Według mnie piractwo nie jest kradzieżą, nikt nie ma mniej, bo pirat by i tak nie zapłacił za gre/program, więc nikt nie traci.
djcycu napisał(a):Kuroi poniękąd racja ale sytuacja wychodzi na odwrót Dlatego że sprzedać grę oryginalną którą kupiłeś chyba można i nic się nie dzieje bo teoretycznie ta gra została już kupiona raz i ma ją jeden właściciel. Znając życie to sprzedawca tego tytułu mógł już zaopatrzeć tę grę w niezbędne witaminki i ma kopię u siebie. Zatem koszt kupionej gry nieco mu się zwraca a piractwo istnieje. Oczywiście nie po stronie kupującego więc nie jest to takie złe a nawet korzystne jeśli nie ma się dużo pieniędzy na całkiem nową. W taki sposób kupiłem Hidden & Dangerous 2 od kolegi mojego wujka który tą grę wcześniej kupił na allegro
(podzielenie starcrafta 2 na części tylko dlatego żeby więcej wyciągnąć kasy od graczy jakby Wowa było im mało)
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 1 gość