Co was w...pienia

...a raczej wszystko o wszystkim. Debaty na dowolne tematy.

Re: Co was w...pienia

Postprzez PRZEMEK ŁOWCA w 24 Wrz 2017, 16:34

A plotkowali o sąsiadach i dalej w te tony. Ale jak zwróciłem im uwagę na kulturę ich dzieci to poznałem tyle nowych wyrażeń, że Isamu to przy nich kulturalny gostek :E
Jesteśmy Szturmowcami. Żyjemy Razem, Walczymy Razem i Umieramy Razem. Swoje życie poświęciliśmy Służbie.
,,Pogadamy później. Podczas emisji dostaję szczękościsku"- Porucznik Podorozny
„Nie ma rozpaczliwych sytuacji. Są tylko zdesperowani ludzie”.- Heinz Guderian
POWIEDZMY SOBIE UCZCIWIE : Podobnego S.T.A.L.K.E.R.A jak te 3 części już nie będzie. Trzeba zdławić w sobie ten ból i przyjąć to do wiadomości, że S.T.A.L.K.E.R. 2 MOŻE NAS ZAWIEŚĆ.
Możesz stracić wiarę w innych, ale nigdy w samego siebie- Optimus Prime
Ci ludzie pustyni miotający meblami kuchennymi to prawdziwe sku*wysyny matki natury. - Opis Burerów.
Awatar użytkownika
PRZEMEK ŁOWCA
Tropiciel

Posty: 205
Dołączenie: 03 Paź 2014, 20:18
Ostatnio był: 15 Lis 2022, 21:51
Miejscowość: Pralnia Samoobsługowa Prypeć
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Obokan
Kozaki: 32

Reklamy Google

Re: Co was w...pienia

Postprzez trolololo w 24 Wrz 2017, 16:42

Karyna? :pogarda: To by wiele tłumaczyło...
Deszczyk pada , RAM mi zjada...
trolololo
Legenda

Posty: 1106
Dołączenie: 25 Wrz 2013, 13:03
Ostatnio był: 24 Mar 2023, 18:36
Miejscowość: Na granicy LTE
Frakcja: Wojskowi Stalkerzy
Ulubiona broń: "Tunder" 5.45
Kozaki: 118

Re: Co was w...pienia

Postprzez Stalker Rambo w 25 Wrz 2017, 06:04

A ja mam pytanie... kiedy to wszystko się $pi*rd0lił0? Nasi dziadkowie byli dobrze wychowywani. Nasi ojcowie byli dobrze wychowywani. My byliśmy dobrze wychowywani. A nasze dzieci to banda kretynów, techno-zombie, cwaniaków i dupków. Wychodzi na to, że to jednak wina naszego pokolenia. Trochę mnie to wkurza. Mieliśmy odpowiednie wzorce. Większość z nas "wyszła" na ludzi. Nie mówię tu o wszelkiej maści patusów, którzy nie mieli żadnych wzorców i tu się nie dziwię, że wygląda jak wygląda. Ale pozostali?

Sytuacja z wakacji:

Dziecko płacze na stołówce, na oko ze 2 latka. U mnie mówiło się, że ma neki. Beczy bez powodu. Ze mną matka by wyszła ze stołówki, dostałbym dwa klapsy na dupę i zapłakany, ale nie ryczący wróciłbym na stołówkę. Ale nie... teraz jest bezstresowe wychowanie, dawanie klapsów to słabość rodziców... Ale wracając do tematu. Co zrobił jego ojciec? Pam-para-pam! Wyciągnął srajfona i dał dzieciakowi! To jest dopiero siła wychowawcza!

Za ten post Stalker Rambo otrzymał następujące punkty reputacji:
Negative KoweK, JE Józio Biden.
Awatar użytkownika
Stalker Rambo
Weteran

Posty: 595
Dołączenie: 21 Paź 2011, 00:15
Ostatnio był: 27 Lis 2023, 17:36
Miejscowość: Starogard Gdański
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Chaser 13
Kozaki: 142

Re: Co was w...pienia

Postprzez JE Józio Biden w 25 Wrz 2017, 12:13

Terminus napisał(a):Steam - klikam i ni ma... Za każdym razem muszę wejść w menager zadań, ręcznie ubić proces steam i jeszcze raz uruchomić. wtedy działa. Super.

Ja też tak mam mimo posiadania WIN 7. To nie wina systemu tylko tego je*anego grubasa gabena
JESTEM PEDAŁEM
Awatar użytkownika
JE Józio Biden
Tropiciel

Posty: 346
Dołączenie: 30 Lis 2014, 15:04
Ostatnio była: 13 Lis 2024, 14:09
Miejscowość: Moje hobby: obciąganie kutasów
Frakcja: Wojskowi Stalkerzy
Ulubiona broń: SVUmk2
Kozaki: 113

Re: Co was w...pienia

Postprzez trolololo w 25 Wrz 2017, 15:22

Ze Steamem mam ten sam problem. Jedynym rozwiązaniem jest chyba wyłączyć autostart i uruchamiać ręcznie.
Deszczyk pada , RAM mi zjada...
trolololo
Legenda

Posty: 1106
Dołączenie: 25 Wrz 2013, 13:03
Ostatnio był: 24 Mar 2023, 18:36
Miejscowość: Na granicy LTE
Frakcja: Wojskowi Stalkerzy
Ulubiona broń: "Tunder" 5.45
Kozaki: 118

Re: Co was w...pienia

Postprzez Pietia Chudy w 25 Wrz 2017, 18:29

Przemek Łowca - szczerze powiedziawszy to najbardziej mnie dziwi, że W OGÓLE chciało Ci się z gnojem o własnej dziewczynie gadać, w ogóle podejmować JAKĄKOLWIEK rozmowę. Przecież szczoch od początku zachowywał się jak bezczelne małe gówienko uliczne, które nigdy w życiu nie dostało od starych wp....lu za "brzydkie zachowanie" ani upokarzającego wobec koleżków soczystego plaskacza po mordzie od obcego...
No ale rozumiem, że czasami z rozpędu człowiek zacznie robić coś głupiego, a potem żałuje...

Co do pytania :"jak to się sp...ło?" odpowiedzi udzieliła mi niegdyś moja była szefowa stwierdzając autorytatywnie, że to wina jej pokolenia, pokolenia dzisiejszych 50-60-latków. To ich rówieśnicy rozpieprzyli bardzo sensowny mechanizm "podstawówka + szkoła średnia" który regulował psychikę małolata na rzecz tego wychowawczego potworka, którego teraz z wielkim trudem odkręcamy.
"W Zonie i bez ciebie cudów nie brak"
"Żeby zrozumieć, co tu jest napisane, trzeba być magistrem biologii"
"Podobno macki pojawki przynoszą szczęście. Pijawce jakoś nie przyniosły"
"Miałeś już do czynienia z pijawkami, prawda? Jeśli nie, chcemy żeby to nastąpiło. Niestety nie mogę zdradzić Ci sekretów dotyczących eksperymentu. Poza tym chyba i tak źle by to wpłynęło na Twoją psychikę".
Awatar użytkownika
Pietia Chudy
Stalker

Posty: 89
Dołączenie: 22 Lip 2011, 13:46
Ostatnio był: 24 Mar 2024, 17:26
Frakcja: Czyste Niebo
Ulubiona broń: Sniper TRs 301
Kozaki: 27

Re: Co was w...pienia

Postprzez Universal w 25 Wrz 2017, 19:47

Pietia Chudy napisał(a): To ich rówieśnicy rozpieprzyli bardzo sensowny mechanizm "podstawówka + szkoła średnia" który regulował psychikę małolata na rzecz tego wychowawczego potworka, którego teraz z wielkim trudem odkręcamy.

To Ci ta kobieta walnęła po oczach komunałem. To problem dotyczący nie tylko Polski czy demoludów, ale znacznie szerszy. I rozwalenie systemu edukacji nie jest jedynym czynnikiem.

Przyczyn takiego a nie innego stanu rzeczy jest mnóstwo. Wpływ na to mają gospodarka, decyzje polityczne, konflikty zbrojne, katastrofy naturalne, osobiste doświadczenia, niewydolny system edukacji, media itd. Trzeba by to rozłożyć na czynniki pierwsze. Spłycając, można stwierdzić, że to skutki niewłaściwej westernizacji i globalizacji Polski, ale to będzie absolutnie niepełne. Z drugiej strony kompletna analiza wydaje mi się niemożliwa. Z "trzeciej" strony, to jakby spojrzeć z perspektywy, to ludzie zawsze byli durni. I ciężka lub lekka ręka rodzica nie ma aż takiego znaczenia. Złodzieje, ku*wy i przemoc były zawsze. Zmieniają się tylko środki (postęp technologiczny) i skala (wzrost ludności w skali globalnej, Polski to nie dotyczy).
Język kłamie głosowi, a głos myślom kłamie; myśl z duszy leci bystro, nim się w słowach złamie.
Awatar użytkownika
Universal
Monolit

Posty: 2614
Dołączenie: 21 Lip 2010, 17:54
Ostatnio był: 09 Lis 2024, 11:31
Miejscowość: Poznań
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Akm 74/2
Kozaki: 1052

Re: Co was w...pienia

Postprzez KOSHI w 25 Wrz 2017, 19:54

To jest tylko jedna z wielu rzeczy ta z reformą. Wg. mnie in minus. Przywracanie tego to też nie jest sposób, kolejne zamieszanie, wyje*ane pieniądze, a jak opozycja przejmie władze, to co, znów wprowadzą gimbazy, zmienią wiek emerytalny? To już parodia będzie, ale ja nie o tym. Nie generalizujmy. Znam sporo młodych ludzi, całkiem ogarniętych, coś chcących w życiu, myślących. Znam masę matołów, którzy mają sieczkę w głowie. Gdy byłem w ich wieku i całe moje pokolenie, też nie twierdzę, że ynteligencja biła z nas. Robiło się głupie rzeczy i to jest naturalne. Ale był tam jakiś respekt do rodziców, szkoły, instytucji. Mniejszy, niż nasi dziadkowie na pewno, ale jednak. Teraz grom młodych nic sobie z niczego nie robi. Komórka, fejsbuczek, sobotni melanż i wyje*ane na wszystko. Tata da, mama da, żyją jak pączki w maśle. Przyjdzie taki, porobi jeden dzień, zmęczony już jak sku*wysyn. Powiesz mu coś, zaraz z ryjem, roszczeniowa postawa, pozjadał wszystkie rozumy. Także jest i tak i tak. Są normalni i barany.Wg. mnie procent tych uwstecznionych rośnie coraz bardziej. Dla mnie takim wyznacznikiem jest kawał o maturze. Kiedyś rozwiąż zadaniem, dzisiaj pokoloruj jabłka, za 20 lat - podpisz się. I teraz dochodzimy do sytuacji ze stołówki. Bicie to nie jest metoda, ale nie dawanie klapsów też nie. Bez stresowe wychowanie prowadzi właśnie do sytuacji, że gównażeria myśli, że im wszystko wolno. Jak się od początku nie wyrobi posłuchu to potem sobie można gadać i nic to nie zmieni. Jak grochem o ścianę. Tak samo, jak się nie poświęca uwagi. Rodzice na nic nie mają czasu, kupi zabawkę, włączy tv albo srajfona i dziecko radź se cały dzień. Potem dzieci takie są dorosłe i powielają zachowanie swoich rodziców, czyli najpierw ja i moje potrzeby, potem rodzina. Z pokolenia na pokolenie wyrastają potem takie egoistyczne snobki, którzy myślą, że życie się kręci tylko wokół nich. Wg. mnie najgorsze dopiero nadchodzi. Już teraz widzę takie 20 letnie mamusie. Wszystko inne ważne, tylko nie dziecko. To spotkanie z koleżankami, to impreza w weekend, i cały dzień w komórce klika w ch*j wie co. Dziecko podrzucić babci, rodzicom, nic nie ugotuje, zupki gotowe najlepiej i patrzy tylko jak od dzieciaka spie*dolić. Weekendowa mama. I co tu wymagać od takich rodziców, skoro sami z kulturą zostali na poziomie ameby.

Żeby nie truć wspomnę, jak byłem ostatnio w jakiejś sieciówce. Nie piszę gdzie i jakiej bo mniejsza o to. Poszedłem na zakupy. Chodzę po tym obiekcie, a w tle muzyka z jakiegoś horroru w typie atrium canceri. Dark ambienty czy ch*j wie co. Generalnie mam w ch*ju co się puszcza w sklepach, no ale muzyka ewidentnie z dupy. W końcu to nie interes prywatny, tylko sieć. Nie wiem czy tam są jakieś regulaminy co można puszczać, czy nie, zwróciłem obsłudze uwagę, że trochę nie halo i kto wpadł na pomysł taki, to usłyszałem odp. że wyłączą jak skończą zmianę. Nie chciało mi się drążyć tematu, ch*j wie czy mieli koncesje nawet, więc machnąłem ręką i poszedłem, ale pierwszy raz spotykam się z taką akcją. Rozumiem sklep prywatny, nie pasuje, wychodzisz, no ale miejsce, gdzie przychodzą matki z dziećmi, osoby starsze, a tu takie jomby? Mogli jeszcze zapodać kowkowe klimaty ze spotify. :E ku*wa ludzie, trochę pomyślunku co puszczacie. Dom domem, ale robota, jeszcze u kogoś i takie pomysły, gratulacje...
Image

Za ten post KOSHI otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive Stalker Rambo, KoweK, Chisu.
Awatar użytkownika
KOSHI
Opowiadacz

Posty: 1325
Dołączenie: 16 Paź 2010, 13:13
Ostatnio był: 26 Paź 2024, 02:31
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 649

Re: Co was w...pienia

Postprzez Universal w 25 Wrz 2017, 20:02

KOSHI napisał(a):Wg. mnie in minus. Przywracanie tego to też nie jest sposób, kolejne zamieszanie, wyje*ane pieniądze, a jak opozycja przejmie władze, to co, znów wprowadzą gimbazy, zmienią wiek emerytalny? To już parodia będzie, ale ja nie o tym.

Likwidacja gimnazjów to krok w dobrą stronę. Prosta kalkulacja: w polskich szkołach ostatni rok to przygotowanie do testów, a nie faktyczna nauka. Pierwszy rok to wprowadzanie. W związku z tym uczeń traci szóstą klasę podstawówki, pierwszy rok gimnazjum, trzeci rok gimnazjum, pierwszy rok liceum. Przywrócenie liceum oznacza jeden przeskok i dwie stracone klasy mniej. Kwestia sensowności i realizacji programu, jego dostosowanie do rzeczywistości to inna kwestia.
Język kłamie głosowi, a głos myślom kłamie; myśl z duszy leci bystro, nim się w słowach złamie.
Awatar użytkownika
Universal
Monolit

Posty: 2614
Dołączenie: 21 Lip 2010, 17:54
Ostatnio był: 09 Lis 2024, 11:31
Miejscowość: Poznań
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Akm 74/2
Kozaki: 1052

Re: Co was w...pienia

Postprzez KOSHI w 25 Wrz 2017, 20:14

Generalnie podstawówka i szkoła średnia / technikum winna wrócić i zgadzam się z tobą w 100%. To był dobry, sprawdzony system. Nie mówię, że przywrócenie go jest złe, tylko że jeśli już, to ostatni raz i koniec. Jeśli ma to być natomiast coś czym się będzie ucierało ryj w zależności, kto będzie rządził, to nie jestem za zmienianiem tego, bo będą wszystkim robić wodę z mózgu. Powiedzmy, że PiS porządzi jeszcze 1 kadencję i przyjdzie ktoś inny. Pewnie PO, bo nie widzę na horyzoncie partii, która przejmie i ogarnie pie*dolnik (i nie w sensie tym, że się nadają tylko w sensie, że chyba jako jedyni mają ileś tam poparcia jeszcze, żeby coś w stanie zmienić i po konkurować z Pisem), ale mniejsza o to. No i co, kolejna reforma systemu edukacji? No to już będzie chore... Dzieci to nie chorągiewki, żeby nimi machać tak, jak się komu w rządzie uwidzi. W tym sensie tylko mówię, żeby tego nie ruszać. Innych argumentów na obronę obecnego systemu wg. mnie nie ma.
Image

Za ten post KOSHI otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive Universal.
Awatar użytkownika
KOSHI
Opowiadacz

Posty: 1325
Dołączenie: 16 Paź 2010, 13:13
Ostatnio był: 26 Paź 2024, 02:31
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 649

Re: Co was w...pienia

Postprzez Stalker Rambo w 25 Wrz 2017, 20:41

Mam wrażenie, że zostałem źle zrozumiany. Nie chodzi o to, że należy dzieci bić. Ale klaps w tyłek nie zaszkodzi, gdy dzieciak przesadza.

Głównie mi chodzi o to, że obecnie rodzice idą na łatwiznę i zamiast postarać się w wychowywaniu to zastępują siebie gadżetami pokroju telefonów, tabletów i konsol. Sam miałem za dzieciaka kablówkę z Cartoon Network (jeszcze po angielsku) potem pegasusa, a potem C64. Ale nie siedziałem przy tym godzinami. Mogłem sobie siąść na godzinkę i to dopiero po zrobionych lekcjach i pod warunkiem, że nie przyniosłem żadnej dwójki. A teraz? Dziecko płacze? Telefon zamyka ryja i po problemie.

3 latek już potrafi obsługiwać tablet. Pracuję na obozach i to jest straszne co się dzieje. Dzieciak jest mi w stanie ściągnąć jakiś program, film, czy cokolwiek. Ale, jak daję jakieś zadanie (np. w grze fabularnej), gdzie trzeba coś pokombinować to dzieciak się gubi, nie wie co robić i daje za wygraną. Olewa temat, wraca na fejsbuka, i "włoncza*" przycisk "musk offline".

*napisałem tak specjalnie, aby podkreślić, że dla większości dzieci ortografia też jest problemem.
Awatar użytkownika
Stalker Rambo
Weteran

Posty: 595
Dołączenie: 21 Paź 2011, 00:15
Ostatnio był: 27 Lis 2023, 17:36
Miejscowość: Starogard Gdański
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Chaser 13
Kozaki: 142

Re: Co was w...pienia

Postprzez KoweK w 25 Wrz 2017, 21:29

A to bicie dzieci nie jest pójściem na łatwiznę? :E Reszty szkoda komentować, bo to coś na wzór "skoro wokół mnie tak jest, to wszędzie i wszyscy tacy są" i niepotrafienia zaakceptowania nowej rzeczywistości "kiedyś to było kułwa".

P.S. nie rozumiem co w tym dziwnego, że dzieciak potrafi obsłużyć intuicyjny tablet, a nie potrafi rozwiązać zadania fabularnego, które pewnie jest przeznaczone dla osoby powyżej 7 roku życia. :pogarda:
"kowunio jest stalkerem ubranym w sweter ochronny "wschód słońca" szukającym artefaktów w zonie szczecińskiej
legenda głosi, że zdołał ominąć korki i dostać się do centrum - żyły złota"

Wheeljack
Awatar użytkownika
KoweK
Główny Administrator

Posty: 5673
Dołączenie: 10 Cze 2005, 14:49
Ostatnio był: 13 Lis 2024, 01:25
Frakcja: Bandyci
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 1477

PoprzedniaNastępna

Powróć do Prawie o wszystkim

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 1 gość