Niekończaca się utrata punktów życia

Kim jesteśmy? Dokąd idziemy? Jaki w tym cel? Zadawał sobie w duchu te pytania. Tak, był pijany.
Regulamin forum
Przy zadawaniu pytania związanego z problemem dotyczącym modyfikacji, prosimy o podawanie treści całego loga błędu.
Lokalizacja logów:
Windows XP - C:\Documents and Settings\All Users\Moje dokumenty\STALKER-STCS\logs
Windows Vista/7 - C:\Users\Public\Documents\STALKER-STCS\logs
Steam - X:\Program Files (x86)\Steam\SteamApps\common\Stalker Clear Sky\_appdata_\logs

Logi tagujemy w [ CODE ][/ CODE ].

Niekończaca się utrata punktów życia

Postprzez Dziarsky w 21 Wrz 2008, 15:03

Nie wiem czy to problem techniczny czy błąd w biegu gry.
Otóż niezależnie czy jest to następstwem obrażeń z wtargnięcia do anomalii, do obszaru promieniowania czy z racji obrażeń od przeciwników - bardzo często życie zaczyna mi ubywać w wolnym tempie i nic nie mogę z tym zrobić. Nie mam żadnego promieniowania, które mógłbym zbić itp. Ot taki feler.

Ktoś ma/miał podobnie? Jak temu zaradzić?
Image
Awatar użytkownika
Dziarsky
Weteran

Posty: 589
Dołączenie: 18 Lut 2007, 14:58
Ostatnio był: 07 Sie 2017, 08:16
Miejscowość: Gliwice
Frakcja: Najemnicy
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 7

Reklamy Google

Re: Niekończaca się utrata punktów życia

Postprzez pawloman w 21 Wrz 2008, 15:09

ja tak miałem... artefaktu używałem który miał -5 promieniowania i wyrzuciłem go i było potem wporzo... być może to samo u ciebie
Ostatnio edytowany przez pawloman 21 Wrz 2008, 15:14, edytowano w sumie 2 razy
pawloman
Kot

Posty: 9
Dołączenie: 20 Wrz 2008, 21:28
Ostatnio był: 18 Sie 2009, 21:46
Frakcja: Czyste Niebo
Ulubiona broń: "Tunder" 5.45
Kozaki: 0

Re: Niekończaca się utrata punktów życia

Postprzez Dziarsky w 21 Wrz 2008, 15:12

pawloman napisał(a):ja tak miałem... artefaktu używałem który miał -5 promieniowania... być może to samo u ciebie

Miałem meduzę i nawet jej nie miałem w na pasku (początek gry, brak miejsca na artefakty) i sprzedałem zanim mi się zaczęły robić takie bajery.
Image
Awatar użytkownika
Dziarsky
Weteran

Posty: 589
Dołączenie: 18 Lut 2007, 14:58
Ostatnio był: 07 Sie 2017, 08:16
Miejscowość: Gliwice
Frakcja: Najemnicy
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 7

Re: Niekończaca się utrata punktów życia

Postprzez Terry w 21 Wrz 2008, 15:15

Hm. To był jeden z nielicznych problemów jakie miałem w tej grze. Tylko, że to było krwawienie. Jak jakiś koleś mnie zranił to zaczynałem krwawić i żadna apteczka, bandaż ani nic nie pomagało! Wciskam bandaż - klik! Nic. "No dobra jakieś poważniejsze krwawienie" - pomyślałem. Klik! Następny bandaż. Nic. "No dobra chyba jeszcze jeden" klik! Nic. "No kurde!" klik! klik! klik! klik! klik! "No co jest?!" Wtedy poszły w ruch apteczki i... nic! Może promieniowanie! Nie... nie było niczego takiego! eh... Save z wcześniejszego regionu pomógł i już takiego problema nie spotkałem.
Image
"Nasi tak zwani przywódcy zniszczyli naszą kulturę...gospodarkę...
nasz honor! Oni zrujnowali nasz kraj więc my zrujnujemy ich!"
Awatar użytkownika
Terry
Stalker

Posty: 121
Dołączenie: 14 Cze 2008, 20:18
Ostatnio był: 21 Maj 2009, 17:55
Miejscowość: Legionowo
Frakcja: Bandyci
Ulubiona broń: Lightened IL 86
Kozaki: 1

Re: Niekończaca się utrata punktów życia

Postprzez Dziarsky w 21 Wrz 2008, 15:47

Właśnie teraz zrozumiałem grając, że to krwawienie. Użyłem kilku bandaży i pomogło.
Dopóki mruga symbol krwi przy pasku życia i zostawiamy krople krwi na ziemi to trzeba zatamować krwawienie. jest to niezależne od stanu zdrowia i ubytku zdrowia z powodu promieniowania.
Image
Awatar użytkownika
Dziarsky
Weteran

Posty: 589
Dołączenie: 18 Lut 2007, 14:58
Ostatnio był: 07 Sie 2017, 08:16
Miejscowość: Gliwice
Frakcja: Najemnicy
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 7


Powróć do Pytania i odpowiedzi

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 6 gości