Ja tam będę przy swoim obstawał
. Zrobiłem eksperyment - zostałem w Zonie, wytłukłem Monolit w Prypeci i wróciłem do Janowa. Chciałem w ten sposób wykluczyć możliwość że ktoś zginie w czasie ewakuacji w chwili gdy już nie mamy wpływu na akcję czyli po wykonaniu zadania " utrzymaj się przy helikopterach ewakuacyjnych" - straciłem w ten sposób kiedyś Sokołowa. Zrobiłem save na stacji w Janowie i idę do Garika. Zabierz mnie z Zony - mówię.
No to mnie zabrał. Końcowy film sobie obejrzałem i wczytuję znów save z Janowa. Znów do Garika i znów opuszczam z nim Zonę. I tak pięć razy. Wyniki ?
Pierwszy raz - zniechęca do Prypeci
Drugi raz - zniechęca do Prypeci
Trzeci raz - zachęca do Prypeci
Czwarty raz - zniechęca do Prypeci
Piąty raz - zachęca do Prypeci.
Więcej mi się nie chciało bo jednak każda cut-scenka parę minut trwa. Wnioski wyciągnijcie sami.