STA1KERpl napisał(a):Temat po to, aby dla "rastauf" pokazać co dobre w tym jest, a co złe. A ci prawdziwi rasta nie muszą tu wbijać, oni wiedzą dobrze co to jest :)
STA1KERpl napisał(a):przecież to był normalny środek używany przez tysiąc lecia i nagle uznany za narkotyk.
xKoweKx napisał(a):STA1KERpl napisał(a):przecież to był normalny środek używany przez tysiąc lecia i nagle uznany za narkotyk.
On zawsze był narkotykiem... a to, że kiedyś mało THC zawierał to nie znaczy, że teraz tak jest.
STA1KERpl napisał(a): (a moje początki to 1/8, teraz jakoś 1/3).
xKoweKx napisał(a):STA1KERpl napisał(a): (a moje początki to 1/8, teraz jakoś 1/3).
Chwal się dalej, że w wieku 15 lat jarasz. Napisz komcia dla mamy na NK.
matrix_strefa14 napisał(a):2. będzie to opodatkowane przez co rząd będzie przynosić zyski
Haszu.STA1KERpl napisał(a):I nie faza po Marihuanie a po Chaszu- wiem co jest pod wpływem trawy a co pod wpływem tego gó*na, a ludzie często mylą te 2 rzeczy ze sobą.
STA1KERpl napisał(a):Szczelec- ja przyjemności w piciu browara nie widzę (jedynie w Redds'ie i Gingersie, bo mają jakiś smak, a nie te gorycz). A po trawie mam relaks w głowie i śmieje się tyle co łącznie w 2 czy 3 dni (i odczuwam dużą satysfakcję). Nie mów że nie ma w tym przyjemności skoro nie próbowałeś, bo skąd możesz wiedzieć? To zerowy argument...
Darth ReX napisał(a):STA1KERpl napisał(a):A nie próbowałeś śmiać się z czegoś BEZ dopalacza?
Tak, jak Terminus mówił - moja wyobraźnia nie potrzebuje się tak "doładowywać", poza tym każda substancja oddziałująca na umysł powoduje zmiany i uszkodzenia w mózgu. Ty palisz, więc nigdy nie przemówi do Ciebie fakt, że tak jest i że kiedyś Cię to wykończy - może wpadniesz w coś mocniejszego, albo jeszcze gorzej.
I dołączam się do Kowka - nie zamierzam płacić za leczenie takich ludzi.
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 56 gości