przez Wiewiórka69 w 02 Lut 2010, 13:44
No jeżeli chodzi o zew prypeci to nadal moją ulubioną frakcją są bandyci. Lubie okradać i zabijać stalkerów, można nie żle na tym zarobić i jeszcze ma się satysfakcje...nie muszę narażać życia w poszukiwaniu artefaktów, stalkerzy zrobią to za mnie, gdy tylko mają przy sobie jakiś artefakt, to ja wyskakuję, karabin trzymam namierzony prosto na tą ofiarę losu i gość daje to co ma albo żegna się z życiem. Bandyci mają gęsto rozmieszczone swoje posterunki i siedziby dlatego mogą kontrolować sporą część zony...z innymi frakcjami jest trochę inaczej, do powinności raczej bym nie podskakiwał bo są dobrze wyszkoleni i mają dobry sprzęt, no ale jak się trafi jakiś niedobitek to zawsze można zrobić użytek z mojego vipera. Najemnicy są naszymi sojusznikami to do nich się nie czepiam, a za wolnością nie przepadam bo nie lubię za bardzo anarchii, dlatego można jakiegoś typa zawsze dorwać.
Rybka136 zgodzę się z tobą że powinność ma dobry sprzęt i misje, lecz nie zgodzę się co napisałeś w ostatnim pod punkcie.. oni mają mało ludzi w tej części zony, to samo się tyczy wolności, obie frakcje posiadają bardzo mało członków, no ale jak to się mówi liczy się jakość nie ilość.