przez jalkavaki w 16 Lut 2011, 14:41
@ Grave.
Ależ to jest właśnie najlepsze w grze samotnikiem. Jesteś sam od siebie zależny. We frakcjach masz start ułatwiony aż za bardzo (full kasy, pancerz i broń z amunicją na starcie). Nic tylko iść i mordować. I może to się komuś podoba.
Dla mnie ten mod, a właściwie jego najlepszy fragment to gra samotnikiem. Zaczynam z marną kasą i kombinezonem. I co dalej zrobisz zależy od Ciebie. Od twoich wyborów i umiejętności zależy, czy przeżyjesz i jak się wzbogacisz. Można np. kupić sobie pistolet i trochę amunicji, zacząć polować na mutanty, sprzedawać ich ścierwo i pomalutku ciułać ruble, można przyjąć jakieś zlecenie na mokrą robotę. Można także kupić detektor i iść szukać artefaktów, może po drodze też coś innego się znajdzie co będzie można opylić u handlarza. Za zarobioną kasę kupujesz coraz lepszy sprzęt, lub ulepszasz ten posiadany, coraz trudniejsze zadania wykonujesz, ale za coraz większą kasę.
Gra samotnikiem to po prostu kwintesencja klimatu.
Chyba, że ktoś w STALKERA gra strzelać do jak największej liczby przeciwników.
Pytanko do autorów: pendrive z danymi do ulepszeń na coś się w ogóle przydadzą?
Wojna jest zła. Ale gorsze są sukinsyny które nie mają nic za co byliby gotowi walczyć i umierać.
"Może nas wiedzie szalbierz chciwy paru groszy
Lecz lepsze to niż śmierć na wapniejących szańcach" - J. Kaczmarski, Stalker.
-
Za ten post jalkavaki otrzymał następujące punkty reputacji:
- Grave.