przez Universal w 13 Paź 2011, 17:58
A po co próbowałeś kilka razy? Mi raz nie smakował barszcz w przedszkolu, to go do dzisiaj nie jem.
Zakaz zażywania narkotyków jest jak hamerykańska prohibicja - i tak kto chce, ten będzie ćpać, palić, wąchać, kręcić i wstrzykiwać. Więc jeżeli nie macie problemów typu "czy mi starczy do pierwszego", a zajmujecie się legalizacją, to gratuluję wysokiego poziomu życiowego. No ale to łatwiejszy temat, zdecydowanie. Albo tak, albo nie, nie ma opcji "jak?".
Język kłamie głosowi, a głos myślom kłamie; myśl z duszy leci bystro, nim się w słowach złamie.