Fallout
Re: Fallout
przez StalkerKlusek w 01 Sty 2012, 13:54
Gra jest fajna i godna polecenia , może iż uważam że F3 jest lepsze od NV ze względu na fabułę , lecz w NV jest lepsza penetracja pustkowi , a także dodatki robią swoje 
-
StalkerKlusek 
- Posty: 38
- Dołączenie: 23 Lut 2011, 11:33
- Ostatnio był: 30 Cze 2012, 11:32
- Miejscowość: Prypeć
- Frakcja: Samotnicy
- Ulubiona broń: Obokan
- Kozaki: -1
Re: Fallout
przez jos w 01 Sty 2012, 20:18
Ja F:NV uznaję:D Moją kolekcję falloutów wzbogacił ostatnio się o jeden egzemplarz tylko grać nie było jeszcze kiedy. Za F:NV po części są odpowiedzialni ludzi od pierwszego (albo drugiego) Fallouta.
-
jos 
- Posty: 184
- Dołączenie: 05 Wrz 2011, 12:28
- Ostatnio był: 05 Lis 2020, 17:25
- Frakcja: Monolit
- Kozaki: 95
Re: Fallout
przez kis104 w 02 Sty 2012, 22:48
Szczerze mówiąc fabuła w FNV jest o wiele lepsza i bardziej mnie wciągneła. Temat wychodzenia ze schronu już jednak był w F1 i bardziej podobał mi się motyw dziury w głowie. Tak czy inaczej F3 to dla mnie jedno z najlepszych gier RPG w ogóle, z którym wygrywa FNV i Skyrim, jednak do samej serii Fallouta, choć ukończyłem 1 i 2 późno zważając na mój wiek, mam sentyment, i każda kolejna część ląduje w mojej biblioteczce.
Jeśli chodzi o plusy serii, to tak naprawdę znaki szczególne i coś czego w 100 procentach odwzorowanego nie znajdziesz: nieliniowość. Przypomnę tu chociaż sytuacje z F2:
To kocham w Falloutach, takich sytuacji jest multum i za to naprawdę można przymknąć oko, na jakieś tam głupie błędy graficzne, czy inne głupoty. W Fallouta się wczuwa, i nie można odejść w połowie gry, wcześniej nie zaznając smaku życia na Tranquility Lane (btw.:
, nie odwiedzając kolumny Washingtona, Muzeum Narodowego, czy pomnika Jeffersona, bez przejścia ulicami New Reno, bez uczestniczenia w filmie porno, bez przespania się z córką, a później żoną Bishopa (: D). Naprawdę jest to wraz z Mass Effectem (no i Stalkiem ; p) najbardziej polecana przeze mnie seria, którą trzeba "zaliczyć" ; )
Jeśli chodzi o plusy serii, to tak naprawdę znaki szczególne i coś czego w 100 procentach odwzorowanego nie znajdziesz: nieliniowość. Przypomnę tu chociaż sytuacje z F2:
:
To kocham w Falloutach, takich sytuacji jest multum i za to naprawdę można przymknąć oko, na jakieś tam głupie błędy graficzne, czy inne głupoty. W Fallouta się wczuwa, i nie można odejść w połowie gry, wcześniej nie zaznając smaku życia na Tranquility Lane (btw.:
:
Prawdziwy Stalker powinien zrobić w życiu trzy rzeczy:
1.Zabić chimerę.
2.Przetrwać emisję.
3.Wypić 5 kozaków czasie krótszym niż 3 minuty.
1.Zabić chimerę.
2.Przetrwać emisję.
3.Wypić 5 kozaków czasie krótszym niż 3 minuty.
-
kis104 
- Posty: 425
- Dołączenie: 31 Maj 2010, 18:56
- Ostatnio był: 17 Lip 2024, 18:33
- Miejscowość: Prypeć
- Frakcja: Samotnicy
- Ulubiona broń: Tunder S14
- Kozaki: 43
Re: Fallout
przez Soviet w 10 Sty 2012, 00:41
Bethesda dogadała się z Interplay. W skrócie: Interplay dostanie dwa miliony dolców, a wszystkie prawa do marki przechodzą do Bethesdy/ZeniMax.
http://www.joystiq.com/2012/01/09/bethe ... -lawsuits/
http://www.joystiq.com/2012/01/09/bethe ... -lawsuits/
r u avin a giggle m8? LA nie będzie.
-
Soviet 
- Posty: 2736
- Dołączenie: 07 Maj 2005, 13:41
- Ostatnio był: 19 Cze 2024, 22:59
- Miejscowość: Wow
- Kozaki: 787
Re: Fallout
przez KoweK w 10 Sty 2012, 00:44
Czyli chyba już nie zobaczymy tej produkcji (mówię o Fallout MMO).
"kowunio jest stalkerem ubranym w sweter ochronny "wschód słońca" szukającym artefaktów w zonie szczecińskiej
legenda głosi, że zdołał ominąć korki i dostać się do centrum - żyły złota"
Wheeljack
legenda głosi, że zdołał ominąć korki i dostać się do centrum - żyły złota"
Wheeljack
-
KoweK 
- Posty: 5662
- Dołączenie: 10 Cze 2005, 14:49
- Ostatnio był: 11 Wrz 2024, 12:40
- Frakcja: Bandyci
- Ulubiona broń: Vintar BC
- Kozaki: 1475
Re: Fallout
przez Kontroler w 10 Sty 2012, 17:30
Seria Fallout i tak się skończyła na dwójce. W te nowe owszem grałem i to nawet fajnie się grało, ale brak tym nowym częścią klimatu kompletnie.
-
Kontroler 
- Posty: 780
- Dołączenie: 11 Lis 2009, 21:29
- Ostatnio był: 24 Paź 2022, 10:53
- Miejscowość: Świebodzin
- Frakcja: Samotnicy
- Ulubiona broń: Fast-shooting Akm 74/2
- Kozaki: 131
Re: Fallout
przez kis104 w 10 Sty 2012, 19:38
Według mnie Kontroler, po prostu nie chciałeś poczuć klimatu tych gier. Ale po prostu pomiędzy F2 i F3 jest ogromna przepaść, która nie wskazuje jednoznacznie która jest lepsza, bo jednak w obie gra się trochę inaczej i są trochę inne. W F2 głównie jednak myślenie, przewidywanie, taktyka . A F3 (I NV oczywiscie) te myslenie schodzi trochę jakby na drugi plan, na skutek zręczności i celnego oka. Taktyki w tych grach też ze świecą szukać. Ale i tak uważam F3 i NV za świetne gry i odrzucam wszystkie zarzuty wszelkich zatwardziałych falloutowców, że po prostu nie wiem co dobre -,-
Prawdziwy Stalker powinien zrobić w życiu trzy rzeczy:
1.Zabić chimerę.
2.Przetrwać emisję.
3.Wypić 5 kozaków czasie krótszym niż 3 minuty.
1.Zabić chimerę.
2.Przetrwać emisję.
3.Wypić 5 kozaków czasie krótszym niż 3 minuty.
-
kis104 - Posty: 425
- Dołączenie: 31 Maj 2010, 18:56
- Ostatnio był: 17 Lip 2024, 18:33
- Miejscowość: Prypeć
- Frakcja: Samotnicy
- Ulubiona broń: Tunder S14
- Kozaki: 43
Re: Fallout
przez KoweK w 10 Sty 2012, 19:46
kis104 napisał(a):A F3 (I NV oczywiscie) te myslenie schodzi trochę jakby na drugi plan
Chyba fabuła schodzi na drugi plan (z wyłączeniem NV, bo tam fabuła jest znakomita i wielowątkowa).
"kowunio jest stalkerem ubranym w sweter ochronny "wschód słońca" szukającym artefaktów w zonie szczecińskiej
legenda głosi, że zdołał ominąć korki i dostać się do centrum - żyły złota"
Wheeljack
legenda głosi, że zdołał ominąć korki i dostać się do centrum - żyły złota"
Wheeljack
-
KoweK - Posty: 5662
- Dołączenie: 10 Cze 2005, 14:49
- Ostatnio był: 11 Wrz 2024, 12:40
- Frakcja: Bandyci
- Ulubiona broń: Vintar BC
- Kozaki: 1475
Re: Fallout
przez kis104 w 10 Sty 2012, 20:29
Tak tylko ja tu mówię o tym rodzaju myślenia, które w F2 się przydawało najbardziej. Przewidywanie. Czy na pewno dołączyć do tych... Itp. Raz na przykład dołączyłem do jakiejś grupy w SF, których nienawidziło całe miasto. Miałem przeje*****. No i o to mi chodzi, w F3 tego nie zasmakujesz, no bo to już po prostu inna gra jest. A w F:NV trzeba przyznać fabuła trzyma bardzooo wysoki poziom, a moment gdy stoimi w pokoju hotelowym przed
jest bardzo satysfakcjonujący.
:
:
Prawdziwy Stalker powinien zrobić w życiu trzy rzeczy:
1.Zabić chimerę.
2.Przetrwać emisję.
3.Wypić 5 kozaków czasie krótszym niż 3 minuty.
1.Zabić chimerę.
2.Przetrwać emisję.
3.Wypić 5 kozaków czasie krótszym niż 3 minuty.
-
kis104 - Posty: 425
- Dołączenie: 31 Maj 2010, 18:56
- Ostatnio był: 17 Lip 2024, 18:33
- Miejscowość: Prypeć
- Frakcja: Samotnicy
- Ulubiona broń: Tunder S14
- Kozaki: 43
Re: Fallout
przez KoweK w 10 Sty 2012, 20:51
kis104 napisał(a):Czy na pewno dołączyć do tych... Itp. Raz na przykład dołączyłem do jakiejś grupy w SF, których nienawidziło całe miasto. Miałem przeje*****.
Za swoje wybory odpowiadasz i w grze będzie Ci się żyło gorzej lub lepiej - takie coś zmusza do myślenia i zastanowienia się kilka razy zanim coś zrobisz. To chyba możesz zaliczyć jako plus. No, ale każdy lubi co innego...
"kowunio jest stalkerem ubranym w sweter ochronny "wschód słońca" szukającym artefaktów w zonie szczecińskiej
legenda głosi, że zdołał ominąć korki i dostać się do centrum - żyły złota"
Wheeljack
legenda głosi, że zdołał ominąć korki i dostać się do centrum - żyły złota"
Wheeljack
-
KoweK - Posty: 5662
- Dołączenie: 10 Cze 2005, 14:49
- Ostatnio był: 11 Wrz 2024, 12:40
- Frakcja: Bandyci
- Ulubiona broń: Vintar BC
- Kozaki: 1475
Re: Fallout
przez kis104 w 10 Sty 2012, 22:28
No własnie to jest plus dla mnie ; pp Że wymaga podjęcia decyzji które będą miały dalekosiężne skutki.
:
Prawdziwy Stalker powinien zrobić w życiu trzy rzeczy:
1.Zabić chimerę.
2.Przetrwać emisję.
3.Wypić 5 kozaków czasie krótszym niż 3 minuty.
1.Zabić chimerę.
2.Przetrwać emisję.
3.Wypić 5 kozaków czasie krótszym niż 3 minuty.
-
kis104 - Posty: 425
- Dołączenie: 31 Maj 2010, 18:56
- Ostatnio był: 17 Lip 2024, 18:33
- Miejscowość: Prypeć
- Frakcja: Samotnicy
- Ulubiona broń: Tunder S14
- Kozaki: 43
Re: Fallout
przez paintball_0 w 10 Sty 2012, 22:48
Nie wiem, jak wygląda sprawa z New Vegas, ale F3 od Bethesdy ma inny klimat z bardzo prostego powodu: bo taka była intencja twórców. I przejechali się na tym jak mało które studio, niwecząc legendę serii.
Mieliście może okazję obejrzeć dokument o tworzeniu Fallouta 3, dostępny na płytce dołączonej do edycji kolekcjonerskiej? Składa się przede wszystkim z wywiadów z twórcami. Myślą przewodnią Bethesdy, która to myśl zrujnowała grę, wcale nie było przerobienie jej na FPSa. Myślą przewodnią było stworzenie dynamiki świata gry w taki sposób, żeby gracz zobaczył ciągłą walkę ludzi o przetrwanie. Niby dobry pomysł, ale w praktyce sprowadza się do tego, że znika cała koncepcja Falloutowej postapokalipsy, jako świata zniszczonego nuklearną wojną. On nie jest Zniszczony. On jest Niszczony. W czasie teraźniejszym. Dopiero po obejrzeniu tego dokumentu uświadomiłem sobie, co tak naprawdę ciągle mi nie pasowało. Zamiast "War never changes" dostałem "War never ends"!
Świat trójki wydaje się przez to nie mieć żadnej przeszłości. Cały czas wydaje się, że wojna nie miała miejsca 100 lat, ale najwyżej kilka, kilkanaście miesięcy temu. Ten niesamowity, charakterystyczny dla serii nostalgiczno- przygnębiający klimat retro future został zmieciony przez nieustanne, denerwujące i zupełnie nie pasujące do całości wrażenie wiecznej teraźniejszości.
Mieliście może okazję obejrzeć dokument o tworzeniu Fallouta 3, dostępny na płytce dołączonej do edycji kolekcjonerskiej? Składa się przede wszystkim z wywiadów z twórcami. Myślą przewodnią Bethesdy, która to myśl zrujnowała grę, wcale nie było przerobienie jej na FPSa. Myślą przewodnią było stworzenie dynamiki świata gry w taki sposób, żeby gracz zobaczył ciągłą walkę ludzi o przetrwanie. Niby dobry pomysł, ale w praktyce sprowadza się do tego, że znika cała koncepcja Falloutowej postapokalipsy, jako świata zniszczonego nuklearną wojną. On nie jest Zniszczony. On jest Niszczony. W czasie teraźniejszym. Dopiero po obejrzeniu tego dokumentu uświadomiłem sobie, co tak naprawdę ciągle mi nie pasowało. Zamiast "War never changes" dostałem "War never ends"!
Świat trójki wydaje się przez to nie mieć żadnej przeszłości. Cały czas wydaje się, że wojna nie miała miejsca 100 lat, ale najwyżej kilka, kilkanaście miesięcy temu. Ten niesamowity, charakterystyczny dla serii nostalgiczno- przygnębiający klimat retro future został zmieciony przez nieustanne, denerwujące i zupełnie nie pasujące do całości wrażenie wiecznej teraźniejszości.
- Za ten post paintball_0 otrzymał następujące punkty reputacji:
Gizbarus.
-
paintball_0 
- Posty: 1285
- Dołączenie: 18 Wrz 2008, 15:12
- Ostatnio był: 30 Sty 2017, 23:03
- Frakcja: Samotnicy
- Ulubiona broń: Akm 74/2U Special
- Kozaki: 184
Kto jest na forum
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 6 gości