Problem z Noem

przez **Normandia** w 16 Gru 2009, 15:19

Problem z Noem

przez Normandia w 16 Gru 2009, 15:19

Jak w temacie mam z nim problem a mianowicie jak gościa nie zabijać, jak do niego podchodzę to do mnie strzela co nie kończy się dla niego najlepiej...

przez **StalkerCiastek** w 16 Gru 2009, 15:47

Re: Problem z Noem

przez StalkerCiastek w 16 Gru 2009, 15:47

Po prostu odejdź od drzwi jak będziesz otwierał. Noe ma taki zwyczaj, że każdego wita śrutem. Ale potem juz nic nie robi. Zresztą było na forum.

LOL

przez **mateo** w 16 Gru 2009, 15:52

Re: Problem z Noem

przez mateo w 16 Gru 2009, 15:52

a co jeżeli zabiło się Noego? będą przez to jakieś problemy później w grze?

przez **szymczak1503** w 16 Gru 2009, 15:54

Re: Problem z Noem

przez szymczak1503 w 16 Gru 2009, 15:54

nie bedziesz mógł wykonac pewnej misji

przez **mateo** w 16 Gru 2009, 16:02

Re: Problem z Noem

przez mateo w 16 Gru 2009, 16:02

no to lipton :facepalm:

dowiedziałem się o tym żeby go nie zabijać jak zbieram grupę do Prypeci.

przez **StalkerCiastek** w 16 Gru 2009, 16:06

Re: Problem z Noem

przez StalkerCiastek w 16 Gru 2009, 16:06

Nie jestem pewny czy coś to zmieni. Noe pokazywał tylko drogę do pewnej anomalii. Możesz ją sam znaleźc. Tylko ja nie wiem gdzie to było

. Pamiętam, że dookoła były anomalie Spalacz. Potem przez dziura w płocie skakało się w dół i cię przenosiło obok rozbitego śmigłowca. Co do wyprawy do Prypeci to nie wiem czy Noego można wziąsc. Jak wziełem Wano, Zuluza, Sokołowa (tego pilota) i to wszyscy. Poradziliśmy sobie bez problemu.

LOL

przez **Dawid0ss** w 16 Gru 2009, 16:11

Re: Problem z Noem

przez Dawid0ss w 16 Gru 2009, 16:11

Śmierć Noe nic nie zmienia. Przy jego ciele jest PDA z lokalizacją tej anomalii. Kompasy też można od razu zabrać. A do Prypeci raczej nikomu jeszcze się go zabrać nie udało

Pozdrawiam

i5 13600KF
RTX 4070 Ti
2x16GB DDR4 3600Mhz

przez **mateo** w 16 Gru 2009, 16:13

Re: Problem z Noem

przez mateo w 16 Gru 2009, 16:13

Noego też można. ja mam Zuluza, Sokołowa, Wano i chyba jeszcze pójdę do żołnierzy Monolitu.

przez **djcycu** w 16 Gru 2009, 17:29

Re: Problem z Noem

przez djcycu w 16 Gru 2009, 17:29

To teraz graj dalej bez obaw i bez Noego

zabierz ze soba Zulusa, Włóczęgę, Sokołowa i Wano. Do tego nie pozwól im zginąć i zakończenie będzie lux! Poweim tylko tyle że nie zrobisz questa z artefaktem (Kompas) bo tylko Noe je posiada

.

Szczegółowe mapy do S.T.A.L.K.E.R Zew Prypeci

In nomine Patris, et Filii, et Spiritus Sancti. Amen

przez **mateo** w 16 Gru 2009, 17:42

Re: Problem z Noem

przez mateo w 16 Gru 2009, 17:42

a w którym momencie jest ten quest z kompasem? chodzi mi o poziom (daj to do spojlera)

przez **pejakk** w 16 Gru 2009, 18:14

Re: Problem z Noem

przez pejakk w 16 Gru 2009, 18:14

:

przez **Lubomyr** w 16 Gru 2009, 22:22

Re: Problem z Noem

przez Lubomyr w 16 Gru 2009, 22:22

A tak wogóle to czemu tak łatwo pociągają niektórzy za cyngiel. Potem kłopot bo się zabiło kogoś ważnego dla dalszej gry. W przypadku Noego uprzedzano że to człowiek z leksza nerwowy i drażliwy. Coś jak Pawlak z "Samych swoich" :wink:

Sprawiedliwość i tak musi być po jego stronie. Mnie wita śrutem za każdym razem i za każdym razem otwieram drzwi stojąc obok a nie na linii strzału. Za każdym razem muszę mu się przypomnieć żeby opuścił lufę i nie celował we mnie. Ot taka tradycja. Nowa, świecka. Co do strzelania to zużywam amunicję na tych co strzelają do mnie a ewidentnie są na "czerwono" i do mutantów. Chociaż gdyby nie napadały na mnie to bym im pewnie odpuścił.

Każda broń dobra, z którą przeżyjesz kolejny dzień.