Siąść na dupie i nic nie robić, wpadnie najwięcej
. Gavdylenko zapytał jak zarobić dużą kasę i poradzono mu żeby sprzedawał praktycznie wszystko co ma i wykonywał zadania. Litości. Żeby zarobić trzeba grać; wiadomo, że więcej kasy (czy lepszy sprzęt, który jak sprzedamy to dostaniemy więcej kasy) zarobimy za konkretne zadania niż za sprzedanie komuś kiełbasy. A jak liczba rubli jest bliska zeru to sprzedamy to co nam zbywa, to oczywiste. Oczywiste rozwiązanie do banalnego problemu. Z gry czerpie się najwięcej radości jak się wykonuje dużo zadań i bywa we wszystkich miejscach w danej lokacji, a nie tam gdzie tylko grube ruble leżą. Gramy dla przygody czy dla wirtualnej mamony?
Ja w elektrowni miałem kasy jak lodu, a i tak nie miałem co z nią zrobić, bo praktycznie od Limańska to mogłem tylko naprawiać sprzęt za te ruble. O ulepszaniu nie wspominam, bo w Limańsku miałem już świetnie ulepszony sprzęt i nie było u kogo coś jeszcze dorabiać do tego. Więc grać, grać, grać i jeszcze raz grać, a kasa przyjdzie sama.