Kolejny stalker? Tak jeśli tą grę zrobi ktoś kto umie pisać gry.
Najlepiej by było jakby się połączyli z jakimś solidnym studiem zachodnim z poważną kasą i technologią.
A jak miałaby wyglądać gra?
Dla mnie główny bohater to Red Shoehart a miejsce akcji strefa powstała po wylądowaniu obcych.
Akcja gry to nie tylko łażenie po strefie i strzelanie do obcych (bo załóżmy, że element strzelania musiałby się pojawić). Ale szukanie miejsc zbytu dla artefaktów, ucieczki przed wojskiem i agentami. Walki o łupy pomiędzy stalkerami. No i najważniejsze: Śmiertelnie niebezpieczna strefa w której boisz się podejść do dziwnej kałuży bo zaraz oberwie Ci nogi.
Lub ewentualnie Stalker w Czarnobylu taki jak jest ale rozbudowany o elementy rpg, jak np: tworzenie postaci, normalne dialogi wpływające mocno na rozgrywkę, umiejętności (perki) takie jak pozyskiwanie trofeów, skradanie się, kradzież. Plus stworzone od nowa lokacje duże i dziksze (srać na te stare robimy od początku). Mniej strzelanki (przynajmniej ze stalkerami i bandytami bo niby skąd ich tam takie miliony) ew. mogły by zostać te ilości mutantów (tylko żeby były kurna jakieś nowe)
Płonne nadzieje ale tak ja bym to widział.
Taka gra oczywiście nie powstanie, a kolejnego gniota GSC nie mam zamiaru kupić. CS jest liniowy do wyrzygania. Nie dodano wielu zapowiadanych opcji, czyli powtórka z SoC. Gdzie te nowe bronie (RPD to malizna straszna) miały być 2 nowe PM-y i gdzie one są?! CS zbugowany jest tak, że od paru dni po prostu nie chce mi się tej gry włączać. I nie wiem czy ją przejdę (na pewno nie na tym patchu).