przez Nyguz w 14 Mar 2012, 23:12
Obecnie jestem uczniem 3 roku Technikum Samochodowego. Zależy mi na tym by mieć zawód, który lubię, a ponadto maturę, którą notabene mam za rok.
Po szkole mam zamiar iść do policji. Nie marzy mi się grupa antyterrorystyczna, po prostu chciałbym przebić się do stopnia sierżanta, mieć te 3500 na rękę i utrzymać rodzinę. Konkretnie to chciałbym być kierowcą, jeździć kabaryną, albo tajsem po autostradach, ale spacerki z ładną koleżanką po osiedlach też by mi pasowały. Poza tym lubię oglądać miasto nocą, a więc patrole nocne mnie nie zniechęcą. Dodatkowym argumentem jest to, że obniżone zostały wymagania co do przystąpienia do policji, na dodatek jestem wysportowany i moim celem jest zdać maturę, a ludzi silnych i inteligentnych potrzebują w tym zawodzie. Dodatkowym plusem wyboru jest to, ze praca jest pewna bo jest to instytucja państwowa, a ona nigdy nie zbankrutuje, a młodzież w tych czasach nie lubi policji (śmiecie, JP, suki, itp.), a więc konkurencja z pokolenia na pokolenie maleje. Osobiście też nie przepadam za policją, ale gdyby ich nie było to strach byłoby wyjść na ulicę i w cale nie mam zamiaru bać się czy wstydzić wyboru tego zawodu.
Praca na pewno nie jest nudna ;]
CPU: i7 7700 GPU: Gigabyte RTX2060 Super RAM: 16GB DDR4 PSU: Be-Quiet 750W
Ludzie wierzą w to, że system zmieni sytuację w miastach... kiedyś wierzyli, że Ziemia jest płaska.