Kocie dylematy - zapomnieni bohaterowie

[Szaweł]

Kocie dylematy - zapomnieni bohaterowie

przez Szaweł w 18 Wrz 2009, 21:43

Można powiedzieć, że jestem "świeżo upieczonym kotem". Cień Czarnobyla przeszedłem dwa dni temu, do tej pory ciężko mi skupić na czymś uwagę. Ostatni filmik końcowy (ten w którym Strielok leży na trawie - ten moim zdaniem najbardziej "właściwy"). Obejrzałem na YouTubie wszystkie inne, a sam sprawdziłem jeszcze jedno i uzależniłem się od obrazu tego pozornie poczciwego Rosjanina z wielkimi zakolami i lekko odstającymi uszami.
Już zacieram dłonie do Czystego Nieba, gdy czytam w jakiejś recenzji, iż nie dane mi będzie zagrać tą samą postacią, a jedyny motyw, który mnie z nim łączy to kolejne zlecenie na jego głowę.
Dlaczego twórcy gier mają skłonność do rezygnacji z bohaterów, do których gracze już zdarzyli się emocjonalnie przywiązać?
A tak na poważnie czy jest szansa aby w tym nowym Call of Pripyat owym najemnikiem okazał się stary poczciwy Strielok? Czy ktoś zna jakieś plotki o jakiejkolwiek obecności Naznaczonego w dalszych kontynuacjach?

A i jeszcze jedno... postać Stalkera z Czystego Nieba jest równie ciekawa?

(Wybaczcie dramatyzm - to przyzwyczajenie z RPG-ów)

[Orenos]

Re: Kocie dylematy - zapomnieni bohaterowie

przez Orenos w 18 Wrz 2009, 21:52

Stierlok najprawdopodobniej zginął zaraz po tym zakończeniu , więc możliwość spotkania go w copie jest mało prawdopodobna... co najwyżej usłyszymy o nim (i pewnie też o szramie ... )

PS. A co do tego czy jest równie ciekawa postać najemnika co strieloka... no jak dla mnie całkiem , całkiem

[STA1KERpl]

Re: Kocie dylematy - zapomnieni bohaterowie

przez STA1KERpl w 20 Wrz 2009, 00:40

Po 1- Stalker (może 2 część nie jest dobra, wręcz już przeciętna fabularnie) jest bardzo, bardzo posraną grą. Zakończenie w 1 i 2 części właściwie nic nie wyjaśnia, a jedynie nasuwa pewne rozwiązania fabularne. I ja ich mam wiele w głowie. Zdaje się, że spejalnie 2 była na tyle głupia. Bo kiedy fabuła jest dobra? Kiedy zaskakuje. A kiedy zaskakuje? Kiedy z pozornie nic nie wartych i nie znaczących spraw/rzeczy dowiadujemy się, że dzieje się coś epickiego. Taki mass effect mi teraz ma myśl nachodzi. Co to ma do bohatera? To, że śmierć czy zapomnienie jest w stalkerze czymś zupełnie innym niż w realu. Nie tylko dla tego, że jest to gra. Ta gra posiada osobny wrzechświat, Zonę, która jest na tyle inna od reszty, że na bank nie można się niczego spodziewać. Założę się z każdym z was... z każdym z was... z każdym z was... że poopadają wam szczeny ze ździwienia, gdyż historia, bohaterowie i inne takie różne będą miały ogromny wpływ na CoP. [TROCHE SPOJLERA!!] Sądzę, że Szrama/Strelok nie zostali wymyśleni po to, aby dostarczyć graczowi emocji. No bo jednak "Naznaczony" jakoś wydostał się z trupiarki, ta natomiast musiała go wyciągnąć z tego dziwnego korytarza, gdzie było pełno innych stalkerów... I te telewizorki... [SPOJLER END]. Na pewno nie sama historia o starych, dobrych weteranach będzie ważna w CoP'ie, ale oni sami. Pozwolę sobie dać bana, jeśli Szrama lub Strelok nie będą mieli nic wspólnego z CoP'em. Jaki ten Stalker jest zaje*isty...

[linqor]

Re: Kocie dylematy - zapomnieni bohaterowie

przez linqor w 22 Wrz 2009, 15:25

W CoP będziemy grać Aleksandrem jakimś tam tajnym agentem który musi znaleść rozbite śmigłowce a o Strieloku i Szramie w CoP nie ma żadnych informacji

[STA1KERpl]

Re: Kocie dylematy - zapomnieni bohaterowie

przez STA1KERpl w 24 Wrz 2009, 16:20

Linqoru- a se pomyśl jaki byłby stalker, gdyby nas fabułą nie zmiażdżył. Lipny. A co ma mocno nie rozj*bać, jeśli nie fabuła związana ze strelokiem/szramą?

[Michu]

Re: Kocie dylematy - zapomnieni bohaterowie

przez Michu w 24 Wrz 2009, 19:00

Nie odpowiadacie na pytania koledze, tylko walicie farmazony.

Są szanse by w CoP pojawił się Strelok, ale małe. Gra zaczyna się zaraz po wydarzeniach z cienia, a co się stało ze Strelokiem to już nieznana historia, sami twórcy gry tak mówili. Grać nim na pewno nie będziemy... no najwyżej, że w Stalker 2?

Czy postać stalkera z CN jest równie ciekawa? Jest, ale już nie tak bardzo. Wiąże się to z tym, że jednak Cienia Czarnobyla nic nie przebije, klimatem, fabułą i klimatem. No i zapomniałbym, nic nie przebije go jeszcze klimatem ;]

Ale postać jest również ciekawa pod niektórymi względami, na pewno.

[STA1KERpl]

Re: Kocie dylematy - zapomnieni bohaterowie

przez STA1KERpl w 25 Wrz 2009, 17:14

I właśnie po to pisałem posty... Michu- nie pierdziel że to farmazony kurde, bo racyje mam. A sądze, że s:cs był "cienki" specjalnie, ale to nie temat, abym tu teorie moje pisał...

[djcycu]

Re: Kocie dylematy - zapomnieni bohaterowie

przez djcycu w 27 Wrz 2009, 19:22

Mysle ze w CoP dowiemy sie kilka informacji o tym jak Strielok otworzyl droge do centrum zony. W CS bylo ciagle o strieloku i szramie wiec powiazanie bedzie tez w CoP. Ktos tam mowil o Stalker 2 no i tu jesli masz jakies pytanie to wg mnie fabula ciagnela by sie zaraz po tym jak skonczyl z monolitem i swiadomoscia z. Skad taki mysli? a no stad ze tworcy lubia ukladac historyjki psychologiczne czyli mieszaja nam w glowach preqelowaniem i kontynuowaniem calosci robiac niekumatym belt w glowie (mowa o moim znajomym ktory myslal ze chodzi strielokiem w CS). No wiedz jedno... W CoP dostaniesz pare calkiem nowych map w ktorych wszystkiego sie dowiesz:) na powrot klimatu i calej reszty z SoC nie licz no ale obym sie mylil Jedno jest pewne... Nastepna czesc jakiej kolwiek gry powala juz tylko grafika albo dzwiekiem. Zadko kiedy fabula i klimatem. Ten czar jest tylko w pierwszej czesci ktora wprowadza nas w ten nowy swiat pewnego tytulu.

[Szaweł]

Re: Kocie dylematy - zapomnieni bohaterowie

przez Szaweł w 29 Wrz 2009, 12:51

Uważam, że to bardzo krzywdzące stwierdzenie dla takich tytułów jak choćby Baldur's Gate II, który moim skromnym znaniem jako cała seria jest niedoścignionym ideałem, ale największą perełką w niej jest druga część właśnie. Moim zdaniem trzeba nastawiać się pozytywnie, choć nie jestem w stanie sobie wyobrazić bardziej odpowiedniego bohatera do tytułu S.T.A.L.K.E.R niż stary, poczciwy Strielok.
A propos. W tłumaczeniu polskim mówi się "Striełok", w intro jest wyraźnie pod rynek międzynarodowy "kill Strielok" jak jest poprawnie w Rosyjskim założeniu?

[djcycu]

Re: Kocie dylematy - zapomnieni bohaterowie

przez djcycu w 29 Wrz 2009, 14:40

Wg mnie Strielok to ksywa wynikajaca od nazwy Strzelec. W jezyku rozyjskim masz "strielaj" wiec poprawnie powinno byc Strielok. Tyle ze nawet na tych filmikach w X18 gostek krzyczy Strielok przez takie jakby "ł". No a powracajac do gry to zgadzam sie z kolega powyzej. Trzeba sie pozytywnie nastawic. Gry sa dobre i mowa tu nawet o Clear Sky ktory z poczatku jest rzeczywiscie fajny. Szkoda ze koncowy level jest z deczka skopany... Spodziewalem sie ze troszke pomieszkamy dluzej w elektrowni ganiajac za Strielokiem i slyszac ciagla gadke miedzy nimi. Myslalem tez ze nie bedzie tam zadnych monoliciarzy ze poprostu bedzie tam pusto i to bedzie taka "romantyczna" podroz razem ze strielokiem. Jesli stalker 2 sie pojawi (zatem modlmy sie bracia) to od poczatku mam przeczucie ze glownym bohaterem bedzie strielok i to bedzie strzal w dziesiatke. Fajnie bylo by ujrzec ten sam a moze nawet lepszy klimat niz w 1. No bo sami przyznacie ze w CS to zamiast horroru lub cos podobnego mielismy tylko zwykla komedie. No wezcie... Motywy z ziolem i te radosne nutki w bazach? Juz wole stary poczciwy bar w ktorym rzucilo mnie o glebe z muzyka w bazie powinnosci i kawalkiem firelake - dirge for this planet. No ale nic... czekajmy na nastepne cuda.

[Pryszczus]

Re: Kocie dylematy - zapomnieni bohaterowie

przez Pryszczus w 12 Paź 2009, 16:02

Strielok wystepuje w Cop, w Pyrpeciu przed zakonczeniem gry przybywa do bazy wojskowej i przekazuje informacje na temat C-cocioucnes czy cos, mozna z nim porozmawiac nawet