Rosja czy Ameryka?

...a raczej wszystko o wszystkim. Debaty na dowolne tematy.

Jakie państwo wolisz i za którym byś się opowiedział w wypadku wojny?

Federacja Rosyjska
31
61%
Stany Zjednoczone Ameryki
20
39%
 
Razem głosów : 51

Re: Rosja czy Ameryka?

Postprzez Maku w 07 Paź 2010, 21:04

A teraz pomyślcie sobie - który z krajów jest bardziej praktyczny? Mówiąc praktyczny mam tu na myśli prostotę ich uzbrojenia.
USA ma superfajne i superdrogie zabawki których naprawa trwa tygodniami, bo jest droga i skomplikowana, wymaga ogromnej ilości częsci zamiennych(ze względu na badziewne wykonanie części fabrycznych) Rosja ma tanie, toporne i proste w użyciu uzbrojenie które naprawia się w 20 min w wyspecjalizowanych warsztatach pt. "U Juriego za stodołą" i tylko przy pomocy wyspecjalizowanych narzędzi typu młotek i śrubokręt, w najgorszym wypadku szlifierka i spawarka. Poczytajcie sobie wywiady z żołnierzami USA którzy wrócili z Iraku/Afganu - sami się przyznawali, że broń którą dostali jest, lekko mówiąc, do dupy.Wg mnie są dwie udane amerykańskie konstrukcje - A10 i UH60 Blackhawk.
"Nie masz co robić, nudzi się Ci? Kup sobie kij i po jajach się bij" - 52
Awatar użytkownika
Maku
Tropiciel

Posty: 219
Dołączenie: 31 Paź 2009, 21:01
Ostatnio był: 15 Cze 2014, 20:15
Frakcja: Wolność
Ulubiona broń: Akm 74/2U Special
Kozaki: 16

Reklamy Google

Re: Rosja czy Ameryka?

Postprzez Terminus w 07 Paź 2010, 21:31

Maku napisał(a): Rosja ma tanie, toporne i proste w użyciu uzbrojenie które naprawia się w 20 min w wyspecjalizowanych warsztatach pt. "U Juriego za stodołą" i tylko przy pomocy wyspecjalizowanych narzędzi typu młotek i śrubokręt, w najgorszym wypadku szlifierka i spawarka.

Chciałbym zobaczyć jak "u Jurija za stodołą" szlifierką i spawarką naprawiają turbinę gazową czołgu T-80 czy klepią stację radiolokacyjną w 2K22 Tunguska :E
CREDO [łac. Wierzę]
Awatar użytkownika
Terminus
Deliryk

Posty: 3955
Dołączenie: 22 Cze 2007, 06:15
Ostatnio był: 21 Lip 2022, 18:56
Kozaki: 1440

Re: Rosja czy Ameryka?

Postprzez Hellknight w 07 Paź 2010, 21:40

Ło ja!
Zaczeło się od kłótni co jest lepsze (Rosja czy USA) a skończyło się (choć będzie dalej trwać...) na tym kto ma lepszy czołg (US 2954862987 superekstrazajebisty vs. zajebistyekstrasuper 4068347608 SU) albo czy rzucanie saperką i salta są ważne w programie szkoleniowym specnazu...
Ludzie, ogarnijta się i wróćcie do starej dobrej kłótni "Rosja jest lepsza", "Nie USA!", "Lubie placki!", "Cyyyckiii.." bo tam przynajmniej cuś śmiesznego się trafilo, a ta wasza obecna militarna gadka przyprawia mnie o ból głowy, dzieki czemu nawet już tego nie czytam.
Apeluje.
Przestańcie ku*wa!
Awatar użytkownika
Hellknight
Stalker

Posty: 70
Dołączenie: 02 Paź 2010, 17:07
Ostatnio był: 05 Lis 2014, 09:14
Miejscowość: Warszawa
Frakcja: Wolność
Ulubiona broń: Sniper Rifle SVDm2
Kozaki: 8

Re: Rosja czy Ameryka?

Postprzez Maku w 07 Paź 2010, 21:48

@Terminus, widzę że nie zauważyłeś przenośni...
"Nie masz co robić, nudzi się Ci? Kup sobie kij i po jajach się bij" - 52
Awatar użytkownika
Maku
Tropiciel

Posty: 219
Dołączenie: 31 Paź 2009, 21:01
Ostatnio był: 15 Cze 2014, 20:15
Frakcja: Wolność
Ulubiona broń: Akm 74/2U Special
Kozaki: 16

Re: Rosja czy Ameryka?

Postprzez Method w 07 Paź 2010, 22:09

Jak to mówili "Gniotsja nie łamiotsja"
Choć prawdą jest że AK(ten pierwszy, AK-47) można było zreperować u wiejskiego kowala, nie była to skomplikowana konstrukcja, nawet dla przeciętnego sowieckiego trepa.
Image
Awatar użytkownika
Method
Weteran

Posty: 561
Dołączenie: 16 Cze 2009, 21:32
Ostatnio był: 29 Mar 2022, 17:55
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 174

Re: Rosja czy Ameryka?

Postprzez SaS TrooP w 07 Paź 2010, 22:20

Pokolenie dzieci, jak nie da się politycznie, to rozwalim tankami! :mrgreen:
To jest temat o kulturze, historii i ew. polityce, a nie o armii. Ocenianie który kraj jest lepszy na bazie sprzętu jaki posiada, bo RozHpHaLi cZeRPhonYc|-| lub hAmbÓrgeroPHcuFF jest nieco nie na miejscu...

Temat o wojsku jest gdzieś indziej, jednak moje przemyślenia:
@Dziki - wojska FR opierają się nadal na terrorze i wręcz analfabetyzmie. W krajach zachodnich zwiażek oficer-dowódca jest raczej partnerski. Czy Bundeswehra lub Ejercito de Tierra walczą przez to gorzej? Nie, i do tego ponoszą mniejsze straty, a dla mnie wartość pojedynczej jednostki jest nadrzędna.

@Terminus - Co do Biesłany i Osetii... nie winiłbym spetznatzu jako jednostka, ale rząd. Nie zapominaj, że w swoim założeniu spetznatz to typowe siły zbrojne, przede wszystkim do taktyki zielonej. Szturmy na budynki/sytuacje terrorystyczne to nie jest ich najmocniejsza strona. Tutaj rząd powinien np. zainwestować w OMON i jego zespoły spetznatz i w końcu wykształcić dobrą antyterrorkę.
Do tego nie wiemy czy i jak amerykanie by sobie poradzili w takiej sytuacji. SWAT jest znany z szturmów na małe lokacje z małą ilością przeciwników i różne z zakładnikami; nie znam słynnej akcji amerykańskich CT na taką skalę. Nie wiemy co by było, gdyby np. Pół Harvardu zdobyłoby 30 facetów i kobiet z bronią długą w tym RPG, któzy są obwieszeni ładunkami i mają500 zakładników.

Finalnie, muszę się zgodzić z poglądem Dzikiego:

ale przez to Amerykanie gdy utracą swoje gadżety stają się bez silni.


Gadżety to nie tylko satelity, to po prostu wsparcie powietrzne czy żywność. Realizowałem w ASG amerykańskie programy szkoleniowe. Założenia nastawione na survival są minimalne, a nawet jeśli to co najmniej wypatrzone. Żołnierz US Army zakłada, że zawsze otrzyma wsparcie, nie ma środków zaradczych na jego brak. Może kiedyś nastąpić sytuacja, gdy żołnierz będzie zdany na siebie i zwykle źle się to kończyło (Tora Bora, jeden gość wyszedł żywy. Sytuacja była gówniana, ale na wojnie takie sytuacje mogą zdarzać się masowo). Była także np. pewna afera związana z faktem, że żołnierze w Iraku nie otrzymali przez przypadek gogli. Odmówili wzięcia udziału w walkach o Falluyah, ponieważ... nie byli wystarczająco chronieni. No sorry, ale to nie jest zachowanie godne żołnierza...
Kiedyś o tym pisałem: rosyjskie siły zbrojne uważam za niewydajne, skorumpowane, głupie i okrutne, ale pewien szacunek do nich mam. Do amerykańskiej armii szacunku ni mam ani trochę. Dlaczego?
Bo tak naprawdę od Korei nie widzieliśmy ich w akcji. Oba Iraki został zaatakowane kosmiczną przewagą technologiczną i liczebną, a Afganistan de facto w 2001r. nie posiadał armii. Armie za to posiada Iran. Silną. Może nie powalająco wyposażoną, ale najsilniejszą w regionie (IMHO lepszą niż Pakistan). Powiem jankesom "Szanuję was i to zaje*iście!" gdy zobaczę ich np. na granicy chińsko-afgańskiej leżących w umazanych okopach i zesranych widokiem szarżujących na nich czołgów np. Type-96. Bez lotnictwa, bez Abramsów. Żołnierzy samotnych, ale dobrze wyposażonych i wyszkolonych. Po - można rzec - cudach ich przodków np. na Guadalcanal powinno być to wykonalne. Chcę widzieć żołnierza amerykańskiego głodnego, brudnego, przerażonego i przystrzelanego. Wtedy poczuję do nich respekt, bo na razie to dla mnie ziomki z osiedla, którzy niczym nade mną nie górują.

PS: Jeszcze jedno słowo na mój ukochany Multicam a pogadamy inaczej...
SaS TrooP
Ekspert

Posty: 862
Dołączenie: 22 Gru 2007, 21:43
Ostatnio był: 07 Cze 2019, 01:47
Miejscowość: Wodzisław, Silesia
Frakcja: Najemnicy
Ulubiona broń: FT 200M
Kozaki: 14

Re: Rosja czy Ameryka?

Postprzez Dziki w 07 Paź 2010, 22:36

Dobra ja już się wstrzymuję i do innych apeluję o to samo.

PS : Multichłam jest be :P
Привет от папы Путина! - Napis na hełmie żołnierza Rosyjskiego gdzieś w Gruzji.

"Sztuką nie jest mówić o wartościach i człowieczeństwie. Sztuką jest się samemu do tego stosować."
Awatar użytkownika
Dziki
Opowiadacz

Posty: 134
Dołączenie: 19 Lut 2010, 00:47
Ostatnio był: 23 Paź 2014, 10:49
Frakcja: Wojskowi Stalkerzy
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 69

Re: Rosja czy Ameryka?

Postprzez Terminus w 07 Paź 2010, 22:52

@SaS: Ja właśnie pisałem o fatalnym użyciu przez dowództwo oddziałów Specnazu pozostawionych bez wsparcia w zajętych przez nich punktach Groznego, czy użytych do akcji typowo antyterrorystycznej. Choć w tym drugim przypadku mam zarzut i do samych sołdatów: trzeba być skończonym DEBILEM by strzelać z działek transporterów opancerzonych i broni maszynowej do szkoły pełnej dzieci.
Są ludzie i parapety. A o ocenie jednych i drugich decydują sytuacje w których się znaleźli i okryli się chwałą lub infamią. Żołnierze z Westerplatte wg przedwojennych raportów dowództwa byli najgorszą zbieraniną łajz wojskowych, których nie chcieli w oddziałach liniowych. A co powiesz o żołnierzach amerykańskich rzucających się w Iraku na granaty aby zasłonić swoim ciałem kolegów w ciasnych pomieszczeniach, gdzie prowadzili walkę na najbliższą odległość z Islamistami? Kilkunastu takich odznaczono już pośmiertnie...
CREDO [łac. Wierzę]
Awatar użytkownika
Terminus
Deliryk

Posty: 3955
Dołączenie: 22 Cze 2007, 06:15
Ostatnio był: 21 Lip 2022, 18:56
Kozaki: 1440

Re: Rosja czy Ameryka?

Postprzez SaS TrooP w 07 Paź 2010, 23:39

Oceniam armię jako całość. Pojedynczy żołnierze nie zmienią twarzy armii. Jeden żołnierz może uratować swoich tchórzliwych kolegów - jest bohaterem. Kiedy kompania wspina się na 80-cio stopniowe skały, żeby ochronić utworzenie nowego frontu to jest to sukces całej armii, ponieważ w tym samym czasie całe dywizje osiągają sukcesy. Marines uważam co prawda za skończonych idiotów, żeby ginąć za takie kurna np. Peleliu, ale sam fakt poświęcenia tak ogromnej grupy ludzi dla zadania im powierzonego - to jest odwaga.

Co do ruskich - nie przepadam i za hamburgerowcami i ruskimi za to samo, czyli serwilizm wobec władzy centralnej i egoistyczne poczucie mocarstwowości, a także ksenofobię. Jednak wydarzenia z Biesłany to tylko przykład lak ruscy mają za kompletnie nic życie swoich własnych obywateli. Dlatego wybieram USA, przynajmniej wiem, że mój kraj nie wyśle mnie na śmierć ot tak - bo jest wygodniej. Naturalnie przypadki "zła koniecznego" w USA także się zdarzają (WTC IMHO, ale to inny temat), w którym moralność nie gra roli (5 tyś. obywateli za supremację na bliskim wschodzie? Phiii...), jednak są nieporównywalnie mniejsze niż u Niedźwiedzia.

PS: Dziki, gdzie mieszkasz?
SaS TrooP
Ekspert

Posty: 862
Dołączenie: 22 Gru 2007, 21:43
Ostatnio był: 07 Cze 2019, 01:47
Miejscowość: Wodzisław, Silesia
Frakcja: Najemnicy
Ulubiona broń: FT 200M
Kozaki: 14

Re: Rosja czy Ameryka?

Postprzez xionc w 08 Paź 2010, 13:59

Rosja jest wspaniała, kraina mlekiem i miodem płynąca, pewnie dlatego walą tam drzwiami i oknami ludzie z całego świata :D
Image
Awatar użytkownika
xionc
Przewodnik

Posty: 906
Dołączenie: 07 Maj 2005, 13:33
Ostatnio był: 19 Lip 2022, 20:36
Miejscowość: Zg-c
Kozaki: 171

Re: Rosja czy Ameryka?

Postprzez per-kac w 08 Paź 2010, 17:11

Ja tam dalej jestem za tym, aby internauci przeczytali Specnaz pana Suworowa. Ta książka pokazuje jak bardzo Ameryka myliła się (i ciągle się myli zresztą) co do Rosji.
Oni wszyscy są śmieszni, to Grzech jest jedyną słuszną drogą którą będe podążać aż do śmierci...
Awatar użytkownika
per-kac
Tropiciel

Posty: 215
Dołączenie: 30 Lis 2009, 17:50
Ostatnio był: 27 Cze 2011, 15:06
Miejscowość: Gdzieś w Zonie...
Frakcja: Grzech
Ulubiona broń: Gauss Gun
Kozaki: 56

Re: Rosja czy Ameryka?

Postprzez PrzemoC w 08 Paź 2010, 19:30

Ani jedno, ani drugie, nie lubię ich...
Chyba, że pod względem militarnym, tu stawiałbym, no... cóż. Zależy.
Uważam, że temat jest trudny - jako bohater tragiczny, której ze stron nie wybiorę,
będzie źle, dla mojego sumienia. W każdym razie, uważam hamerykanów za debili.
A Rosjan nie lubię ze względów historycznych. Oczywiście, nie powinno się oceniać ogółu.
Dla mnie działalność militarna USA wygląda mniej więcej tak:
1) II wojna - ZSRR zajmuje pół Europy - Porażka
2) Korea - Porażka
3) Vietnam - Porażka
4) Afganistan - No comment
5) Irak - No comment
W tym ostatnim przypadku, wykluczając czołgi i lotnictwo, to USA sobie za dużo nie powalczyło...
U Ruskich, no cóż, sytuacja nie wygląda o wiele lepiej, np. Afganistan, Czeczenia...
Ja po prostu uważam, że ten temat to jak konflikt M16 vs AK-47 - Bez sensu.
Ale gdybym musiał coś wybrać, to raczej FR.
"Każde słowo jest jak niepotrzebna plama na ciszy i nicości." -Samuel Beckett
Ale, z drugiej strony, on to powiedział...

Za ten post PrzemoC otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive blazejro.
Awatar użytkownika
PrzemoC
Beta Tester

Posty: 444
Dołączenie: 31 Sty 2009, 15:27
Ostatnio był: 19 Cze 2022, 12:45
Miejscowość: Everon
Frakcja: Naukowcy
Ulubiona broń: SIP-t M200
Kozaki: 13

PoprzedniaNastępna

Powróć do Prawie o wszystkim

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 13 gości