Szczerze mowiac, to ja w S:CS kompletnie nie uzywam ani Vintara, ani jego kuzyna - Avalanche. Raz - ze bron jest niezbyt celna, a przy tym zadaje koszmarnie niskie obrazenia. Zatem uzycie jej to swietny sposob na powiadomienie wroga o swojej obecnosci - i niewiele wiecej. Na krotszych dystansach imho tez sie nie sprawdza - bo ma zbyt maly magazynek, ktory nawet po modyfikacji nie nadaje sie do uzycia w walce krotkodystansowej i praktycznie w tym wzgledzie przegrywa z dowolna bronia typu AK, Obokan, TRs 301 czy SGI (hmm, nie pomylilem czegos?) - ze zmaksowanymi ulepszeniami w strone celnosci. 45 pestek (w pozostalych broniach) w magazynku pozwala i na prowadzenie ostrzalu snajperskiego z oddali, oraz - w razie czego - na pociagniecie seryjka czy dwoma jakiegos cfaniaka ktory wyskoczy z boku.
Na dlugim zas dystansie przegrywa po prostu z SVDm 2, ktore ma chyba najlepsza celnosc ze wszystkich broni, i zadaje przy tym duze obrazenia. Brak tlumika zas spokojnie kompensuje sie dobra kryjowka (trzeba znalezc
) oraz odlegloscia, na ktora mozna prowadzic ostrzal - rzadko kiedy wrog jest w stanie zmniejszyc dystans na tyle, zeby odpowiedziec skutecznie ogniem. Jedyny problem w tym, ze SVDm 2 mozna uzyskac raczej dosc pozno - bo po wykonaniu zadan glownowatkowych w rejonie Agropromu.