Czy Unia Europejska się rozpadnie?

[xionc]

Re: Czy Unia Europejska się rozpadnie?

przez xionc w 18 Gru 2011, 17:46

Prywatyzuje sie bo Państwo Polskie nie jest w stanie efektywnie zarządzać przedsiębiorstwami. Pełno tam polityków, związkowców i każdy szarpie w swoją strone, byle więcej urwać dla siebie. Prywatny właściciel kieruje sie maksymalizacją zysku. I czas skończyć z tą propagandą jaki to Polska miała wspaniały przemysł w w spadku po komunie. Dziesiąta potęga gospodarcza świata. Przemysł niewydajny, przestarzały, materiało i energochłonny. Nieekologiczny z ogromnym przerostem zatrudnienia.

[Universal]

Re: Czy Unia Europejska się rozpadnie?

przez Universal w 18 Gru 2011, 17:57

Dobrze, tylko napisałem jak byk - dochodowe przedsiębiorstwa. Przecież nie będę protestować, jeśli sprzedając np. PKP, czy LOT się tę firmę uratuje, chociaż i tak jestem zdania, że państwo powinno mieć udział w podstawowych gałęziach gospodarki. Nie monopol, ale jakiś udział.

Ówczesna propaganda - dziesiątka gospodarka świata.
Dzisiejsza propaganda - "zielona wyspa", jedna z czołowych gospodarek UE.

Ani tego, ani tego jakoś nie zauważyłem. No, może że do dzisiaj się prywatyzuje to, co zbudowano za kredyty Gierka. A przecież wszystko zostało przeżarte

[Terminus]

Re: Czy Unia Europejska się rozpadnie?

przez Terminus w 18 Gru 2011, 18:14

Prywatyzacja nie jest wymysłem polskich polityków. Cała Europa się w ostatnich dziesięcioleciach sprywatyzowała. W takiej Anglii sprywatyzowano chyba dosłownie wszystko. Co zresztą skończyło się np. tragicznym wypadkiem kolejowym pod Londynem parę lat temu, gdy firma która kupiła "tory" w ramach "oszczędności" ich nie remontowała.

Po co się prywatyzuje? Pomijając opowieści o lepszym zarządzaniu w firmie prywatnej w porównaniu do państwowej, które oczywiście w większości wypadków są prawdą, to wynika to z rozdęcia budżetów wydatkami, głównie socjalnymi.
Praktycznie wszystkie państwa na zachodzie od dziesięcioleci mają budżety "na minusie" czyli deficyt, który jest łatany zaciąganiem pożyczek (obligacje) ze spłatą odroczoną za kilka lat i prywatyzacją majątku państwowego. Złośliwie bym dodał, że obecny kryzys takich państw jak Włochy czy Hiszpania wynika z tego, że już nie mają co "sprywatyzować"

Innymi słowy przez ostanie lata politycy przyzwyczaili wyborców do rozdętej opieki społecznej, zasiłków, wsparcia itp. np. we Francji artyści dostawali pensje od państwa poza sezonem teatralnym/kulturalnym albo jak nie mieli zleceń na swoje "dzieła". O zasiłkach dla bezrobotnych czy emigrantów nie wspominając. Te wydatki były opłacane w sposób opisany jak wyżej. W czasach hossy to jakoś funkcjonowało bo wzrastał PKB powstrzymując zadłużenie państwa na jakimś akceptowalnym poziomie. Jak przyszedł kryzys to wszystko się sypło....

W Polsce ten scenariusz był realizowany w ograniczonym zakresie, ale też był. Nasza specyfika polegała na tym, że świadczenia socjalne i rentowe były zawsze na bardzo niskim poziomie za to w spadku po komunizmie mieliśmy na "utrzymywaniu" pracowników nierentownych molochów przemysłu ciężkiego: stoczniowców, hutników, górników, którzy stanowili na tyle liczącą się siłę, że restrukturyzacja tych działów była rozciągnięta na lata przez kolejne rządy. I na utrzymywanie tych zakładów a potem na odprawy dla nadwyżek zatrudnienia szły pieniądze z prywatyzacji tego co dało się sprzedać.

No i tutaj wracamy do podstaw ekonomii: MUSIMY mieć pieniądze bo górnicy, hutnicy, wyborcy itp. Za co dostaniemy pieniądze? Za upadłą firmę, której nikt nie chce kupić, czy za firmę, która przynosi dochody?

Do tego mieliśmy jeszcze takie "odlotowe" pomysły jak renacjonalizacja stoczni (rząd Millera), które kilka lat po prywatyzacji jakoś sobie dawały radę, ale potem się spektakularnie wyłożyły. W pakowaliśmy w nie miliardy ( między innymi z prywatyzacji) a i tak ponownie padły.

Całe to moje gadanie opisuje tylko mechanizm prywatyzacji. Nie widzę jednak sensu mieszania prywatyzacji z dyskusją o UE; jej upadkowi czy rezygnacji z członkowstwa.

[lektors]

Re: Czy Unia Europejska się rozpadnie?

przez lektors w 20 Gru 2011, 14:58

@Terminus: Ciekawe że w Chinach gospodarka zasuwa, aż miło - mimo że panuje socjal...

Ale prywatyzację uważam za dobrą rzecz - lepiej żeby dana spółka była zarządzana przez wykształconego, ambitnego przedsiębiorcę niż spasionego, czerwonego analfabetę.

[Terminus]

Re: Czy Unia Europejska się rozpadnie?

przez Terminus w 20 Gru 2011, 15:08

W Chinach nie ma socjalu. Mają tam jakąś dziką odmianę wczesnego XIX - wiecznego bezwzględnego kapitalizmu.
Patria z nazwy komunistyczna pełni tam rolę gangu nadzorującego interesy, strefy wpływu i ściągająca haracz.

[KoweK]

Za ten post Adriomeniks otrzymał następujące punkty reputacji:

KoweK.

[Terminus]

Re: Czy Unia Europejska się rozpadnie?

przez Terminus w 20 Gru 2011, 16:13

Czytam, myślę, analizuję.
Polecam spróbować ...

[xionc]

Za ten post xionc otrzymał następujące punkty reputacji:

Lucjusz.

[Soviet]

Re: Czy Unia Europejska się rozpadnie?

przez Soviet w 20 Gru 2011, 19:40

U nas rozjeżdżali demonstrację Starami 20 lat temu, ale się dało coś zmienić .

[xionc]

Re: Czy Unia Europejska się rozpadnie?

przez xionc w 20 Gru 2011, 19:53

20 lat temu to już była trzecia erpe i nikt nikogo nie rozjeżdżał, nawet za komuny.

[jalkavaki]

Re: Czy Unia Europejska się rozpadnie?

przez jalkavaki w 20 Gru 2011, 20:16

nikt nikogo nie rozjeżdżał, nawet za komuny.

Oł rly?
http://www.youtube.com/watch?v=4yewJ8xC ... re=related

[szm]

Re: Czy Unia Europejska się rozpadnie?

przez szm w 20 Gru 2011, 20:18

20 lat temu to już była trzecia erpe

Jak już coś to PRL bis . Ale tak przy okazji to protesty na placu Tian'anmen były w 1989 r.

i nikt nikogo nie rozjeżdżał, nawet za komuny

Oj tak, tak. Bo pewnien film to pewnie esbecy spreparowali. Tak jak wszystko preparowali. Tak jak chodzili po listach lokatorów w blokach, i wpisywali ludzi jako TW na chybił-trafił .

tam jeszcze 20 lat temu rząd rozjeżdzał demonstracje czołgami

Miliard ludności, na dwa miliony żołnierzy... 1 000 000 000 do 2 000 000... Wnioski nasuwają się same.