przez Joorgen w 22 Paź 2008, 00:44
Słyszałem, że to paskudne miejsce, że anomalie, że promieniowanie. Ale tam jest jeszcze coś - kiedy wracam z Magazynów i Leśnik wysyła mnie po Kompas - zaraz po tym jak przekraczam bramę do lasu komp szaleje: dyskietka wyświetla się niemal bez przerwy i zazwyczaj po parku krokach wywala mnie z gry do windowsa. Najdalej dotarłem do wejścia do podziemi, ale nie ma mowy, żebym zbliżył się do Kompasu. Czyżbym utkwił w jakimś bomblu? Ponieważ zacząłem grać jakiś czas temu i w trakcie skradzionych z mieszczańskiego życiorysu nocy zżyłem się sam ze sobą - gram na 1.5.1 bez modów i patchów. I nie bardzo mi się uśmiecha łażenie po całej Zonie od początku. W opcjach grafy skręciłem wszystkie suwaki na minimum, ale nie pomogło. Myślicie że jest dla mnie jakaś nadzieja? Poradźcie druzja...