Legalizacja narkotyków

[Kuballa44]

Re: Legalizacja narkotyków

przez Kuballa44 w 20 Lis 2011, 13:43

Termi, zapewne dlatego ma prawo tak twierdzić, bo obracając się wśród ludzi w swoim wieku, moze stwierdzić, kto zapalił raz, i odstawił, kto pozostał tylko przy paleniu, a kto poszedł w białko i kto czyści kanały.
Każdy z nas zadaje sie z "ćpunami" bądź potencialnymi "ćpunami", i może sobie sam odpowiedzieć, na pytanie czy maryśka ciągnie dalej, obserwując swoich znajomych.

[Dżuz]

Re: Legalizacja narkotyków

przez Dżuz w 20 Lis 2011, 13:53

No tak... Pracujesz z uzależnionymi, leczysz ich, czy prowadzisz ich terapię? Bo nie wiem jakie masz "takie samo prawo" twierdzić jak pracownicy Monaru?

Właśnie - Monaru. Nie umniejszając ich zasługom w leczeni uzależnionych, zapytam raczej: a co oni mają twierdzić innego? To są terapeuci, pedagodzy, psycholodzy - gdyby twierdzili inaczej byłoby to w sprzeczności z ich etyką, straciliby zaufanie. Więc dla mnie ich opinia się nie liczy. Poza ty, ten cały Monar jest tak samo wiarygodny jak ta ich pani prezes, która twierdziła rok temu, że za próbami znowelizowania ówczesnych przepisów stoją grupy przestępcze Więc wybacz, ale zdanie pracowników Monaru nie ma dla mnie większego znaczenia. A badanie prowadzone nad tą 'getaway theory' i ich wyniki są sprzeczne, więc mam prawo twierdzić tak jak twierdzę, pomijając już to co napisał wyżej Kuba.

Mam na dzieję, że wszytko zostało wyjaśnione. Postaram się już więcej w tym temacie nie wypowiadać, bo znowu się zacznie jak przy naszej dyskusji o gejach i pedofilii To co chciałem najbardziej zaznaczyć, napisałem już dwukrotnie i więcej mi nie potrzeba. Niech się inni wypowiadają

Dziękuję, dobranoc.

Powiedziałem Ci już Terminusie dlaczego dla mnie są niewiarygodni i nieobiektywni - innego wyboru nie mają - i dlaczego nie liczę się z ich opinią. Zdania nie zmienię. Czy Ty to uznasz za głupoty to już tylko Twoja sprawa.

Ostatnio edytowany przez Dżuz, 20 Lis 2011, 14:23, edytowano w sumie 1 raz

[Lucjusz]

Re: Legalizacja narkotyków

przez Lucjusz w 20 Lis 2011, 14:16

Każdy z nas zadaje sie z "ćpunami" bądź potencialnymi "ćpunami", i może sobie sam odpowiedzieć, na pytanie czy maryśka ciągnie dalej, obserwując swoich znajomych.

Ja wychowując się w klimatach śródmiejskiej i bałuckiej biedoty widziałem sporo ćpunów i paru kumpli ze szkoły/podwórka skończyło nie tam gdzie powinno. Z życiowej obserwacji wiem, że nie każdy kto zaczyna od marychy kończy na heroinie ale większość która skończyła na dworcu z dziurawymi kablami zaczynała od zwykłego jointa i też gadała, że trawka jest nieszkodliwa. Naprawdę jest b.mało osób które zaczynają od razu od twardych narkotyków.

[Terminus]

Re: Legalizacja narkotyków

przez Terminus w 20 Lis 2011, 14:16

Nie no.. Wiarygodni są Ci którzy na legalizacji chcą zrobić interes, albo Ci którzy nie chcą aby ich "hobby" nie niosło ze sobą skutków prawnych.
A niewiarygodni są Ci, którzy pracują w ośrodkach uzależnień i zawodowo zajmują się tematem używek...

Papierosy Dżuz też nie szkodzą, bo przecież są różne badania na ten temat

Wiesz, Dżuz czasem okrutne głupoty piszesz...

Ja chyba już też dość w tym wątku napisałem.

[Dżuz]

Re: Legalizacja narkotyków

przez Dżuz w 20 Lis 2011, 14:27

Nie mówimy o szkodliwości marihuany, ale o czym innym więc ten argument jest z dupy. Pomijając już to, że wyniki badań nad szkodliwością tytoniu są bardziej jednoznaczne, dłużej prowadzone i lepiej udokumentowane. Więc dalej będę uważał tę teorię, o którą się kłócimy za nie trzymającą się kupy w oparciu o to co wiemy do tej pory. O Monarze pisałem już wyżej, ale wygląda na to, że dalej nie rozumiesz. Poza tym, to, że ktoś działa w dobrej wierze jeszcze nie znaczy, że ma zupełną i niepodważalną rację. A badania nad tą 'gateway theory' to prowadzą pewnie gangi narkotykowe i gimnazjaliści Widzę, że znowu się zaczyna

Miał być koniec z mojej strony więc koniec. Amen

[Terminus]

Re: Legalizacja narkotyków

przez Terminus w 20 Lis 2011, 14:56

Rozumiem: ktoś działa w dobrej wierze, więc nie jest wiarygodny. Ktoś działa ze względu na partykularny interes: należy pochylić się nad jego argumentami

[Soviet]

Za ten post Soviet otrzymał następujące punkty reputacji:

dorian.

[Dżuz]

Re: Legalizacja narkotyków

przez Dżuz w 20 Lis 2011, 15:08

Ale Ty jesteś niekumaty w tym momencie Czy ja powiedziałem, że jeżeli ktoś działa z myślą o szkodzie dla drugiej osoby to jest z marszu wiarygodny? Powiedziałem tylko, że działanie w dobrej wierze o niczym nie przesądza

Skończymy to lepiej na tym, bo za chwilę zaczną się wyzwiska i nieprzyjemności

[MatrixSTR]

Za ten post MatrixSTR otrzymał następujące punkty reputacji:

Gandzia.

[Terminus]

Re: Legalizacja narkotyków

przez Terminus w 20 Lis 2011, 15:14

Przekręcam? Wyolbrzymiam? Raczej dokonałem syntezy sposobu argumentacji Dżuza w postach, powyżej drogi Soviecie.

Wyolbrzymieniem Soviet byłoby czepianie się tego, że nie piszesz zaimków osobowych np. "Ty" z dużej litery

Pracownicy Monaru i podobnych instytucji zajmują się problemem uzależnień i skutków działania środków psychotropowych ZAWODOWO. Czyli jest to ich PROFESJA, do pełnienia której mają PRZYGOTOWANIE ZAWODOWE. I prowadzą w oparciu o nie swoją działalność a nie na podstawie "dobrej woli". Rozumiem, że Ty Dżuz kwestionujesz ich wypowiedzi na podstawie swojej: wiedzy, przygotowania zawodowego, profesji?

Wybierz jedną z powyższych odpowiedzi.....

[Dżuz]

Re: Legalizacja narkotyków

przez Dżuz w 20 Lis 2011, 15:30

Nie mówiłem o prowadzeniu badań "z dobrej woli" tylko "w dobrej wierze" - to nie to samo.

Niech sobie prowadzą te swoje badania. Kiedyś mi gdzieś napisałeś, że według pracowników Monaru każdy kto do nich trafił zaczynał od trawki. No wybacz, ale jak Ty w to wierzysz, to ja już więcej nie dyskutuję. O to mi cały czas chodzi z tą ich wiarygodnością w kwestii tej teorii. Nie umniejszam im zasług, ale te ich zapewnienia wkładam miedzy bajki - jeżeli uważasz, że to głupota z mojej strony, nie będę płakał z tego powodu. Tym bardziej nie będę się o to spierał do upadłego, bo mi nawet za to nie płacą W najlepszym wypadku trafię do Twojej delirki

Żeby nie było, że wyssałem sobie Twoją wypowiedź z palca
viewtopic.php?f=9&t=6256&start=60

[Maku]

Za ten post Maku otrzymał następujące punkty reputacji:

Lucjusz.