Witam, mój Stalker Zew Prypeci zwariował!
Artefakty pojawiające się na drzewach, bandyci siedzący tłumami niczym bezdomni na środku Janowa, w tymże Janowie także te małe gryzonie, W ŚRODKU, po wypuszczeniu ich czekał na mnie kontroler.
Pilot który stwierdził, że postoi sobie na środku pomieszczenia i popatrzy w ścianę...
Nie wspomnę o ślepych psach i nibypsach wspinających się po PIONOWYCH ścianach w górę ._.
Bunkier który stwierdził, że przejmuje kontrolę i... otworzył się całkowicie, kiedy powinno być możliwe otwarte tylko jedne wyjście.
Stalker który został ranny w Janowie i leżał pod stołem ( ??? ).
Umierający bandyta który każe mi zjeżdzać.
Pijawka trzymająca w Prypeci szczura jak dziecko za rączkę.
Gram na czysto, bez żadnych modów.
Jedyne co wgrałem to "wear your goddamn helmet" i zbindowałem kamery, bo nie mogłem ścierpieć tego bohaterzyny od trzydziestu boleści; majora który niby potrzebuje "kombinezonu z aparatem tlenowym o zamkniętym obiegu" do tuneli a tak naprawdę biega sobie bez żadnej ochrony. Swoją drogą, czy tylko ja mam takie wrażenie czy chcieli zrobić z niego jakiegoś super niesamowitego herosa który kosi wszystkich, i to bez maski?
Oczywiście te screeny nie są zrobione w jednakowym czasie, tylko w miarę grania sobie któryś raz żeby mieć najlepsze zakończenie.
Zapisy też mam, nie na wszystko, ale mam zapisy bo zapisywałem razem ze screenami.
Jeśli kogoś to interesuje to tutaj są screeny :
http://www13.zippyshare.com/v/CfsIdBso/file.html