vandr napisał(a):A może po prostu masz to w dupie tak jak ja? Wiesz...niewierzący dzielą się na tych, których wiara po prostu nie interesuje, jest dla nich niepotrzebna i mają to gdzieś, oraz takich, którzy WIERZĄ, że Boga nie ma. Zresztą, to jest temat rzeka, dla każdego osobisty i z doświadczenia wiem, że przynoszący same kłopoty.
Lucjusz napisał(a):Czyli jaka bo obrazek Ci nie wszedł.
Gandzia napisał(a):"Religia zdołała przekonać ludzi, że istnieje pewien niewidzialny człowiek! Który żyje w niebie! Obserwuje wszystko co robisz, każdej minuty, każdego dnia! Ma listę 10 rzeczy których nie chce, żebyś robił. A jeśli zrobisz którąkolwiek z nich, to ma specjalne miejsce, pełne ognia, dymu, tortur i katuszy, gdzie ześle cię, żebyś żył i cierpiał, smażył się, płakał i krzyczał przez całą wieczność, aż do końca czasu!!! Ale... On cię kocha!"
Tak, tak. Racja. http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/B%C3%B3g
Osobiście. Uważam, że coś musiało stworzyć wszechświat, a to coś też musiało coś stworzyć. I tutaj takie kółeczko się zatacza. Sam uważam, że jeśli raj istnieje, to powinien trafić do niego każdy kto był dobrym człowiekiem za życia, bez względu na wiarę.
Gandzia napisał(a):Sam uważam, że jeśli raj istnieje, to powinien trafić do niego każdy kto był dobrym człowiekiem za życia, bez względu na wiarę
The main object of religion is not to get a man into heaven, but to get heaven into him
Użytkownicy przeglądający to forum: svt07 oraz 4 gości