przez Wiewiórka69 w 30 Sty 2010, 15:14
Moją ulubioną grupą są bandyci, może i są niezbyt dobrze wyposażeni i mają dość słabe pancerze ale to nie o to chodzi.. głównie chodzi o doświadczenie w zonie, jak przeżyć, omijać anomalie, i dobrze walczyć z mutantami. Zgodzę się z tym że taki przeciętny bandyta jest słaby, bez jakiegokolwiek doświadczenia ale prawdziwi weterani doskonale umieją przetrwać w zonie, znają się na swojej robocie, zabiją każdego kto im podskoczy, duża część to może i psychopaci i świry ale wole się z nimi zadawać niż załóżmy z wolnością... nie oszukujmy się oni walczą z mutantami bo muszą, najchętniej siedzieli by w bazie i jarali albo pili..u bandytów nie ma porannych musztr, nikomu nie salutujemy, ale to nie znaczy że jest anarchia, bandyci umieją się zgrać i walczyć...ciekawą frakcją są jeszcze najemnicy, ale oni zrobią wszystko dla kasy, nawet zabili by własne matki dla pieniędzy a to błąd, chciwość jest zgubą, można się łatwo pogrążyć...no i bandytów jest dużo, jest to dość liczna frakcja, choćby taki mały odłam bandytów jest to dość bardzo mało liczna mini frakcja ale stanowi duże zagrożenie dla stalkerów a mowa o frakcji grzech.. poczytajcie o niej dokładnie np. na rosyjskich stronach o stalkerze a dowiecie się o niej co nie co..podobni do najemników trochę bo zrobią WSZYSTKO dla kasy i artefaktów, są nie obliczalni a ich członkowie to sami eksperci w zonie.. kolejny duży odłam bandytów to renegaci, wszyscy znają z czystego nieba, ale nie zapomnijmy oni też kontrolują ważne lokacje w zonie.. choćby most położony w limańsku przez który nikt nie przejdzie.. albo czerwony las który jest częściowo kontrolowany przez tą frakcje. Ale najbardziej znienawidzoną prze zemnie frakcją są samotnicy....