Zjawiska paranormalne

...a raczej wszystko o wszystkim. Debaty na dowolne tematy.

Re: Zjawiska paranormalne

Postprzez impulse_101 w 21 Sie 2010, 10:51

Kuballa44 napisał(a):Cóż, znów nie swoje odczucia, a pewnej osoby, więc nie opiszę tego tak dokładnie.
[....]


Fajna sprawa :E Teraz jest na kogo zwalić wine za oblany egzamin lub otrzymany mandat :E
...bo on mnie nie dopilnował :!:
Image
Awatar użytkownika
impulse_101
Legenda

Posty: 1305
Dołączenie: 20 Sty 2009, 16:47
Ostatnio był: 08 Lut 2020, 16:44
Frakcja: Czyste Niebo
Ulubiona broń: Viper 5
Kozaki: 275

Reklamy Google

Re: Zjawiska paranormalne

Postprzez plunio7 w 21 Sie 2010, 12:44

Kuballa44, na zwidy, omamy, halucynacje, stany lękowe i inne dolegliwości pomocą służy psychiatra.
Awatar użytkownika
plunio7
Stalker

Posty: 107
Dołączenie: 06 Paź 2008, 21:49
Ostatnio był: 15 Sie 2024, 05:15
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: --
Kozaki: 21

Re: Zjawiska paranormalne

Postprzez Maku w 21 Sie 2010, 12:59

@plunio, w pełni się zgadzam, ale dla czego z człowieka który ma zdolności paranormalne robić nie normalnego? Może jednak damy szansę Kubali rozwinąć wypowiedź? ;>
"Nie masz co robić, nudzi się Ci? Kup sobie kij i po jajach się bij" - 52
Awatar użytkownika
Maku
Tropiciel

Posty: 219
Dołączenie: 31 Paź 2009, 21:01
Ostatnio był: 15 Cze 2014, 20:15
Frakcja: Wolność
Ulubiona broń: Akm 74/2U Special
Kozaki: 16

Re: Zjawiska paranormalne

Postprzez Kuballa44 w 21 Sie 2010, 13:39

Zaiste, koleżanka zasugerowała że ktoś może stwierdzić ze należy się jej pomoc psychiatry lub lekarza. Ale raczej ktoś BARDZO sceptycznie nastawiony do rzeczy paranormalnych. ;)
Pozatym, też bym w to nie uwierzył... Gdyby nie szczerość tej osoby gdy to mówiła. Taka moja mała gwarancja, że ona to na prawde czuje.
Słowa były niegdyś czarami i do dziś słowo zachowało coś ze swej siły czarodziejskiej. Słowami może człowiek uszczęśliwić lub doprowadzić do rozpaczy, słowami nauczyciel przenosi na uczniów swą wiedzę, słowami mówca porywa słuchaczy, decyduje o ich sądach i rozstrzygnięciach. -Freud.
Awatar użytkownika
Kuballa44
Beta Tester

Posty: 452
Dołączenie: 12 Wrz 2009, 08:21
Ostatnio był: 27 Lut 2022, 17:22
Miejscowość: Prawie że Koszalin.
Frakcja: Powinność
Ulubiona broń: VLA Special Assault Rifle
Kozaki: 297

Re: Zjawiska paranormalne

Postprzez plunio7 w 21 Sie 2010, 14:23

Wiecie i widzicie, temat ma już kilkadziesiąt postów i co i rusz pojawia się coś paranormalnego. Niedługo wyjdzie na to, że na każde 100 mieszkańców Polski przypada osoba ze zdolnościami paranormalnymi, a pacjenci z Tworek będą mogli liczyć na międzynarodową (albo przynajmniej ogólnopolską) sławę. Swoją drogą znamienne jest to, że każda z tych osób ze zdolnościami, widzi co innego - jedni dymki, drudzy światełka, a inni świńskie twarze. Jak dla mnie to jednoznaczne wskazanie, że umysł takiego delikwenta skojarza ludzi/elementy według jakiegoś klucza i w wyobraźni dorysowuje, to co skojarzy.

Oczywiście osobie chorej zapewne rzeczywiście wydaje się, że widzi, co widzi i jest to efektem jej zdolności. Tylko niektórzy są na tyle świadomi, by zdawać sobie sprawę ze swoich urojeń.
Choć z drugiej strony nie zdziwiłbym się, gdyby koleżanka Kuballi44 po prostu udawała, bo z trzeciej strony byłoby znów za dużo osób z takimi problemami. Choć jak mówią naukowcy, coraz więcej ludzi ma problem z psychiką.
Ostatnio edytowany przez plunio7, 21 Sie 2010, 16:03, edytowano w sumie 1 raz
Awatar użytkownika
plunio7
Stalker

Posty: 107
Dołączenie: 06 Paź 2008, 21:49
Ostatnio był: 15 Sie 2024, 05:15
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: --
Kozaki: 21

Re: Zjawiska paranormalne

Postprzez jarostalker w 21 Sie 2010, 14:35

plunio7 zgadzam się z tobą ale jest jeszcze jedna grupa ludzi która to wymyśla i ma z tego frajde albo korzyści .
Awatar użytkownika
jarostalker
Stalker

Posty: 89
Dołączenie: 29 Lip 2010, 12:37
Ostatnio był: 22 Sty 2012, 15:32
Frakcja: Wolność
Ulubiona broń: GP 37
Kozaki: 4

Re: Zjawiska paranormalne

Postprzez impulse_101 w 21 Sie 2010, 15:32

Są osoby co "widzą" dźwięk, nawet znam jedna taka osobę... zdolność ta polega na wrodzonym sprzężeniu zmysłów, zjawisko to nazywamy Synestezją. Analogia do syntezji może być zależność poczucia smaku od zapachu. Na pewno każdy z nas wie jak smakują a raczej niesmakują potrawy gdy jesteśmy chorzy i mamy zatkany nos :wink: Wynika to z tego ze zmysły smaku i węchu są sprzężone z sobą. U osób z syntezja jest podobnie tylko ze sprzężenie dotyczy innych zmysłów. W przypadku "widzenia dźwięku" objawia się to przypisaniem rożnych barw do rożnych tonów, osoba słysząca daną muzykę doświadcza bombardowania kolorami. Oczywiście jest to jedynie odpowiednia interpretacja sygnałów dźwiękowych przez mózg człowieka, tak wiec jeśli odetniemy takiej osobie uszy to przestanie ona widzieć dźwięki :P
Być może u tej dziewczyny o której wspomniał Kuballa44 zachodzi coś co w zasadzie działania przypomina owa syntezje.
Niekoniecznie muszą to być boćce z zmysłów, może być to spowodowane teź sfera emocjonalną albo i jednym i drugim. Człowiek jest istota społeczną u której wykształciły się (zwłaszcza u kobiet) zdolności do interpretowania stanów emocjonalnych na podstawie obserwacji człowieka. Po krótkiej chwili większość z nas jest w stanie wyczuć że drugą osobę coś gnębi i ma ona jakiś problem. Jest całkiem możliwe że mózg dziewczyny interpretuje stany emocjonalne innych osób w postaci zjaw tak jak ma to miejsc z barwami u osób widzących dźwięk. Oczywiście jest to tylko jedna z hipotez i wypadałoby wykluczyć inne możliwości, chodziło mi głownie o samą idee powstawania zjaw w umyśle człowieka :E
Image
Awatar użytkownika
impulse_101
Legenda

Posty: 1305
Dołączenie: 20 Sty 2009, 16:47
Ostatnio był: 08 Lut 2020, 16:44
Frakcja: Czyste Niebo
Ulubiona broń: Viper 5
Kozaki: 275

Re: Zjawiska paranormalne

Postprzez Kuballa44 w 22 Sie 2010, 04:48

Mam pewną sugestię co do tego... Być może, ludzie, pod wpływem dużego ładunku emocjonalneg, szczęscia, zła, smutku, strachu.... Mogą odczuwać ludzkie uczucia, poprzez właśnie te "istoty" lub aury.
Ale Impulse... Tu nie chodzi o stan emocjonalny. Tu chodzi o to, że te "istoty" są naszymi drogowskazami tak jakby. Podpowiadają nam czasem. Prowadzą nas, kiedy moga. Bo to nie jest tak, że ona odczuwa że ktoś jest szczęśliwy, zły, czy smutny. Ona widzi coś, co czasem towarzyszy danej osobie, rozumiesz? Naszego anioła stróża?
Słowa były niegdyś czarami i do dziś słowo zachowało coś ze swej siły czarodziejskiej. Słowami może człowiek uszczęśliwić lub doprowadzić do rozpaczy, słowami nauczyciel przenosi na uczniów swą wiedzę, słowami mówca porywa słuchaczy, decyduje o ich sądach i rozstrzygnięciach. -Freud.
Awatar użytkownika
Kuballa44
Beta Tester

Posty: 452
Dołączenie: 12 Wrz 2009, 08:21
Ostatnio był: 27 Lut 2022, 17:22
Miejscowość: Prawie że Koszalin.
Frakcja: Powinność
Ulubiona broń: VLA Special Assault Rifle
Kozaki: 297

Re: Zjawiska paranormalne

Postprzez Gnuśny Wasyl w 27 Sie 2010, 18:50

plunio7 napisał(a):temat ma już kilkadziesiąt postów i co i rusz pojawia się coś paranormalnego. Niedługo wyjdzie na to, że na każde 100 mieszkańców Polski przypada osoba ze zdolnościami paranormalnymi, a pacjenci z Tworek będą mogli liczyć na międzynarodową (albo przynajmniej ogólnopolską) sławę.

Primo: każda osoba z otwartym Trzecim Okiem ( a można to zrobić, jeśli się chce tego dokonać i nie czekać na los, choć chyba wszystko co robimy jest przezeń uwarunkowany w tym i nasze "przedwczesne" starania ), czyli uaktywnioną czakrą między oczyma ma też jakieś zdolności. To, że Ty tego nie wiesz albo w to nie wierzysz nie znaczy, że tak nie jest. Jest mnóstwo ludzi ze zdolnościami "para" ino skoro Ty ich nie znasz... to Twój problem i wielka strata dla Ciebie.
Secundo: dla Twej kuliżanki KUBUŚ jest prosty sposób - rezonans magnetyczny mózgu. Można go wysępić od pierwszego lepszego lekarza - wystarczy mu powiedzieć odpowiednie rzeczy: niekoniecznie, że się cuś widzi. A potem jak już się okaże, że z banią wszystko okej to pozostaje wizyta u psychiatry i rozmowa ( też nie o tym, żeby Pan Doktor się nie sugerował ) - niech mu wali o swych odczuciach i takich tam... Jak się okaże, że nie ma lęków i innych pierdół ( :facepalm: ) to zachęcam do wizyty w szkołach w Krakowie i Łodzi - tam ją pokierują i powiedzą co i jak. Oraz literatura, którą podałem wcześniej na życzenie któregoś z was.
Tertio: naukowcy mówią wiele rzeczy, ale jak przyjdzie co do czego ( jak z tym nowym wirusem, na który nie ma leku i trza liczyć na łud szczęścia ) to kładą uszy po sobie i zwalają winę na choroby a nie ich nieuctwo i zacofanie. To jak z Kopernikiem i tyle.
Jak dla mnie gwarancją jest to, że ona to bardziej czuje niż widzi ( choć gdyby też widziała to byłoby gitez, ale odsyłam do szkół, o których pisałem: może tam jej pomogą w tym temacie ). Znak, że cuś jest na rzeczy a nie ściemnia. Dla sceptyków to może okazać się bzdurą, ale nie każmy jej się leczyć tylko dlatego, że nie czaimy fazki ( znaczy się Wy, bo ja tam wiem mniej więcej o co chodzi ). Osoba chora na schizofrenię np., nie będzie nawet zdawać sobie sprawy, że jest chora - nie będzie nawet o tym myślała. Jeśli ktuś dopuszcza do siebie, że cuś może być nie tak ( znaczy się myślał o tym, a ta koleżanka skoro o tym mówiła, zdaje sobie z tego sprawę ) jest zdrowy. Taka jest zasada - chory mózg nigdy nie będzie myślał o takich rzeczach ino bardziej się w nie zagłębiał i kategorycznie odrzucał takie możliwości - do tego stopnia, że nawet się o tym nie będzie w ogóle myślało: negacja = zwątpienie i próba leczenia, a do tego choroba nie chce dopuścić. Proste jak drut.
Co do halucynacji np. - też mógłbym se iść do tworków, ale jeśli sam je tworzę i widzą to inni to chyba jest okej, no nie? Chyba, że nie tylko ja jestem chory, albo mam akuratnio takie zdolności.
Ktuś, kto nie ma otwartego TO nie ma pojęcia o czym mowa i nie ma co z nim dyskutować. A tu widzę, że niektórzy ( bo są i tacy co mają pewne i się z nimi nie kryją ) wiedzą o czym mowa.
Kuballa44 napisał(a):Mam pewną sugestię

KUBUŚ - daj tej swej koleżance jakieś :arrowu: , bo widać tego potrzebuje, a nie rady w stylu "idź się leczyć!". Zaje.ista pomoc! Denkju! Postoję! Widać laska chce to zgłębiać i zrozumieć ( choć pewnie odwrotna kolejność ), a nie doszukiwać się oszustw mózgu. To, że akurat Tobie o tym powiedziała... No cóż - już Ci pisałem o zależności między tematem, który stworzyłeś a cyferkami=godzinami-datami... Jakoś dziwnie się to układa, no nie? Marudziłeś, że może tak, może nie... A tu... nawinęła się osóbka-koleżanka, co? Heh... Pojmij to w końcu. Zacznij w końcu widzieć, stary, bo się o Ciebie to upomina jak ch.j! Czytałeś me poprzednie posty ( i negowałeś ) - wiesz jaki ze mnie dziwak i o czym pisałem. Sam se rozkmiń, ale nie neguj. To wszystko co miałem Ci do powiedzenia w temacie "czy?".
:wódka:
Sami idźcie się leczyć, bo ślepotę i dekielizm można leczyć.
Jak czujecie się z taka diagnozą? Dobrze jest?
Syntezja... No, no... Co to ma wspólnego z jego koleżanką? Bo nie czaję. Sam parę razy widziałem echo ( i byłem nim ). Widziałem ( i byłem ), bo chciałem i nad tym pracowałem, nie dlatego, że mnie cuś naszło i doznałem olśnienia. Ale nadal nie wiem, co to ma wspólnego z widzeniem istot wyższych? Mylna droga, Kolego. Czucie zwykłych zdarzeń to jedno a czucie czegoś ponad nami to drugie ( co jednak jest ze sobą powiązane, ale to już "wyższa magia" jak dla was, że się tak wyrażę ). "Może" to za mało dla mistyka. Wbrew opinii my jesteśmy większymi naukowcami niż ci wszyscy fajansiarze zapatrzeni w regułki. My zdajemy sobie sprawę z oszustw mózgu i dokładnie analizujemy wszelkie przypadki bez negacji: czysta wiedza i tyle. Nie odrzucanie - tylko poznanie! Dla niektórych to zapachnie crowleizmem - trudno, ale tak jest.
:wódka: X5, bo "na trzeźwo ten świat jest nie do przyjęcia". Ten głupawy text ma więcej wspólnego z para-rzeczywistością, niż się co poniektórym wydaje. Tyle ode mnie. Czekam na "nie!". :E
Awatar użytkownika
Gnuśny Wasyl
Stalker

Posty: 155
Dołączenie: 21 Cze 2010, 23:18
Ostatnio był: 04 Maj 2015, 22:58
Miejscowość: Prypeć, ul. Radosna 6/66
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Fast-shooting Akm 74/2
Kozaki: 30

Re: Zjawiska paranormalne

Postprzez plunio7 w 27 Sie 2010, 19:21

To, że Ty tego nie wiesz albo w to nie wierzysz nie znaczy, że tak nie jest. Jest mnóstwo ludzi ze zdolnościami "para" ino skoro Ty ich nie znasz...

Zabawne, jak to co napisałeś, można wspaniale odwrócić:

"To, że Ty to wiesz, albo w to wierzysz, nie znaczy, że tak jest. Obracasz się w środowisku ludzi ze zdolnościami "para" i znasz ich dużo."

To tak jakby kura siedziała cały czas w kurniku i wydawałoby jej się, że kur jest na świecie więcej niż ludzi i są one wszędzie, bo przecież ona zna tylko jednego gospodarza, za to całą fermę kur.
Ostatnio edytowany przez plunio7, 28 Sie 2010, 09:57, edytowano w sumie 1 raz
Awatar użytkownika
plunio7
Stalker

Posty: 107
Dołączenie: 06 Paź 2008, 21:49
Ostatnio był: 15 Sie 2024, 05:15
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: --
Kozaki: 21

Re: Zjawiska paranormalne

Postprzez Gnuśny Wasyl w 27 Sie 2010, 20:02

No... Wspaniale to odwróciłeś.

Za ten post Gnuśny Wasyl otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive marcel.
Awatar użytkownika
Gnuśny Wasyl
Stalker

Posty: 155
Dołączenie: 21 Cze 2010, 23:18
Ostatnio był: 04 Maj 2015, 22:58
Miejscowość: Prypeć, ul. Radosna 6/66
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Fast-shooting Akm 74/2
Kozaki: 30

Re: Zjawiska paranormalne

Postprzez LvR w 28 Sie 2010, 01:22

impulse_101 napisał(a):Są osoby co "widzą" dźwięk, nawet znam jedna taka osobę... zdolność ta polega na wrodzonym sprzężeniu zmysłów, zjawisko to nazywamy Synestezją



Czasem jak ostro pierdne to mi obraz na monitorze drży...

Uwagi moderatora:

Co ten post wnosi do dyskusji poza marną prowokacją?
Awatar użytkownika
LvR
Kot

Posty: 6
Dołączenie: 24 Sie 2010, 13:47
Ostatnio był: 12 Sie 2013, 20:11
Miejscowość: k/Zielona Góra
Frakcja: Samotnicy
Kozaki: 0

PoprzedniaNastępna

Powróć do Prawie o wszystkim

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 4 gości