przez Normandia w 18 Gru 2009, 19:49
yarpen Przypominam że akcja rozgrywa się na skażonym terenie więc nie oczekuj widoczności na kilkanaście kilometrów bo było by to bez sensu. Nie wiem skąd u ciebie ten problem przy dobrej pogodzie z wierzy przy cementowni spokojnie widzę Janów a zasięg widzianego obszaru mam ustawiony na połowę. Jest jeszcze druga sprawa, Zaton jest w dolinie, żeby nie wyjść przypadkiem z lokacji zapewne, podobnie jest w Janowie co prawda kilku miejsc nie jestem pewien ale to też w zasadzie dolina. Dochodzi do tego jeszcze motyw pogody u mnie prawie cały czas pada aż w depresję wpaść można a to znacząco skraca widoczność, poza tym czasem i tak za wiele widać...