Rekruci

Kontynuowane na bieżąco.

Moderator: Realkriss

Re: Rekruci

Postprzez PMG w 20 Sty 2011, 18:18

Rozdział VI

:

Jak na razie było czysto. Chyba wybiliśmy wszystkich na głównej ulicy. Jednak prawdziwa walka dopiero się zaczęła, gdy wkroczyliśmy na wąską uliczkę obok. Na dachu bloku widać było strzelca z RPG-7. Nagle niedaleko nas walnęła rakieta. Podmuch eksplozji odrzucił mnie na parę metrów. Jedyne, co udało mi się zobaczyć, to chmura dymu ciągnąca się od dachu budynku.
- Andriej! Obudź się.
- Ja pierniczę, co jest? - uświadomiłem sobię, że leżę na środku ulicy. - Gdzie kolumna?
- Odjechała. Straciłeś przytomność. Sierżant mówił, że nie ma czasu na czekanie, aż cię opatrzą. Coś mi mówi, że posiedzimy w tym miejscu trochę.
Zaczęło się zciemniać. Reszta oddziału siedziała przy ognisku. W zbudowanym z opon i blach slumsie siedział Władimir.
- Znowu ta sama sytuacja. Siedzimy po ciemku, żadnego wsparcia. Do cholery z tym!
Tymczasem ja poszedłem w kąt budynku, rozłożyłem tam swoją kurtkę i położyłem się. Nagle w oddali, przy zakręcie zobaczyłem dziwną postać. Była wysoka i zgarbiona.
- Monolit. - pomyślałem.
Jednak to było coś o wiele gorszego.
- Hej! widzicie to? - krzyknąłem i wskazałem ręką zakręt.
- Ale co? - owróciłem się i zobaczyłem, że postać zniknęła. - Andriej, jesteś zmęczony, idź ty spać.
- Chyba macie rację. - Po chwili usłyszałem nad sobą sapanie. Wystraszyłem się i poderwałem. Nastała cisza. Patrzyłem, co się wokół mnie dzieje. W błocie zobaczyłem ślady pazurzastych stóp. Przeładowałem broń i ustawiłem się przy ścianie. Po chwili rozległ się przeraźliwy ryk.
- Aaa! - usłyszałem krzyk jednego z moich kompanów. Coś zaciągnęło Władimira za róg budynku.
Wszyscy oglądaliśmy się za siebie. Nagle Pawieł wystrzelił, a naszym oczom ukazał się brązowy, ubłocony przebity śrutem potwór z mackami na twarzy.
- Co to za dziadostwo?
Poszedłem i przyjżałem się stworowi.
Awatar użytkownika
PMG
Redaktor

Posty: 376
Dołączenie: 12 Gru 2010, 10:30
Ostatnio był: 01 Sie 2024, 15:05
Frakcja: Zombie
Ulubiona broń: Viper 5 9x18
Kozaki: 127

Reklamy Google

Re: Rekruci

Postprzez Darkon w 10 Lut 2011, 13:53

Mnie opowiadanie się podobało. Jasne były gorsze i lepsze części, (lepsze zdecydowanie przeważały) ale ostatnia jest krótsza nawet od prologu, no i ten moment z pijawką, mogłeś go rozwinąć no i nie wydaje mi się aby pijawka padła po jednym strzale, bo to dość żywotne paskudy. Pisz dalej mam nadzieję że powstaną kolejne rozdziały i polecam rozwijanie akcji i stosowanie opisów jakichś sytuacji bo to pobudza wyobraźnie czytelnika. Pomimo tego co napisałem opowiadanie mi się podoba. Nie zmarnuj talentu chłopie :P :P :P :wink:
Uśmiechnij się! Jesteś w ukrytej snajperce!
"Bycie w Wolności to twoja Powinność" - Grave

Image
Awatar użytkownika
Darkon
Stalker

Posty: 84
Dołączenie: 25 Mar 2010, 22:45
Ostatnio był: 03 Mar 2015, 12:45
Miejscowość: To tu, to tam...
Frakcja: Wolność
Ulubiona broń: Sniper Rifle SVDm2
Kozaki: 10

Re: Rekruci

Postprzez PMG w 10 Lut 2011, 14:18

Wiem, krótko, ale teraz jestem zajęty innym opowiadaniem pt. "Zabójca". Nie wiem, czy jeszcze będę coś pisał w tym. Będę musiał kiedyś dokończyć.
Awatar użytkownika
PMG
Redaktor

Posty: 376
Dołączenie: 12 Gru 2010, 10:30
Ostatnio był: 01 Sie 2024, 15:05
Frakcja: Zombie
Ulubiona broń: Viper 5 9x18
Kozaki: 127

Poprzednia

Powróć do O-powieści w odcinkach

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 5 gości