Muzyka - czytaj pierwszy post!

...a raczej wszystko o wszystkim. Debaty na dowolne tematy.

Postprzez Kane w 02 Wrz 2007, 16:43

Quinn napisał(a):
Kane napisał(a):-Evanescence
-Linkin Park
-Peja


Nienawidzę tego bullshit'u. Szczególnie pieprzonego gotyku dla pensonarek i komercyjnego pseudo nu. ;] To w ramach uwag. Ale to nie o tobie, a o muzyce. ;]


Dlaczego dla pensjonarek? Bez obrazy, ale po prostu nie rozumiem. A co do LP, to nie jestem za bardzo obeznany w Nu Metalu, i nie wiem co jest "tru", a co jest pseudo. Po prostu kilka kawałków mi się podoba, tak samo zresztą jest w wypadku Evanescence. A co do Peji, to słucham tylko płyty "Na Legalu", i, tak jak w wypadku wyżej wymienionych, kilka kawałków mi się podoba. Nowszych od "NL" płyt nie słyszałem, i nie mam zamiaru bo mi sie kawałki nie podobają (te nowsze).

Soviet napisał(a):Co do 30StM to ja sam się zdziwiłem słuchając tego. Nie przepadam za malującymi oczy chłopcami, a Jared Letho nawet w Lord of War mi się nie podobał, ale niektóre piosenki mają całkiem fajne i przyjemne do słuchania. A FallOut Boy to co to jest?

Emo-kid Soviet


FallOut Boy to jest... ekhem... "punk" (tak mówią, ale tak samo TH mówią, że grają "punk" :D ). Ale taki z tego punk, że... Dla mnie każdy punk który pojawia się np. w "Bravo", czy innym "pisemku" tego pokroju, to komercha, i to na potęgę.

Wasza (jeszcze nie) nazistowska pensjonarka Kane.

Sława!
W imię tych, którzy odeszli, trzymając w rękach broń, naszej wojowniczej sile, składamy dzisiaj hołd, oni stoją tu, przed nami, ich dusze tutaj są, coraz większy płonie ogień, coraz silniej bije dzwon...

You talk about anarchy?
Well, i'll show You some!
You won't last one minute,
If the real thing comes!
Awatar użytkownika
Kane
Kot

Posty: 27
Dołączenie: 24 Sie 2007, 21:37
Ostatnio był: 09 Lis 2007, 16:35
Miejscowość: Wrocław
Kozaki: 0

Reklamy Google

Postprzez KoweK w 02 Wrz 2007, 17:06

FallOut Boy to jest... ekhem... "punk" (tak mówią, ale tak samo TH mówią, że grają "punk" Bardzo szczesliwy ). Ale taki z tego punk, że... Dla mnie każdy punk który pojawia się np. w "Bravo", czy innym "pisemku" tego pokroju, to komercha, i to na potęgę.

Mam nadzieję, że nie mówisz POWAŻNIE o tym Punk'u. A tak w ogóle, to o czym mówią w bravo itp. to nie jest punk. Green Day, Avril Lavinge i inne "punk'owe kapele", które nie wnoszą nic oprócz bzdur, to połączenie pop'u i rock'a.

Wydaje mi się, że próbujesz słuchać niekomercyjnej muzyki, i z tego, co widzę naprawdę się tego trzymasz ;)
-"muzyki" emo - czyli np. wyżej wymienione FallOut Boy i 30 Seconds to Mars i inne shity

Widać, że się w ogóle na muzyce EMO nie znasz. Mogę się założyć, że NIKT ( oprócz mnie ) nie słyszał prawdziwej muzyki Emo ewentualnie jego odmian (screamo, emocore ). To, że ktoś wygląda jak emo, wcale nie oznacza, że gra Emo.
Btw. wczoraj w Olsztynie widziałem Emo - uraz psychiczny do końca życia, szok.
"kowunio jest stalkerem ubranym w sweter ochronny "wschód słońca" szukającym artefaktów w zonie szczecińskiej
legenda głosi, że zdołał ominąć korki i dostać się do centrum - żyły złota"

Wheeljack
Awatar użytkownika
KoweK
Główny Administrator

Posty: 5673
Dołączenie: 10 Cze 2005, 14:49
Ostatnio był: Wczoraj, 02:52
Frakcja: Bandyci
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 1477

Postprzez Vaniol w 02 Wrz 2007, 18:09

Z trance:
-Sety Armina Van Burrena
-Robert Miles - Children
-ATB
-Testo (niech sobie wszyscy gadają co chcą dla mnie jest genialny)
-4Strings
-kyau_and_albert-
-John Marks
i wiele wiele innych

Z psytrance:
-Infected Mushroom
-Cosmosis
-Altom

Rap:
-PFK
-Liroy
-Peja (do NL)
-Grammatik
-Fenomen
-Ascetoholix (A i Nazwij to sam)
-Pezet-Noon

Na koniec misz masz:
-Moby
-Sting
-Scorpions
-90% kawałków z lat 80 (Phil Collins, Eurythimcs, Depeche Mode, itd)

No i oczywiście Disco Polo ale to dopiero po 4 piwkach zaczyna mi sie podobać (^^,)
Image Image
"And if that is not the best fuckin' example, God HimSelf killed his own motherfuckin' son. So let's sing The Death Song Kids" by Marilyn Manson
Awatar użytkownika
Vaniol
Very Important Stalker

Posty: 536
Dołączenie: 21 Lut 2007, 21:50
Ostatnio był: 19 Sie 2024, 23:11
Frakcja: Monolit
Ulubiona broń: Sniper Rifle SVDm2
Kozaki: 11

Postprzez fjk w 02 Wrz 2007, 18:13

ja do tych ludzi nic nie mam, oni są na swój sposób no sorry ale upośledzeni, nie potrafią z ludzmi rozmawiać ("nikt nie umie ze mną rozmawiać <i płacz> ohhhh"... ale od kiedy to ogół ma się dopasowywać do jednostki? niech jednostka sama sobie radzi a nie...) też widziałem wczoraj na zawodach emo... taka typowa raczej emogirl... grzywka na pół twarzy, na ciemno ciemny makijaż.. ahh to samo co kowek - uraz do końca życia, też szok... ale co do samej muzyki, Fallout Boy eprzecież nawet nuty takiej jakieś "punkowej"... =] hmm też tak stereotypowo to wydaje mi się ze punk to raczej teksty o władzy (jak to ona nas oszukuje czy coś w tym stylu...) ale nie wiem, nie wiem...
We have our objectives... That's all.
Awatar użytkownika
fjk
Łowca

Posty: 400
Dołączenie: 27 Lis 2006, 17:41
Ostatnio był: 01 Sie 2010, 11:07
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: TOZ34
Kozaki: 1

Postprzez Kane w 02 Wrz 2007, 18:49

kowek napisał(a):
FallOut Boy to jest... ekhem... "punk" (tak mówią, ale tak samo TH mówią, że grają "punk" Bardzo szczesliwy ). Ale taki z tego punk, że... Dla mnie każdy punk który pojawia się np. w "Bravo", czy innym "pisemku" tego pokroju, to komercha, i to na potęgę.

Mam nadzieję, że nie mówisz POWAŻNIE o tym Punk'u. A tak w ogóle, to o czym mówią w bravo itp. to nie jest punk. Green Day, Avril Lavinge i inne "punk'owe kapele", które nie wnoszą nic oprócz bzdur, to połączenie pop'u i rock'a.

Wydaje mi się, że próbujesz słuchać niekomercyjnej muzyki, i z tego, co widzę naprawdę się tego trzymasz ;)
-"muzyki" emo - czyli np. wyżej wymienione FallOut Boy i 30 Seconds to Mars i inne shity

Widać, że się w ogóle na muzyce EMO nie znasz. Mogę się założyć, że NIKT ( oprócz mnie ) nie słyszał prawdziwej muzyki Emo ewentualnie jego odmian (screamo, emocore ). To, że ktoś wygląda jak emo, wcale nie oznacza, że gra Emo.
Btw. wczoraj w Olsztynie widziałem Emo - uraz psychiczny do końca życia, szok.


JAK TO FALLOUT BOY TO NIE PUNK!!! :mad: JAK MOŻESZ TAK MÓWIĆ!!!!! :mad: NIE ZNASZ SIĘ NA MUZYCE!!! :mad: TO WŁAŚNIE JEST PRAWDZIWY PUNK! PRZECIEŻ TAK PISALI W BRAVO, A ONI ZAWSZE MAJĄ RACJĘ! A NAJLEPSZYM PUNKROCKEREM JEST BILL KAULITZ! OCHHH, NIKT MNIE NIE ROZUMIE :( !!

------------------------------------------------------------------------------------------------------------

A co do PRAWDZIWEGO emo - bardzo się mylisz. Otóż mąż mojej siostry puszczał mi emo (siedzi w klimatach hardcore itp.) z tak zwanej "pierwszej fali" kiedy emo to był zwykły, ciężki hardcore a kolesie z kapel wyglądali jak zwykli ludzie (piszę kolesie, gdyż nie znam żadnych kobiecych emokapel z tamtych lat). Przy tzw. "trzeciej fali" emo media zaczęły promować wizerunek młodziana z idiotyczną grzywką, rozpaczającego nad tym, że nikt go nie rozumie i manifestującego to za pomocą ran ciętych w okolicy żył, nie mając ŻADNEGO pojęcia, o pierwszym, prawdziwym emo. Dzisiejsze emo to chwilowa moda, która przeminie stosunkowo szybko, mam taką nadzieję.

A co do tego, że "To, że ktoś wygląda jak emo, wcale nie oznacza, że gra emo", to dzisiejsi... "emo" też nie grają emo... (patrz wyżej), tylko jakieś popowe gówno dla tępych mas (bez obrazy Soviet, tu nie chodzi o Ciebie).

Sława!
W imię tych, którzy odeszli, trzymając w rękach broń, naszej wojowniczej sile, składamy dzisiaj hołd, oni stoją tu, przed nami, ich dusze tutaj są, coraz większy płonie ogień, coraz silniej bije dzwon...

You talk about anarchy?
Well, i'll show You some!
You won't last one minute,
If the real thing comes!
Awatar użytkownika
Kane
Kot

Posty: 27
Dołączenie: 24 Sie 2007, 21:37
Ostatnio był: 09 Lis 2007, 16:35
Miejscowość: Wrocław
Kozaki: 0

Postprzez Soviet w 02 Wrz 2007, 18:54

Motorynka w oko tym co przykładają wagę jak dany muzyk wygląda. Ważne co się gra, na koncertach zawsze można oczy zasłonić :).
r u avin a giggle m8? LA nie będzie.
Image
Awatar użytkownika
Soviet
Very Important Stalker

Posty: 2736
Dołączenie: 07 Maj 2005, 13:41
Ostatnio był: 02 Lis 2024, 23:15
Miejscowość: Wow
Kozaki: 787

Postprzez mathus92 w 02 Wrz 2007, 19:31

Ja tam jakiegoś ulubionego gatunku muzyki, ani zespołu nie mam. Słucham tego co wpadnie w ucho, a reszta zależy już od mojego nastroju ;).

Czytając temat zauważyłem, że niektórzy krytykują innych za to, że słuchają tego co akurat nam się nie podoba, albo ubierają się tak a nie inaczej. Nie wiem po co, ponieważ każdy ma swój gust i należy to uszanować, a nie obgadywać takich ludzi. Ja np. zadaje się z każdym kto potrafi się zachować (nie sypie ciąglę przekleństwami i wykazuję chociaż trochę dojrzałość emocjonalną ;]), a pozostałych staram się omijać szerokim łukiem. Pozdrawiam,
Mathus92

PS: Jak widzicie, stanowczo podzielam zdanie Sovieta ;).
Awatar użytkownika
mathus92
Stalker

Posty: 118
Dołączenie: 25 Cze 2007, 23:29
Ostatnio był: 14 Sie 2010, 18:17
Miejscowość: Zakopane
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 0

Postprzez KoweK w 04 Wrz 2007, 16:15

Kane napisał(a):
A co do PRAWDZIWEGO emo - bardzo się mylisz. Otóż mąż mojej siostry puszczał mi emo (siedzi w klimatach hardcore itp.) z tak zwanej "pierwszej fali" kiedy emo to był zwykły, ciężki hardcore a kolesie z kapel wyglądali jak zwykli ludzie (piszę kolesie, gdyż nie znam żadnych kobiecych emokapel z tamtych lat). Przy tzw. "trzeciej fali" emo media zaczęły promować wizerunek młodziana z idiotyczną grzywką, rozpaczającego nad tym, że nikt go nie rozumie i manifestującego to za pomocą ran ciętych w okolicy żył, nie mając ŻADNEGO pojęcia, o pierwszym, prawdziwym emo. Dzisiejsze emo to chwilowa moda, która przeminie stosunkowo szybko, mam taką nadzieję.

A co do tego, że "To, że ktoś wygląda jak emo, wcale nie oznacza, że gra emo", to dzisiejsi... "emo" też nie grają emo... (patrz wyżej), tylko jakieś popowe *%&@# dla tępych mas (bez obrazy Soviet, tu nie chodzi o Ciebie).

Sława!

Właśnie, dobrze napisane tylko szkoda, że wszystko wiem :)
I się zgadzam, bo dzisiaj Emo to moda, a PRAWDZIWE kapele emo jeszcze grają (oglądałem jakiś koncert i kolesie normalnie wyglądają :) ), i nawet wyglądają jak emo, ale wygląd o niczym nie świadczy - trzeba umieć grać!

Btw, za Emo nie przepadam :) Co do Hardcore'u to wolę posłuchać polskiej grupy z Bydgoszczy czyli Schizmy!
"kowunio jest stalkerem ubranym w sweter ochronny "wschód słońca" szukającym artefaktów w zonie szczecińskiej
legenda głosi, że zdołał ominąć korki i dostać się do centrum - żyły złota"

Wheeljack
Awatar użytkownika
KoweK
Główny Administrator

Posty: 5673
Dołączenie: 10 Cze 2005, 14:49
Ostatnio był: Wczoraj, 02:52
Frakcja: Bandyci
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 1477

Postprzez Szalony Iwan w 04 Wrz 2007, 19:10

Głownie słucham

Korn
Dope
Static-X
Limpbizkit
System of a down
Rammstein

parę kawałków

Arch enemy
Xzibit
Mudvayne

I parę jeszcze innych zespołów ale nie chce mi sie wymieniac
Awatar użytkownika
Szalony Iwan
Kot

Posty: 10
Dołączenie: 03 Wrz 2007, 20:48
Ostatnio był: 22 Sty 2013, 01:00
Miejscowość: Bydgoszcz
Kozaki: 0

Postprzez Kane w 15 Wrz 2007, 17:40

kowek napisał(a):Właśnie, dobrze napisane tylko szkoda, że wszystko wiem :)
I się zgadzam, bo dzisiaj Emo to moda, a PRAWDZIWE kapele emo jeszcze grają (oglądałem jakiś koncert i kolesie normalnie wyglądają :) ), i nawet wyglądają jak emo, ale wygląd o niczym nie świadczy - trzeba umieć grać!

Btw, za Emo nie przepadam :) Co do Hardcore'u to wolę posłuchać polskiej grupy z Bydgoszczy czyli Schizmy!


Ja wiem, że Ty wiesz, ale chciałem po prostu obronić się przed tym co powiedziałeś wcześniej (że wydaje Ci się, że ja nie wiem co to jest prawdziwe emo). Oczywiście, nie oskarżam Cię o to, że tak założyłeś. W dzisiejszych czasach mało kto wie co to jest prawdziwe emo. I nie tylko to. "Skin" (wolę określenie bonehead) nie wie jakie są korzenie tego ruchu, ani jakiej subkultury rozwinięciem jest. "Punk" (tu wolę określenie kinderpunk) twierdzi, że "grunt to bunt", i buntuje się przeciwko systemowi przechodząc na czerwonym świetle. Potem idzie do supermarketu kupić Coca-Colę, czy też inne Pepsi i paczkę czipsów. Rastaman nosi koszulkę z Cze Fujarą. Dlaczego? Bo Cze był rewolucjonistą. Koniec. Nie wie o tym, że był znajomym Fidela i zamordował masę ludzi.

Swoją drogą koszulki/bluzy/cokolwiek z Cze, czerwoną gwiazdą czy tam napisem CCCP (noszone przez całkiem pokaźną liczbę osób swoją drogą), są pięknym przykładem mentalności polaków. Jakbym wyszedł z koszulką z nadrukowaną swastyką - dostałbym w zęby (Thor Steinar!). Jakbym wyszedł z koszulką z celtyckim krzyżem - dostałbym w zęby (za co, ja się pytam!?). Jeszcze rozumiem - czerwona koszulka, biały okrąg, w środku OBRÓCONA swastyka albo czarny celtycki krzyż. Albo morda Adolfa czy Heinricha. Za to sam bym komuś skopał gębę. Ale co ma do tego "zwykła" swastyka czy właśnie celtyk? Że co? Że naziści sobie zarezerwowali te znaki? A gdzie to jest napisane? Czy nad tymi symbolami jest znaczek R/TM/C ? Nie? A, to się nie liczy? Rozumiem...

Historia druga: brat mojego kumpla chodził w bluzie z Cze. Dłuuuugi czas. I co? I nic. Nikt mu nie zwracał uwagi. Pewnego razu wracał sobie z klubu. A tu co? Skinheadzi. Chyba nie muszę tłumaczyć, że się nim zajęli? DLACZEGO, ja się pytam, nikt nie miał do niego wcześniej pretensji? Moda? Czy może to, że policja, kontrwywiad itp. zajmują się ściganiem nazioli, a media tylko krzyczą, jacy to oni brzydcy i źli, kompletnie olewając komunistów?

A anarchia? Jakby nie patrzeć, to chyba najmniej kontrowersyjny symbol. Ale anarchia też spowiła nasz kraj, narobiła sporo szkód, i jakby nie patrzeć, też nie powinna mieć prawa bytu. Zresztą - wiadomo, już nie od dziś, że anarchia = chaos, więc jak można coś budować, gdy nie można nic zorganizować? A komu nie będzie się podobał ten symbol? To chyba oczywiste :D .

Aby nie być gołosłownym:

Anarchia - nastąpiła, gdy szlachta otrzymała prawo "liberum veto"
Nazizm - II Wojna Światowa
Komunizm - po "uwolnieniu" naszego kraju od dojczlandów przez towarzyszy ze wschodu

I nie, nie jestem narodowym radykałem, czy coś w tym stylu. Jestem kompletnie bezpartyjny. Mam po prostu swój własny pogląd na świat.

A co do tematu: Mam takie pytanie, związane z plikami MP3. Otóż mam 2-3 kawałki z zespołu Legion (z płyty "Ad Maiorem Dei Gloriam", gdyby to kogoś interesowało) i są one dużo, i to mam na myśli DUŻO głośniejsze niż reszta kawałków z tej płyty. Na płycie CD wszystkie mają taką samą głośność, a że nie mogę zgrywać z płyty CD na dysk twardy żadnej muzyki (nie mam pojęcia dlaczego, ale po otworzeniu pliku nie ma muzyki tylko jakieś dźwięki. Jeśli ktoś będzie chciał, to wstawię np. na Rapidshare taki kawałek) to ją ściągam. No i właśnie ściągałem osobno kawałki (nie całą spakowaną płytę) i ściągnęły mi sie 2-3 "głośne" kawałki, i reszta "normalna". Tu się pojawia moje pytanie - czy da się pliki MP3 tak "podrasować", by były głośniejsze? Czy z nimi było na przykład coś nie tak? Bo mam program Audacity (do edytowania plików dźwiękowych) I nie wiem czy np. nim da się coś zrobić.

Sława!
W imię tych, którzy odeszli, trzymając w rękach broń, naszej wojowniczej sile, składamy dzisiaj hołd, oni stoją tu, przed nami, ich dusze tutaj są, coraz większy płonie ogień, coraz silniej bije dzwon...

You talk about anarchy?
Well, i'll show You some!
You won't last one minute,
If the real thing comes!
Awatar użytkownika
Kane
Kot

Posty: 27
Dołączenie: 24 Sie 2007, 21:37
Ostatnio był: 09 Lis 2007, 16:35
Miejscowość: Wrocław
Kozaki: 0

Postprzez KoweK w 15 Wrz 2007, 19:39

Kane napisał(a):A anarchia? Jakby nie patrzeć, to chyba najmniej kontrowersyjny symbol. Ale anarchia też spowiła nasz kraj, narobiła sporo szkód, i jakby nie patrzeć, też nie powinna mieć prawa bytu. Zresztą - wiadomo, już nie od dziś, że anarchia = chaos, więc jak można coś budować, gdy nie można nic zorganizować? A komu nie będzie się podobał ten symbol? To chyba oczywiste :D .

Anarchia nie oznacza chaosu. A największy eksperymenty anarchizmu wystąpił podczas wojny domowej w Hiszpanii w 1936 roku.
"kowunio jest stalkerem ubranym w sweter ochronny "wschód słońca" szukającym artefaktów w zonie szczecińskiej
legenda głosi, że zdołał ominąć korki i dostać się do centrum - żyły złota"

Wheeljack
Awatar użytkownika
KoweK
Główny Administrator

Posty: 5673
Dołączenie: 10 Cze 2005, 14:49
Ostatnio był: Wczoraj, 02:52
Frakcja: Bandyci
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 1477

Postprzez Fred w 15 Wrz 2007, 20:27

Ja słucham Limp Bizkit, Bloodhound Gang, The Offspring, Tiesto, Disturbed, Metallica, Thievery Corporation, ATB, Darude, 30 Seconds To Mars itp.
There is no such thing as innocence, only degrees of guilt.
| Core i5 8600K + SPC Grandis XE1236 | G.SKILL 16GB DDR4 3200MHz CL15 | GTX 1070Ti JetStream 8GB | GoodRam Iridium Pro 240GB | Toshiba P300 1TB | PNY XLR8 CS3030 1TB | Corsair RM550x | BQ Silent Base 600 |
Awatar użytkownika
Fred
Weteran

Posty: 609
Dołączenie: 25 Lip 2007, 12:07
Ostatnio był: 24 Sie 2021, 12:16
Miejscowość: Oahu
Frakcja: Najemnicy
Kozaki: 25

PoprzedniaNastępna

Powróć do Prawie o wszystkim

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 3 gości