A ja dodam od siebie i radzę zrozumieć bo nie mam w nawyku powtarzać się dwa razy:
Nie toleruje szczeniackich docinek ani w tematach ani w szit boxie.
Męczy mnie rozpamiętywanie waszych życiowych problemów (a za co on dostał bana? a modowi odbiła palma) więc jeżeli chcecie to dalej poruszać to proponuję założyć sobie kolejne konta na zapas.
Jak są jakieś niesnaski(nie za ciężkie słowo?) to załatwiać między sobą na PW albo gg czy innych komunikatorach. Won kur** z tymi "tematami" z forum i szit boxa.
Aaaa i na koniec..texty typu "już tu nie wrócę, zbanujcie mnie" będą traktowane jako życzenie i błaganie o spełnienie tego.
Koniec kur** mac z gówniarstwem
/To tyle ode mnie/ -mój podpis abyście wiedzieli kto na Was psy wiesza