Ależ odkop, ale co tam. Warto napisać posta o tej wspanialej gierce, a właściwie o dwóch
Co prawda zakładałem watek ale nie wiedziałem, że takowy już istnieje.\
Return to Castle odpaliłem kolejny raz po kilku latach. Wgniotło w fotel, jak z każdym razem. Mimo, ze grę przechodziło się kilka razy to po długiej przerwie wiele rzeczy się zapominało, co jak co ale gra jest dość długa i niektóre momenty całkowicie uchodzą z pamięci. Secret Areny tez się udały twórcom, do dziś nie potrafię wszystkich odnaleźć a jest ich sporo. Kurcze, pamiętam jak się balem tych tropów w katakumbach
zresztą pewnie nie ja jeden. Pamiętam jak gra dopiero wyszła, zrobiła na mnie kolosalne wrażenie. Do dziś grywalnosc mnie zadziwia, nawet na takiej "Siódemce" chodzi bezbłędnie. Kult!
A Enemy Territory to już trochę inna bajka, jak dla mnie najlepsza sieciowka, ma coś co przykuwa uwagę i rożni się od pozostałych CS'ow i innych Modern Warfarow. Świetna dynamika, podział na klasy, epickie sytuacje no i ten humorek. Jedynym mankamentem dla mnie zawsze była zabawa z pliczkami, bawienie się z cfg, aktualizacje PB. Jak już się dobiło na serwer to po chwili znów wyskakiwał komunikat
Po 2 latach przerwy znów odpaliłem, nie ma już master server no i jako tako punk buster'a. Gra ktoś z forum?