Kolby się nie składa do CQBa to absolutnie mija się z celem.
Skróć front - tak abyś mógł swobodnie przechodzić przez futrynę drzwi bokiem wcelowany - w kałachu to trochę problem co innego w Mk18 z 10' frontem.
Jeśli chcesz mieć AK CQB master race to jakiś średniak z serii 100 albo suka i do tego kolba z prowadnicą M4 - wygodniej już w AK nie będzie.
Co do stalowych replik. Szkoda zachodu na modowanie cym i bojaczy.
poluj, poluj, poluj i bądź cierpliwy na okazję.
Real Sword>VFC>LCT reszta to średniaki a idzie wyrwać 1 ligę tanio przy dobrych wiatrach.
Kupiłem to za 1k prawie nie używane:
Type 56-1 od Real Sworda robiony w fabrykach "ostrego" i funfacts jedyny "AK" na rynku trzymający idealnie wymiary ostrego - cała reszta: VFC, LCT, E&L, Cyma, Boyi itp sa o 5mm dłuższe w korpusie i GB :p
Polecam czasem chodzą na WMASG, zazwyczaj nie aż tak tanio jak mi się udało ale niewiele więcej - to jest kałach na całe życie bo o specyfikacji części stalowych jak palny odpowiednik (robi ta sama fabryka, z tego samego materiału tylko po prostu wykańcza się to na AEGa), trzeba tylko przełknąć że to Type a nie AK ale generalnie mi to np pasuje bo bardziej rare no i pasuje mi do masy różnych sylwetek od Ruska w Wietnamie kończąc na przykrywce Turbaniarza w Afganie. A jak dorwiesz wersję ze stałą kolbą to można wsadzać wszelkie dodatki od ostrego - warto.