No no, swojego `Słonia` noszę raczej rzadko, a jeśli już to ze starym `pochłaniaczem amoniaku i pochodnych`, który nie mam pojęcia skąd się wziął, ale jest o wiele lżejszy i poręczniejszy od oryginalnych BSS Mo4u, które dostałem razem z maskami. O rakotwórczych właściwościach materiałów filtrujących pojęcia nie miałem, więc dzięki za informację.
No ale tutaj zagwozdka. Trzy `Słonie` w mojej szafce nie wzięły się znikąd. Dostałem je od ojca, pracującego w Orlenie. Stwierdził, że po inwentaryzacji w magazynach można znaleźć setki tych dziecinek [przyczyna - b. droga utylizacja], więc nie widział nic złego w przyniesieniu mi kilku. Gdy dowiedział się o azbeście zrobił wielkie oczy, ani on ani jego koledzy nie mieli pojęcia o zawartości pochłaniaczy.
Wnioski ? Przez kilka, jeśli nie kilkanaście lat maski MUA wraz z filtropochłaniaczami BSS Mo4u były często gęsto używane na terenie zakładu, jeśli np. pojawiała się potrzeba wyczyszczenia skażonego w jakiś sposób zbiornika, czy następował wyciek niebezpiecznej substancji.
Cóż. Praca w koncernach petrochemicznych chyba nigdy nie należała do najprzyjemniejszych i dobrych dla zdrowia. : D
Aha,
@shock, radziłbym Ci zmienić nazwę tematu, bo ta należy do dość enigmatycznych i niegramatycznych. xD
Pozdr
M.