Mordercy zwierząt domowych - czy zasługują na takie wyroki?

...a raczej wszystko o wszystkim. Debaty na dowolne tematy.

Re: Mordercy zwierząt domowych - czy zasługują na takie wyro

Postprzez M3Fis70 w 11 Wrz 2010, 20:20

Tu masz rację, opiszę to tak.
1.Jest jeden przeciętny gość 30 latek kopie, biję np. psa zareaguję z nadzieją że inni cywile pomogą.
2. Grupa 40 np. skin... przypakowanych gość klepie biednego psiaka, oczywiście chciałbym zareagować ale pomyślałbym że z mojej twarzy nic by nie zostało (w sensie zmasakrowanej pięściami), starając się przeżyć poszedł bym dalej. PS. zareagowałbym bez zastanowienia gdybym miał pod ręką jakiegoś kałasza bądź inny pistolet/broń mogącą zranić wielu ludzi.
Chciałbym dodać że nie jestem jakoś super przypakowany.
Dobry mutant, to martwy mutant.
Tajne zaszyfrowane inforamcje
:

Kovek to ciągle pauka
Awatar użytkownika
M3Fis70
Weteran

Posty: 652
Dołączenie: 08 Kwi 2010, 20:34
Ostatnio był: 23 Lip 2019, 10:04
Miejscowość: Brzydgoszcz/Posen
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Akm 74/2U
Kozaki: 76

Reklamy Google

Re: Mordercy zwierząt domowych - czy zasługują na takie wyro

Postprzez djcycu w 11 Wrz 2010, 23:51

A ja znów zostałem teraz mile zaskoczony przez pieseczka który ma metr wysokości... Jadę rowerkiem a ten pchlarz mnie ugryzł! Co to ma być?! A jak go skopię by poszedł ode mnie to mnie zamkną? Mądre? Raczej nie. Sprawa wylądowała na policji... Oczywiście nikt mi nie uwierzył że biedny pieseczek mnie pogryzł i mam zęby odbite na nogach. Tu moje pytanie nie brzmi czemu i za co tylko co ten pies tam robił o 22? Przecież droga nie jest prywatna a właściciel ma ogrodzenie... Mało tego że psa zawołali to jeszcze mnie sprzeklinano od h*jów i debili jak zadzwoniłem na policję... Oczywiście oni nic nie mogą zrobić bo piesek nie ganiał w ich obecności po drodze już... Szlag by trafił to polskie bezprawie... Człowiek powinien mieć przywilej się obronić przed zwierzęciem wszelkimi możliwymi środkami ale nie... To one są pod ochroną żeby cycek przypadkiem pieska nie pogryzł...
Szczegółowe mapy do S.T.A.L.K.E.R Zew Prypeci

In nomine Patris, et Filii, et Spiritus Sancti. Amen
Awatar użytkownika
djcycu
Monolit

Posty: 3533
Dołączenie: 17 Wrz 2009, 16:38
Ostatnio był: 12 Sty 2021, 21:51
Miejscowość: "Łosiek"
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Tunder S14
Kozaki: 775

Re: Mordercy zwierząt domowych - czy zasługują na takie wyro

Postprzez Fenishi w 13 Wrz 2010, 17:26

Cóż - obrona własna to całkiem inna okoliczność... wiadomo, że przecież nikt nie da się zabić, tylko będzie się bronił wszystkimi dostępnymi środkami... takie sytuacje to coś całkiem innego - nie robimy tego wtedy dla własnej przyjemności czy chęci pokazania swojej "wyższości", tylko chcemy przeżyć. Właściciele tego psa to musiała być niezła patola :E Szkoda tylko, że zwierzęta muszą "wychowywać się" wśród takich prymitywów i innych prostaków - tresura itp. ma również wpływ na zachowanie takiego zwierzaka w środowisku... jest zastraszony, nie ufa nikomu, boi się i we wszystkich widzi potencjalnego wroga... :-/
"Tsurushita kuzuki koyoi de ikutsu...?"
Awatar użytkownika
Fenishi
Tropiciel

Posty: 305
Dołączenie: 28 Maj 2010, 18:49
Ostatnio był: 14 Cze 2016, 18:46
Miejscowość: Zabrze
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Sniper Rifle SVDm2
Kozaki: 17

Re: Mordercy zwierząt domowych - czy zasługują na takie wyro

Postprzez Axideus w 13 Wrz 2010, 19:37

Trzeba przyznać Ayazowi że niezły temacik założył :D . Cóż popieram tutaj wheela i djcyca. Istotnie większość pisze jak to im żal takich zwierzaków. Jakie skur@##$% muszą znęcać się nad biednymi szczeniaczkami. Prawda jest taka że większość ludzi jest interesownych [ Wielka plaga dzisiejszych czasów :( ]. Pies przeszkadza do lasu do drzewa przywiązać. Kot za dużo je do beczki i zakopać. To jest myślenie "klasycznego" człowieka. Ja osobiście nienawidze ludzi za ich głupote i okrucieństwo. Większość jednak uważa [Nie pisze o wszystkich :wink: ] tak jak kingpinwolf. Nie ma zakazu, nie mam interesu w tym to co mnie to $%rwa obchodzi, że jakiś koleś zakopuje psa żywcem? Pogratulować king za takie podejście. A może troche wartości moralnych. Pamiętajcie że prawo nie jest idealne. Człowiek ma po to sumienie i móżg żeby czasem zastanowić się czy biedny piesek zasługuje na zakopanie żywcem. Ja czynnie bronie zwierzaków. W moim domu miałem 9 kotów w tym 4 obce całkowicie. Ale nie wyrzucałem je z mojego gosodarstwa bo nie są moje. Gdy mój bogaty sąsiad wykopuje swojego kota bo ma nowgo to je go biore do siebie mimo że nie mam zbyt dużo kasy na utrzymanie całego zwierzyńca. Ale robie to. Postępuje zgodnie ze swoimi przekonaniami. Człowiek musi mieć własne zasady taki swoisty kodeks. Inaczej jest pustakiem okrutnym, interesownym i równie często chamowatym. Trzeba przyznać że temat będzie trudny odnosi się bowiem do wartości moralnych, które większość ma w %upie. King ale tak przy okazji to trzeba przyzanć że mimo swoich poglądów masz odwage by to napisać. Większość czytających ten temat [ znów nie mówie o wszystkich :P ] i piszących kultularne przytaknięcia ma podobny do ciebie pogląd moralny. Ech co się dzieje z tym światem? :(
Image

Za ten post Axideus otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive Fenishi, Kingpinwolf.
Awatar użytkownika
Axideus
Tropiciel

Posty: 314
Dołączenie: 30 Lip 2010, 00:27
Ostatnio był: 21 Lis 2015, 17:08
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: VLA Special Assault Rifle
Kozaki: 46

Re: Mordercy zwierząt domowych - czy zasługują na takie wyro

Postprzez djcycu w 13 Wrz 2010, 20:37

O kotach masz zupełną rację. Po co wywalać skoro można przygarnąć? Poza tym kotu dużo jeść dawać nie trzeba. Sam czasem sobie coś upoluje i żyje z tego. Wiem po swoim. Ja mojego kotka cóż... Dostałem go od natury... Ktoś wywalił biedaka a ten zagłodzony przyszedł tam gdzie pracuje mój dziadek. To rybiarnia więc dostawał wiele resztek. Niestety się za dużo naprzykrzał i dziadek przewiózł kociaka do mnie. Do tamtej pory nienawidziłem kotów ale? Ale odkąd mój Irek zagościł w domu zmieniłem podejście do tych włochatych samolubów :) Kupuję mu jakąś karmę, daję resztki i pozwalam mu spać na korytarzu. Co prawda ten kot jest mieszany ze żbikiem i jest sporo większy od normalnego kota. Do tego jest bardzo kapryśny. Zalał mi łóżko, drapie gdy się go dotyka tam gdzie mu nie pasuje. Jednak ja nie mam takich tików jak inni by go wywalić czy utopić czy coś... Moim zdaniem świat powinien dążyć do swego rodzaju zbalansowania. Żyć ze zwierzętami humanitarnie jednak w razie jakichś zagrożeń nie bać się coś z tym robić. Mam na myśli wilki, psy i inne przypadki pogryzień czy zniszczeń przez chronione przez głupie prawo zwierzaki. Chyba jasno się wyrażam?
Szczegółowe mapy do S.T.A.L.K.E.R Zew Prypeci

In nomine Patris, et Filii, et Spiritus Sancti. Amen
Awatar użytkownika
djcycu
Monolit

Posty: 3533
Dołączenie: 17 Wrz 2009, 16:38
Ostatnio był: 12 Sty 2021, 21:51
Miejscowość: "Łosiek"
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Tunder S14
Kozaki: 775

Re: Mordercy zwierząt domowych - czy zasługują na takie wyro

Postprzez Axideus w 13 Wrz 2010, 20:48

Cycu pewnie że jak cię pies gryzie w tyłek to nie głaskasz go i mówisz mu że nie bijesz zwierząt :E . Oczywiście obrona własna to przemoc jest dopuszczalna. Jak wilk zjada ci owce, mysz wrąbuje twoje żarcie a komar popija z twojego ramienia to chyba wiadomo że trzeba coś zrobić. Ale już strzelanie do psa za to że załatwił się na trawniku no to już przepraszam bardzo przesada i hipokryzja. Co potem taki koleś zrobi gdy wszystkie swoje zwierzaki pozabija? Weźmie krzesło i przywali nim żonie. Jednym słowem przemoc jest dopuszczalna w przypadku obrony i [według mnie] tylko wtedy :D . Nie rozumiem zapału ludzi do napierd#lanki między sobą. Prawdopodobnie to wina psychiki :) . Nie pojmuje po prostu po co ta agresja? Jesteś wpieniony to idź i deski połam kilkoma kopniakami a nie psa młotkiem bijesz. Rada ogólna dla tych którym agresja przesłoniła prawdziwe wartości życiowe :wink: . Potem właśnie się to kończy przemocą w rodzinie, dresiarzami na osiedlu czy kibolami rzucającymi krzesłami w policje.
Ostatnio edytowany przez Axideus, 13 Wrz 2010, 20:52, edytowano w sumie 1 raz
Image
Awatar użytkownika
Axideus
Tropiciel

Posty: 314
Dołączenie: 30 Lip 2010, 00:27
Ostatnio był: 21 Lis 2015, 17:08
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: VLA Special Assault Rifle
Kozaki: 46

Re: Mordercy zwierząt domowych - czy zasługują na takie wyro

Postprzez tk21211 w 13 Wrz 2010, 20:49

Tak, ja nienawidzę kotów, ale jakoś by mi na sumieniu leżał czyn mordu spowodowany tym, a niech sobie one żyją, ale, ale, wiem dlaczego tak ludzie je "chętnie" na różne sposoby katrupią, rozlęgają się na potęgę! Cała ich plaga jest, a ludzie mają ich dość, z różnych powodów ich mają, ale takiego kota nie można oddać, no nie wiem czy to słuszne, ale czy nie wypuścić na wolność? Wiem, że taki głupek (sorki dla fanów tego zwierza, ale to dla mnie zwykły natrent) znowu przyjdzie, zazwyczaj, ale nie ma powodów by go zabić, Nie wiem, czy słuszne jest takie wypuszczenie, bo do nich żywię nienawiść, ale nie mam zamiaru zabijać, za te szczeniaczki powinna być śmierć lub poniżenie publiczne, wieeeelka grzywna, roboty karne, co tam jeszcze. Jestem fanem psów, więc jestem wyczulony na ich krzywdę :(
Awatar użytkownika
tk21211
Stalker

Posty: 94
Dołączenie: 21 Mar 2010, 19:30
Ostatnio był: 03 Paź 2010, 17:44
Frakcja: Wolność
Ulubiona broń: Sniper Rifle SVDm2
Kozaki: 1

Re: Mordercy zwierząt domowych - czy zasługują na takie wyro

Postprzez djcycu w 13 Wrz 2010, 20:54

Albo rower i do lasu :) Tam się wyżyć można. Co do bitek między ludźmi masz rację tak że ja też tego nie popieram a przede wszystkim kiedy tacy dwaj leją się o pannę niczym samce o samicę :D:D:D Do psów nie strzelam chociaż raz się odgrażałem właścicielom psa że jak go zobaczę to zastrzelę go i pójdę dalej :) Rzecz jasna musiałem jakoś nastraszyć a furia w jaką wpadłem po pogryzieniu była niemożliwa do opisania. Co sądzicie o domowym sposobie usypiania chorego psa? Czyli strzał z broni myśliwskiej? Za uśpienie trzeba zapłacić no a nie wszystkich stać. Oczywiście to tylko pytanie :) Nie praktykuję takich rzeczy :D
Szczegółowe mapy do S.T.A.L.K.E.R Zew Prypeci

In nomine Patris, et Filii, et Spiritus Sancti. Amen
Awatar użytkownika
djcycu
Monolit

Posty: 3533
Dołączenie: 17 Wrz 2009, 16:38
Ostatnio był: 12 Sty 2021, 21:51
Miejscowość: "Łosiek"
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Tunder S14
Kozaki: 775

Re: Mordercy zwierząt domowych - czy zasługują na takie wyro

Postprzez Axideus w 13 Wrz 2010, 21:05

Wiesz cycu to znów sprawa moralna. Gdy kochasz swojego psa i widzisz jak cierpi, żygając pod siebie a pieniędzy nawet już na chleb nie starcza to cóż. W takim wypadku chyba lepiej jest psa zabić szybko i bezboleśnie. I to jest właśnie najważniejsze aby jeśli już zdecyduje się ktoś na domowe uśpienie znaleźć sposób szybki i bezbolesny. Smutne ale w życiu tak jest :( . Sam musiałem patrzeć jak mój ukochany psi przyjaciel umierał. Miałem ten sam dylemat. Na szczęście nie odczuwał zbyt dużo bólu po prostu słabł z dnia na dzień. W końcu zmarł. Wiem że gdybym musiał patrzeć tygodniami jak mój ukochany pies umiera wyjąc z bólu i piszcząc wtedy uśpiłbym go. Z ciężkim sercem i tylko wtedy gdy wiem że i tak zemrze i wiedzą, że jak tego nie zrobię to tylko będzie strasznie cierpiał. Jeśli nie miałbym w takiej sytuacji pieniędzy poszukałbym sposobu szybkiego i bezbolesnego.
Image
Awatar użytkownika
Axideus
Tropiciel

Posty: 314
Dołączenie: 30 Lip 2010, 00:27
Ostatnio był: 21 Lis 2015, 17:08
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: VLA Special Assault Rifle
Kozaki: 46

Re: Mordercy zwierząt domowych - czy zasługują na takie wyro

Postprzez Ayaz w 04 Paź 2010, 16:27

Click!

Oto kolejny wybryk chorych pomyleńców, którzy uważają się za ludzi.
Awatar użytkownika
Ayaz
Stalker

Posty: 130
Dołączenie: 27 Lip 2009, 23:47
Ostatnio był: 27 Sty 2013, 18:03
Frakcja: Wolność
Ulubiona broń: Sniper Rifle SVDm2
Kozaki: 9

Re: Mordercy zwierząt domowych - czy zasługują na takie wyro

Postprzez adin w 04 Paź 2010, 21:50

Tak samo jak z ludźmi, za pozbawienie kogoś życia - kamieniołom plus kilka dodatkowych atrakcji.
Image
Awatar użytkownika
adin
Ekspert

Posty: 711
Dołączenie: 14 Sty 2007, 01:58
Ostatnio był: 08 Mar 2024, 22:43
Frakcja: Wojskowi Stalkerzy
Kozaki: 28

Re: Mordercy zwierząt domowych - czy zasługują na takie wyro

Postprzez sebool112 w 26 Gru 2010, 03:18

Zgadzam się z adin'em(lol, jaki nick xD), oczywiście co innego z krowami, indykami itp. ... To raczej jest łańcuch pokarmowy(przecież nie bedziesz zabijał kota, żeby mieć jeść xd), a nie żeby szpana zrobić, czy coś takiego, a jeśli chodzi o atak zwierzęcia i np. odruchowe uderzenie, później afera, że maltretują, uważam z co najmniej popieprzone... A jeśli chodzi o tę dziwczyne z filmiku, to na początku było widać ten uśmiech, a nie, bo mi kazali, więc uważam, że trzeba znaleźć wehikuł czasu, wyp*erdolić tę s*kę do rzeki, jak miała 2 lata!

Za ten post sebool112 otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive SVDstriker.
Awatar użytkownika
sebool112
Kot

Posty: 27
Dołączenie: 08 Lis 2009, 18:52
Ostatnio był: 13 Kwi 2014, 20:03
Miejscowość: Gubin
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 5

PoprzedniaNastępna

Powróć do Prawie o wszystkim

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 7 gości