-Hitler Polskę zaatakował dla Gdańska, ślaska i "przestrzeni życiowej" a nie że zabezpieczał tyły. Poza tym miał manie zdobycia świata.
Kumpel111 napisał(a):-Hitler Polskę zaatakował dla Gdańska, ślaska i "przestrzeni życiowej" a nie że zabezpieczał tyły. Poza tym miał manie zdobycia świata.
Wolne Miasto Gdańsk w 1934 liczyło 408 tys. mieszkańców. Ilościowo przeważała ludność niemiecka, Polacy stanowili według różnych danych od 3 do 11% obywateli.
Kumpel111 napisał(a):-Hitler nie planował ataku na ruskich w '39.
Kumpel111 napisał(a):- Powodem wojny w Afryce były kolonie i mania całego świata a nie zasoby. Nie było wtedy jakiejś Dżambury tylko kolonia Niemiecka, Francuska itp. (było pare wyjątków).
Żądanie utworzenia pasu eksterytorialnego i oddania Gdańska były ostatnią propozycją wejścia w skład Osi. Ktoś mi mówił, nie jestem pewien, czy ktoś z rodziny, czy może historyk, który mnie uczył, że pod Moskwą zabrakło Niemcom kilku dywizji i że gdyby Polska współpracowała z Niemcami, miasto zostałoby zdobyte. Ten ktoś nie powiedział jednak, co dalej - same mury nic nie znaczą, Stalin byłby skończonym idiotą, gdyby nie ewakuował tego, co ważne, nawet po kryjomu. Przenieśli przemysł za Ural, a nie przenieśli by dokumentów i ludzi?
Spotkałem się z tezą, że Wielkie Niemcy miały zajmować tereny maksymalnie do Uralu, a dalej miał to być luźny związek małych komun Słowian, którzy nie poszli na współpracę, pilnowany przez Niemców. Jak to się nazywało, czy kto to planował - nie wiem.
Co to Dżambura? Google nic o tym nie wie, a tam pojawiłyby się takie rzeczy wcześniej, niż w książce przede mną...
Niemcy owszem, chcieli więcej kolonii, ale czy aby na pewno od razu? Włosi spartaczyli i musieli zabezpieczyć te tereny za nich - oddając Włochom "władzę" nad zdobywaniem południa obudziliby się "z łapą w nocniku". Poza tym, jak to nie chodziło o zasoby? A niby po cholerę im by był kawał pustyni, na której nie ma nic oprócz tych zasobów? Po to te ziemie atakowali Włosi, jak sądzę, zresztą o to zawsze toczyła się walka.
Kumpel111 napisał(a):Niemcy by i tak przegrali pod Moskwą. Brak zapasów paliwa i ludzi a do tego siar5czysty mróz. Polacy by zgineli od mrozu lub głodu a jak nie od tego to kul i koniec. Poza tym zajęcie Moskwy by nic nie dało. Stalin nawet mówił że po upadku Moskwy państwo by funkcjonowało nadal.
Kumpel111 napisał(a):Spotkałem się z tezą, że Wielkie Niemcy miały zajmować tereny maksymalnie do Uralu, a dalej miał to być luźny związek małych komun Słowian, którzy nie poszli na współpracę, pilnowany przez Niemców. Jak to się nazywało, czy kto to planował - nie wiem.
http://pl.wikipedia.org/wiki/III_Rzesza#Sytuacja_przed_doj.C5.9Bciem_do_w.C5.82adzy
5 tygodni przed planowaną napaścią (atak miał być wcześniej) w Jugosławi wybuchł bunt który został zdławiony po tych 5 tygodniach. W Rosji ten czas uratował by Niemców przed zimą.
Kumpel111 napisał(a):Nie istnieje te państwo ale ja je wymyśliłem bo spamiętać tyle mniejszych państw to wiecie....
Panować nad światem chce 90% polityków i wojskowych. Niemcy aż tak głupi nie byli, by nie wiedzieć, że tego nie utrzymają w kupie.
Niemcy by i tak przegrali pod Moskwą. Brak zapasów paliwa i ludzi a do tego siar5czysty mróz. Polacy by zgineli od mrozu lub głodu a jak nie od tego to kul i koniec. Poza tym zajęcie Moskwy by nic nie dało. Stalin nawet mówił że po upadku Moskwy państwo by funkcjonowało nadal.
Jak myślicie, czy jakby Polska oddała ten pas na Pomorzu na autostradę dla Niemców to ci by zaatakowali chociaż później?
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 8 gości