przez utak3r w 21 Mar 2010, 20:21
Największym błędem, jaki do tej pory spotkałem, jest obsługa maski p.gaz. Po którymś respawnie zespawnował mnie silnik w masce nałożonej - a w plecaku zero filtrów. Jako, że w miejscu, gdzie użycie maski nie jest konieczne, filtry są nieużywane (imo to spory błąd, po pierwsze znacznie ułatwia, po drugie psuje nieco realizm), więc nic mi się nie działo... Okazało się jednak, że z powodu stanu filtrów = 0, nie byłem w stanie owej maski ściągnąć! Co doprowadziło oczywiście do jej poważnego uszkodzenia w kolejnych walkach z mutantami. Najgorsze było to, że to był akurat dość długi okres chodzenia po miejscach nie wymagających maski, toteż ani żadnego filtru nie znalazłem, ani też żadnej maski na wymianę - po jakimś czasie prawie już nic nie widziałem na oczy, tak zniszczona była.
Co gorsze - pod koniec linii frontu czerwoni-naziści, koło patrolującego wózka z rkmem, można zejść do podziemi i po drabinie zejść do tunelu. Filtry co prawda dwa znalazłem, ale nadal ikonkę maski pokazywał na czerwono - i tego tunelu również nie zwiedziłem :/ Dopiero po osiągnięciu następnego poziomu mogłem w końcu tę cholerną maskę zdjąć.