kwiatek7474 napisał(a):po co wysylac zdiecia tatuazy czy piercingu, przeciez tutaj wrazliwosc na sztuke konczy na wyprowanch flakach ( co tez jest bardzo interesujace) ,a jesli piercing to z gana
Nie zamierzam prowadzić polemiki na tym poziomie. Skończłem studia na których miałem sporo zajęć ze sztuki i estetyki [architektura]. Rysowałem, malowałem, rzeźbiłem, tworzyłem grafiki, brałem udział w plenerach i wystawach malarstwa. Więc wiesz co możesz zrobić ze swoimi inwektywami...
Widziałem tatuaże, które były prawdziwą SZTUKĄ. Jak każda dziedzina ludzkiej aktywności i twórczości. Sztuką może wszystko. Kapitalne zdjęcie zrobione aparatem w komórce, art fana zainspirowanego grą komputerową, graffiti na ścianie, przypadkowy szkic na chusteczce w restauracji.
Popatrz sobie na dział "twórczość własna" na tym forum. Stalker stał się dla wielu ludzi impulsem do zajęcia się grafiką czy literaturą. Że często to nie jest technicznie poprawne, nie jest sztuką? Co z tego? Vermeer też nie od razu tworzył arcydzieła.
Więc wybacz ale jak mi chcesz pokazać tytanowego gwoździa jakie seryjnie tysiącami dziennie faszeruje się nastolatki naśladujące swoich chwilowych idoli to nie mów nikomu o "sztuce". To jest tylko masowa produkcja. Taka Fanta czy Sprite. Możesz jeszcze "zamówić frytki do tego" czyli wydziergany chiński znaczek oznaczający w tłumaczeniu "głupek".
Daleko stąd do ludzi, którzy świadomie postanowili swoje ciało uczynić polem artystycznych eksperymentów. Takich szanuję, nawet jeżeli nie podzielam ich fascynacji.