Piwa, jabole, wódka, spiryt, herbata - czyli co lubicie pić

...a raczej wszystko o wszystkim. Debaty na dowolne tematy.

Re: Piwa, jabole, wódka, spiryt, herbata-Czyli co lubicie pi

Postprzez Realkriss w 11 Maj 2011, 08:10

Czytam to i leżę ze śmiechu :E
Panowie, macie świętą rację, odnajduję się w Waszych przykładach, a moja lepsza połowa patrzy na mnie rano uważnie, czy jestem Panem Hydem, czy już dr Jekyllem. A mnie tylko głowa boli.
Awatar użytkownika
Realkriss
Moderator

Posty: 1664
Dołączenie: 08 Lut 2011, 14:58
Ostatnio była: 26 Wrz 2024, 11:46
Miejscowość: Warszawa
Frakcja: Wolność
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 881

Reklamy Google

Re: Piwa, jabole, wódka, spiryt, herbata-Czyli co lubicie pi

Postprzez BJ Blazkowicz w 11 Maj 2011, 16:39

A ja leżę i... właściwie to siedzę i widzę że z wątku o alkoholach zrobił się wątek o "sponiewieraniu", użalacie się nad sobą jak małe dziewczynki (to tylko porównanie, nie bijcie dziewczyny) wiadomo, pije się to jest i kac i tego się nie uniknie, (no oczywiście oprócz sposobu "unikaj kaca pij dalej" ale z własnego doświadczenia wiem że więcej jak 3-4 dni się nie wytrzyma).
A co do alkoholi to ostatnio zasmakowała mi wódka marynarzy, czyli Luksusowa.
Zwłaszcza w formie U-bootów w akompaniamencie ze Złotym Denarem.
Image
Voiton laulut soi ainiaan!
Awatar użytkownika
BJ Blazkowicz
Przewodnik

Posty: 977
Dołączenie: 17 Mar 2009, 15:42
Ostatnio był: 10 Gru 2023, 23:39
Miejscowość: Zamek Wolfenstein
Frakcja: Wolność
Ulubiona broń: Kora-919
Kozaki: 520

Re: Piwa, jabole, wódka, spiryt, herbata-Czyli co lubicie pi

Postprzez Lucjusz w 11 Maj 2011, 17:01

Yyyy panie twardszy niż Bogusław Linda a kto tu się użala nad sobą? Każda wypowiedź była w formie żartobliwej. Co do Luksusowej to kiedyś sporo ją piłem teraz mi nie podchodzi, teraz preferuję Krupnik. U-booty kilka razy piłem ale mi nie smakują, już lepiej wóde popijać browarem.
...picie wódki to jest wprowadzanie elementu baśniowego do rzeczywistości...
Awatar użytkownika
Lucjusz
Ekspert

Posty: 705
Dołączenie: 04 Lis 2010, 20:08
Ostatnio był: 16 Kwi 2015, 16:33
Miejscowość: Bałuty
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 261

Re: Piwa, jabole, wódka, spiryt, herbata-Czyli co lubicie pi

Postprzez Eddy w 11 Maj 2011, 17:21

krupnik dobry fakt . ostatnio widziałem starą jak świat po winie "czar teściowej" na zlotach itp. warta (z zawartością) nawet 400zł.
Awatar użytkownika
Eddy
Stalker

Posty: 62
Dołączenie: 08 Lis 2010, 22:22
Ostatnio był: 25 Kwi 2014, 21:19
Frakcja: Najemnicy
Ulubiona broń: SGI 5k
Kozaki: -7

Re: Piwa, jabole, wódka, spiryt, herbata-Czyli co lubicie pi

Postprzez kis104 w 12 Maj 2011, 20:03

Wiekszosc z piw, jabolek, whiuskey, ew. + pepsi. ;D Zestaw zabojczy to zmieszac wszystko + spirytus. Zgon murowany po 3 drinkach (duzych ;D) ;D
Prawdziwy Stalker powinien zrobić w życiu trzy rzeczy:
1.Zabić chimerę.
2.Przetrwać emisję.
3.Wypić 5 kozaków czasie krótszym niż 3 minuty.
Awatar użytkownika
kis104
Łowca

Posty: 425
Dołączenie: 31 Maj 2010, 18:56
Ostatnio był: 17 Lip 2024, 18:33
Miejscowość: Prypeć
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Tunder S14
Kozaki: 43

Re: Piwa, jabole, wódka, spiryt, herbata-Czyli co lubicie pi

Postprzez szm w 12 Maj 2011, 20:42

Wiekszosc z piw, jabolek, whiuskey, ew. + pepsi. ;D Zestaw zabojczy to zmieszac wszystko + spirytus. Zgon murowany po 3 drinkach (duzych ;D) ;D


Dobre sobie. Zresztą takie 'drinki' są stare jak świat... Ale czego spodziewać się po 15nasto latku.

Pany i Pani, jakie lubicie piwa niepasteryzowane? Ja piłem tylko Łomżę i Kasztelana. Strasznie mi posmakowały, i chciałbym spróbować innych, ale dość trudno znaleźć w sklepach takowe (prócz Kasztelanów). Pijecie w ogóle takie?
NA KOWNO!
Awatar użytkownika
szm
Ekspert

Posty: 896
Dołączenie: 16 Wrz 2008, 18:39
Ostatnio był: 22 Wrz 2024, 15:29
Miejscowość: Ciemnogród k. Moherowa Wielkiego.
Frakcja: Powinność
Ulubiona broń: Tunder S14
Kozaki: 163

Re: Piwa, jabole, wódka, spiryt, herbata-Czyli co lubicie pi

Postprzez Lucjusz w 12 Maj 2011, 20:52

Akurat Kasztelan jest niepasteryzowany tylko z nazwy, Łomża nie mam pewności ale chyba też. Wystarczy spojrzeć na datę ważności, piwo niepasteryzowane ma datę ważności nie dłuższą niż 3tygodnie, później kiśnie. Z niepasteryzowanych polecam Ciechana i Żywe do znalezienia w hipermarketach albo sieci sklepów "Piwa Regionalne" (tam jest większy wybór piw niepasteryzowanych)
...picie wódki to jest wprowadzanie elementu baśniowego do rzeczywistości...
Awatar użytkownika
Lucjusz
Ekspert

Posty: 705
Dołączenie: 04 Lis 2010, 20:08
Ostatnio był: 16 Kwi 2015, 16:33
Miejscowość: Bałuty
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 261

Re: Piwa, jabole, wódka, spiryt, herbata-Czyli co lubicie pi

Postprzez Krige w 12 Maj 2011, 21:18

Jeśli macie dostęp, to polecam Noteckie niepasteryzowane z browaru w Czarnkowie. Rewelacja!
Krige
Kot

Posty: 24
Dołączenie: 16 Lut 2011, 11:48
Ostatnio był: 24 Lut 2016, 00:33
Kozaki: 3

Re: Piwa, jabole, wódka, spiryt, herbata-Czyli co lubicie pi

Postprzez AlexStalker w 12 Maj 2011, 21:26

Ja ostatnio piłam Piwo Celtyckie. Obrzydliwe jak nie wiem co.
Эх, предатель, ты не страшен.
Да ты мой любимый враг!


- KYPCK, Предатель
Awatar użytkownika
AlexStalker
Stalker

Posty: 147
Dołączenie: 08 Maj 2011, 13:25
Ostatnio była: 09 Lut 2016, 21:53
Miejscowość: Szczecin // Chabarowsk
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Obokan
Kozaki: 82

Re: Piwa, jabole, wódka, spiryt, herbata-Czyli co lubicie pi

Postprzez Lucjusz w 12 Maj 2011, 21:28

Też piłem Celtyckie, skusiła mnie nazwa i etykieta a odrzucił smak :wink:
...picie wódki to jest wprowadzanie elementu baśniowego do rzeczywistości...
Awatar użytkownika
Lucjusz
Ekspert

Posty: 705
Dołączenie: 04 Lis 2010, 20:08
Ostatnio był: 16 Kwi 2015, 16:33
Miejscowość: Bałuty
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 261

Re: Piwa, jabole, wódka, spiryt, herbata-Czyli co lubicie pi

Postprzez AlexStalker w 12 Maj 2011, 22:31

Lucjusz napisał(a):Też piłem Celtyckie, skusiła mnie nazwa i etykieta a odrzucił smak :wink:


czyli nie ja jedna go nie lubię :)
Эх, предатель, ты не страшен.
Да ты мой любимый враг!


- KYPCK, Предатель
Awatar użytkownika
AlexStalker
Stalker

Posty: 147
Dołączenie: 08 Maj 2011, 13:25
Ostatnio była: 09 Lut 2016, 21:53
Miejscowość: Szczecin // Chabarowsk
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Obokan
Kozaki: 82

Re: Piwa, jabole, wódka, spiryt, herbata-Czyli co lubicie pi

Postprzez marcel w 12 Maj 2011, 22:37

À propos niepasteryzowanych: Żywe mi nie smakowało, Kasztyk - zależy od dnia i jego pory. Bywa że wchodzi jak woda. Łomży zaś nie mogę jakoś znaleźć. Kontaktów z innymi przedstawicielami piw niepasteryzowanych sobie nie przypominam.
Przepadam za Strongami Dwusłodowymi, ale te w ilościach nieprzekraczających dwóch. Z rzadszych piw, wszystkie z Korebia, szczególnie Miodowe - cud!, jednak jeśli idzie o wypicie większej ilości pienistego trunku, to najzwyklejsze, popularne wytwory typu Kasztelan, produkowany wcale niedaleko od mojej mieściny, czy na przykład Okocimy. Zasmakowała mi też pucha Dębowego Mocnego, na które ktoś wyżej narzekał.
W zimie, gdy w perspektywie było dłuższe przebywanie na mrozie, brałem ze sobą piersiówkę z jakąkolwiek czystą i od kiedy się ociepliło unikam wszystkiego, co ma więcej niż 15%. Tu mogę rzucić ciekawostkę - miałem nieprzyjemność zetknąć się z litewską Ozone. Smakowała, uwaga, warzywami!
Chroń mnie Panie od Żołądkowej Gorzkiej. Z kolorków - Jack Daniels. Próbowałem i inne whiskacze, i tylko łagodny, acz zdecydowany, basowy smak No. 7 wpisał się w moje gusta. Warto zaznaczyć, że mocne alkohole zwykłem pijać w czystej postaci i bez popijania, a to ze względów ideologicznych.
Z winami kontakt mam bardzo sporadyczny, więc trudno mi wymienić nawet jedną nazwę dobrego ich przedstawiciela, wspomnieć mogę jedynie popularnego w pewnych kręgach Komandosa Strong, berbeluchę tyleż kultową co paskudną, całe szczęście będącą już reliktem przeszłości.
Cóż jeszcze... Samoróbki. Ostatnim odkryciem - gin produkcji znajomego zainteresowanego tematem. Alkohol ciężki, mile mknący przez przełyk, za to tworzący nieprzyjemny ciężar w żołądku. Smak ciekawy ze względu na raczej nietypową dla ginu nutę pomarańczy.

Wody pijam dużo dziennie - nawet nie dlatego, że tak zdrowo - ot, pić mi się chce. Herbata - Lipton, a jeśli w grę wchodzi ekonomia i pustka w portfelu - Saga. Dawniej zapijałem się kawą przeróżnych marek, byle sypaną, a nie rozpuszczalną lurą. Obecnie kawa bardzo rzadko, jeśli już to przeróżne pedalskie cappuccino za horrendalne, kawiarniane ceny. Czekolada na gorąco, zagęszczona śmietaną i ze szczyptą cynamonu. Więcej grzechów już nie pamiętam.
>>> Wenn ist das Nunstück git und Slotermeyer? Ja! ... Beiherhund das Oder die Flipperwaldt gersput. <<< ~ Ernest Scribbler

Za ten post marcel otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive Lucjusz.
marcel
Opowiadacz

Posty: 436
Dołączenie: 31 Lip 2007, 17:48
Ostatnio był: 29 Paź 2020, 15:47
Kozaki: 193

PoprzedniaNastępna

Powróć do Prawie o wszystkim

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 2 gości