przez Hssiss w 26 Mar 2010, 11:59
Ja w skrzynce na stacji Janow trzymam "zestaw małego snajpera":
Przypływ, Ryś, tłumik, USP-C, Strażnik Wolności i hełm typu Sfera.
(W tej wersji korzystam z apteczek wojskowych)
W Prypeci dla odmiany "zestaw dużego szturmowca":
RPK Zulusa, Gauss, Drapieżca, FN-200M, Przecinak, USP-C, Exoszkielet.
(Zamiast bandaży apteczki wojskowe i naukowe)
Jak widać każdy zestaw ma inne przeznaczenie.
Gdy poluję w Janowie na "czarnobylskie mutasy" wolę to robić z daleka i po cichu.
W Prypeci się tak nie da, bo jedna z moich ulubionych "ambon" wymaga przejścia przez zgraję zombiaków, a te cholernie łatwo sprowokować (wpadniesz na takiego, albo puścisz klawisz od chodu).
Exoszkielet tak naprawdę nie nadaje się do zbierania artefaktów, przez nieco (lub dużo, zależy od rozwinięcia) gorsze parametry ochrony przed anomaliami i promieniowaniem. Nadaje się za to do zbierania złomu, niewypałów, kiełbas, wódy, środków medycznych i konserw.
Zestaw snajpera ma jedną dużą zaletę. Noktowizor 3 generacji pozwala na korzystanie z detektora Swarog.
Zbieranie artefaktów nie wchodzi w grę co prawda, ale anomalie zaznaczone na wyświetlaczu są już w miarę widoczne.
Żałuję jak cholera głupiego pomysłu by sprzedać "Marsz" Wilczarza. Niestety zrobiłem to na samym początku, gdy usiłowałem dobrać się do tego drugiego pistoletu, który może strzelać krótką serią. Mimo większych wartości parametrów, takich jak celność i obrażenia, używanie go jest nieopłacalne. Odrzut skutecznie rekompensuje (ironia) dużą celność, a strzelanie seriami jedna po drugiej wcale nie pomaga z kopniakiem jaki ma ta broń. No i oczywiście pojemność magazynka. Nie wiem czemu, ale mam awersję do pistoletów z magazynkami na 14 sztuk amunicji, 13 lepiej by wyglądało. Marsz pod tym względem jest idealny 16 sztuk amunicji, mały podrzut lufy przy strzelaniu serią(może po prostu łatwiejszy do opanowania), niezły parametr celności i obrażeń.
Co do Karabinów szturmowych. Dlaczego FN-200, a nie Burza? Jestem leniwy, przyznam to otwarcie. To jedyny karabin szturmowy, który automatycznie namierza cele. Szkoda, że nie można go wytłumić. A jeśli chodzi o granatniki to mam takie dziwne wrażenie, że granaty do m203, są mocniejsze niż te do GP-25. Nabrałem takiego przekonania po x8, gdy wychodząc z FN w jednej ręce, 200M w drugiej (taki żarcik, że niby w dwóch kawałkach) i rozhartowaną Burzą na plecach kląłem na czym świat stoi, zastanawiając się dlaczego zabrałem tylko 5 granatów do FN i po cholerę dźwigałem, aż 20 do GP. Wystarczyły 3 trafienia bezpośrednie z FN i płaczący karzeł pożegnał się z życiem, natomiast w miejscu, gdzie można znaleźć dwa dokumenty i 3 burer'y zużyłem wszystkie pozostałe granaty i prawie całą amunicję do wszystkiego czyli: 360szt. 5,56x45, 120szt. 9x39, 180szt 5,45x39, a i tak ostatniego karła i kontrolera musiałem kończyć samym nożem i F1, które w tej grze są cholernie słabe jak na granat o promieniu rażenia 100m)