Współczuję, ale to kolejny powód dlaczego te wszystkie steamy, originy i uplaye ssą.
Mnie ostatnio wkurzył uplay.
Kupiłem division, zainstalowałem, ale nie mogłem grać bo limit mi się skończył w necie i gra stwierdziła, że tak naprawdę nie mam internetu.
Nowy limit dostałem - uruchamiam grę i co? gra MUUUSIII się zaktualizować, aby móc w nią zagrać (a aktualizacja waży ponad 18 GB! - czyli prawie 2/3 mojego limitu). No trudno, zaktualizowałem... i co? Nie mogę grać bo serwery Ubisoftu są w tej chwili nieczynne - spróbuj później.
Czyli kupiłem niepełny produkt za gruby hajs tylko po to aby zmarnować swój limit internetu i zająć sobie miejsce na dysku.