Katastrofy Jądrowe-ich skutki grożą tylko ludziom!W tym temacie postaram się udowodnić tezę że katastrofy jądrowe i konsekwencje do jakich prowadzą są tylko zagrożeniem dla ludzi. Jako przykład wezmę incydent w Elektrowni Atomowej w Czarnobylu.
Rok 1986Wokół Elektrowni Atomowej w Czarnobylu trwa industrializacja. Niedawno wybudowane miasto Prypeć szybko się rozwija, wysoki przyrost naturalny, dogodne warunki rozwoju i wysoki poziom życia doprowadził miasto do rozkwitu. Budowane są nowe domy, coraz więcej terenów na których przedtem rósł stary las zostały zasiedlone. Szybki rozwój miasta wpłyną także na przyspieszenie rozwoju wsi. Rolnicy uprawiają rośliny na coraz większych połaciach, miasto kładzie asfalt przez sam środek lasów aby wieśniacy mogli szybciej podróżować. Powierzchnia jaką zajmuje i odpady jakie wydala są niemałym obciążeniem dla środowiska.
Nagle z Nienacka zdarzyła się katastrofa która zatrzymała cały proces w ciągu kilku krótkich dni…
25/26 Kwietnia 1986W Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej doszło do wypadku który na zawsze miał zmienić losy 30-kilometrowej strefy o powierzchni 2800km2. W nocy z 25 na 26 kwietnia wadliwy reaktor Nr. 4 eksplodował i wyrzucił tony radioaktywnych izotopów do atmosfery. Niedługo po awarii doszło do opadu cząsteczek izotopów na ziemie.
Większość ludzi obsługujących reaktor zmarła na skutek ostrej choroby popromiennej, również strażacy z okolicznej jednostki którzy dotarli na miejsce jako pierwsi zginęli na skutek ogromnej dawki promieniowania jaką przyjęli.
Ciąg dalszy…Po awarii zorganizowano akcje oczyszczającą która miała zmniejszyć skutki skażenia. Wysiłki ludzi były tylko kroplą w morzu. Promieniotwórcze cząsteczki osiadły na dnach zbiorników, w glebie i w roślinach i zwierzętach.
Tak wysokie promieniowanie w pierwszych miesiącach zabiło wielu ratowników, mieszkańców okolicznych wiosek i miast. Nie oszczędziło nawet roślin! Przykładem jest mityczny „Czerwony Las” który wymarł na skutek reakcji chemicznej która zniszczyła komórki liści które odpowiedzialne są za odżywianie.
Gdy już wszyscy mieszkańcy zostali wywiezieni została utworzona 30-kilometrowa Strefa Zamknięta. Mieli do niej wstęp tylko ratownicy i pracownicy Elektrowni Atomowej. Po 6 miesiącach gdy akcja oczyszczania została zakończona strefa opustoszała. Zostało tam tylko wojsko i atomiści z elektrowni. Przez lata nikt nie mieszkał w lasach i nie panował nad przyrodą. Większości i tak to nic nie obchodziło, bo kto się interesował w tamtych czasach losem przyrody w miejscu gdzie doszło do skażenia promieniotwórczego. Przyroda za to rozwijała się w zastraszającym tempie! W miastach zaczęły wyrastać małe zagajniki. Nie doglądane pola uprawne zamieniły się w łąki, w szczelinach na drogach wyrosły małe drzewka a po niektórych gospodarstwach nie został ślad. Gdy ludzie zobaczyli ten „cud Natury” utworzyli tam Rezerwat. Jego największym atutem są jednak duże ilości różnorodnych gatunków zwierząt. Ich ilość jest tak duża że rezerwat może konkurować nawet z niektórymi Parkami Narodowymi z Polski. W Zonie można spotkać min. Żubry, Konie Przewalskiego, Wilki, Niedźwiedzie Brunatne, Dziki, Rysie, Orły Przednie i wiele innych gatunków.
Tak szybki rozwój natury wynika z braku ingerencji człowieka w środowisko na tym terenie. Jak widać na przykładzie promieniowanie nie jest przeszkodą dla Matki Natury.