Co was w...pienia

...a raczej wszystko o wszystkim. Debaty na dowolne tematy.

Re: Co was w...pienia

Postprzez KOSHI w 13 Lis 2016, 19:31

No, albo pozostali z własną. :E Następnym razem wystawię za 0 a wysyłkę za 200.
Image
Awatar użytkownika
KOSHI
Opowiadacz

Posty: 1325
Dołączenie: 16 Paź 2010, 13:13
Ostatnio był: 26 Paź 2024, 02:31
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 649

Reklamy Google

Re: Co was w...pienia

Postprzez Poldzer w 14 Lis 2016, 10:44

KOSHI napisał(a):Następnym razem wystawię za 0 a wysyłkę za 200.


Ja kiedyś tak telefon kupiłem wart powiedzmy 200zł w aukcji stał za 120zł a 80 przesyłka. I tu jest myk kolejny każdy dumnie głosi,że nie zwraca kosztów przesyłki. Telefon chu*owy zwracasz go i dostajesz 120zł (pomniejszone o koszty manipulacyjne :u3: )
Awatar użytkownika
Poldzer
Legenda

Posty: 1015
Dołączenie: 02 Paź 2013, 17:17
Ostatnio był: 19 Paź 2024, 15:59
Frakcja: Powinność
Ulubiona broń: SPSA14
Kozaki: 239

Re: Co was w...pienia

Postprzez Herezja w 21 Lis 2016, 19:06

Opowiem Wam historyjkę, która jeszcze się nie skończyła. Około 3 miesiące temu z żoną ustaliliśmy, że pod koniec listopada pojedziemy na spóźnione wakacje wraz z naszym 2,5 letnim synem. Mieszkamy w małej miejscowości około 70km od Warszawy po drodze na Gdańsk. Planowaliśmy pobyt w okolicach Rabki więc wypad na cały dzień się szykował. Źle mapa Google wyznaczyła nam drogę w efekcie czego jechaliśmy tzw -trasą widokowa-. W okolicach Łowicza samochód odmówił dalszej współpracy. Silnik pracował ale samochód nie chciał jechać i dziwne dźwięki wydobywały się z okolic skrzyni biegów. Zepchnąłem samochód na pobocze i zaczepiłem jakiegoś miejscowego człowieka o numer do mechanika. Mechanik przyjechał i wziął samochód na hol a z nim pojechała moja żona. Samochodu nie naprawił i nawet nie raczył odstawić samochodu tam gdzie ja zostałem z synem. Wyjaśnił, że mu się to nie opłaca i nie chce. Zadzwoniłem do znajomego aby przyjechał i wziął nas na hol. Po około 3 godzinach przyjechał znajomy i wraz z żoną mieli odebrać samochód z posesji mechanika. Jak dojechali na miejsce to dopiero wtedy żona usłyszała, że samochód nie można ciągnąć na holu i trzeba go wziąć na lawet. Czyli niepotrzebnie fatygowaliśmy znajomego i zmarnowali 3 godziny czasu. Jak by ten mechanik z bożej łachy nie mógł tego od razu powiedzieć. Jeszcze kupę biegania było za lawet. Fajny wypad się zapowiada na te spóźnione wakacje i do tego bardzo kosztowny.

Wysłane z Mlais MX Base
Awatar użytkownika
Herezja
Łowca

Posty: 490
Dołączenie: 19 Sty 2014, 15:58
Ostatnio był: 17 Paź 2021, 13:05
Kozaki: 71

Re: Co was w...pienia

Postprzez Terminus w 21 Lis 2016, 19:46

Witaj w Polsce -Królestwie Chrystusa Króla i życzliwych ludzi.
Ta laweta rzeczywiście była potrzebna? Układ kierowniczy albo hamulcowy nie działały?
CREDO [łac. Wierzę]
Awatar użytkownika
Terminus
Deliryk

Posty: 3955
Dołączenie: 22 Cze 2007, 06:15
Ostatnio był: 21 Lip 2022, 18:56
Kozaki: 1440

Re: Co was w...pienia

Postprzez Pangia w 21 Lis 2016, 20:15

Herezja napisał(a):samochód nie można ciągnąć na holu i trzeba go wziąć na lawet

Gówno prawda, każde auto z manualną skrzynią biegów można holować tak długo, jak ma działające hamulce i układ kierowniczy. W wypadku aut. skrzyni biegów trzeba zajrzeć do instrukcji obsługi – część producentów zezwala na holowanie na określonym dystansie i do określonej prędkości, część nakazuje mechaniczne rozłączenie skrzyni z silnikiem.
Herezja napisał(a):Źle mapa Google wyznaczyła nam drogę w efekcie czego jechaliśmy tzw -trasą widokowa-.

Użytkownikom inteligencji takie pomyłki nie grożą. :u3:
A na poważnie to jak mogłeś nie zauważyć, że mapa Google prowadzi cię objazdami?
Proszę państwa, sto pięćdziesiąt kilometrów na godzinę w ciągu kilku sekund, wspaniały wynik. Gdyby w ten sposób można było wypie*dolić z polskiej polityki tych wszystkich śmieci z Okrągłego Stołu, Leszka Millera, byłoby… cudownie i każdemu bym ku*wa kupił po takim Ferrari, byleby w piz*u pojechali tym PROSTO do swojego ukochanego… Izraela. SYJONIŚCI Europy, jedźcie do siebie! Pozdrawiam, Zbigniew Stonoga. Nie jestem antysemitą!
Awatar użytkownika
Pangia
Monolit

Posty: 4280
Dołączenie: 27 Maj 2012, 10:49
Ostatnio był: 28 Lis 2017, 19:49
Miejscowość: Kukle Karakańskie
Ulubiona broń: TOZ34
Kozaki: 854

Re: Co was w...pienia

Postprzez GTR w 21 Lis 2016, 20:32

Pangia napisał(a):Gówno prawda, każde auto z manualną skrzynią biegów można holować tak długo, jak ma działające hamulce i układ kierowniczy.


No nie do końca. W dzisiejszych samochodach są skrzynie manualne ze stałymi wałkami i kołami zębatymi, przesuwają się jedynie synchronizatory, wobec czego koła zębate zawsze są ze sobą sprzężone, i zawsze pracują - nawet podczas biegu neutralnego, czyli luzu. Teraz weźmy pod uwagę że jakieś trybo się rozsypało i dalsze obracanie się kół zębatych spowodowałoby większe uszkodzenia, lub nawet zablokowało co poniektórych kół.
| Ryzen 5 5600X | 16GB DDR4 3200MHz | RTX 3080 10GB | Windows 10 Pro x64 |
nismo

Za ten post GTR otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive Pangia.
Awatar użytkownika
GTR
Tropiciel

Posty: 380
Dołączenie: 13 Kwi 2013, 14:06
Ostatnio był: 04 Lis 2024, 12:48
Miejscowość: Nordschleife
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 76

Re: Co was w...pienia

Postprzez Pangia w 21 Lis 2016, 20:51

A teraz zapytaj samego siebie, czy kogokolwiek na forum byłoby na takie coś stać :suchar:
Proszę państwa, sto pięćdziesiąt kilometrów na godzinę w ciągu kilku sekund, wspaniały wynik. Gdyby w ten sposób można było wypie*dolić z polskiej polityki tych wszystkich śmieci z Okrągłego Stołu, Leszka Millera, byłoby… cudownie i każdemu bym ku*wa kupił po takim Ferrari, byleby w piz*u pojechali tym PROSTO do swojego ukochanego… Izraela. SYJONIŚCI Europy, jedźcie do siebie! Pozdrawiam, Zbigniew Stonoga. Nie jestem antysemitą!

Za ten post Pangia otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive GTR.
Awatar użytkownika
Pangia
Monolit

Posty: 4280
Dołączenie: 27 Maj 2012, 10:49
Ostatnio był: 28 Lis 2017, 19:49
Miejscowość: Kukle Karakańskie
Ulubiona broń: TOZ34
Kozaki: 854

Re: Co was w...pienia

Postprzez Herezja w 22 Lis 2016, 00:41

Około 3 tygodnie temu były zmieniane tzw przeguby. W samochodzie popsuł (wyłamał się po prostu) ten drążek na którym są zamontowane (nie znam się na tych sprawach). Tłumaczył mi to (a raczej starał się to wyjaśnić kierowca lawety se mało co mogłem zrozumieć i już nie pamiętam). Co ciekawe ten mechanik z bożej łachy zainkasował 50 zł za sholowanie samochodu do siebie i przegląd uszkodzeń, nawet jak się później okazało nie raczył złożyć do kupy tego elementu z kołem. Przekręcił za to koło na 2 nakrętki palcami co zaowocowało dużymi problemami przy zestawieniu samochodu z lawety. Wycieczka na odległość około 80 KM od domu kosztowała nas cały dzień, 400 zł za lawetę i 50 zł za tego paprocha co grzebał przy samochodzie.

Wysłane z Mlais MX Base
Awatar użytkownika
Herezja
Łowca

Posty: 490
Dołączenie: 19 Sty 2014, 15:58
Ostatnio był: 17 Paź 2021, 13:05
Kozaki: 71

Re: Co was w...pienia

Postprzez Poldzer w 22 Lis 2016, 12:25

Mnie też to wku*wia, idziesz do jakiegos majstra żebycos zrobił a on do Ciebie nie chce mi się, nie mam czasu wogóle zarobiony jestem. I tak Ci pie*doli smuta, więc kończy się na tym, że siadam przed kompem odpalam google i robię to sam.
Awatar użytkownika
Poldzer
Legenda

Posty: 1015
Dołączenie: 02 Paź 2013, 17:17
Ostatnio był: 19 Paź 2024, 15:59
Frakcja: Powinność
Ulubiona broń: SPSA14
Kozaki: 239

Re: Co was w...pienia

Postprzez Wiewi0r w 28 Lis 2016, 23:37

Metro mi kopią koło domu, dwa kluczowe skrzyżowania i busy do roboty zablokowane.
Śnieg spadł, 30 min czekania na tramwaj rano, by ich cholera wzięła.
Zima, smog, śnieg, chociaż piwo na parapecie się chłodzi.
Things are going to get unimaginably worse, and they are never, ever, going to get better.
- K.V.
Za Wilkiem nawet w ogień skoczę.
Попутного ветра!
Awatar użytkownika
Wiewi0r
Przewodnik

Posty: 965
Dołączenie: 27 Maj 2013, 22:33
Ostatnio był: 24 Sty 2018, 17:29
Miejscowość: Warszawa/Częstochowa
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Sniper TRs 301
Kozaki: 164

Re: Co was w...pienia

Postprzez Universal w 29 Lis 2016, 05:26

Telefon, ku*wa, zgubiłem. I teraz nie dość, że muszę ogarnąć kasę na warunek, "spłacić" to com do kompa kupił, to jeszcze muszę wyłożyć na jakiś nowy, bo obecny zastępczy wku*wia mnie swoją mułowatością i wibrowaniem w losowych momentach. A po głowie chodzi mechaniczna ręka z pipboyem ;___;
Język kłamie głosowi, a głos myślom kłamie; myśl z duszy leci bystro, nim się w słowach złamie.

Za ten post Universal otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive lehoslav.
Awatar użytkownika
Universal
Monolit

Posty: 2614
Dołączenie: 21 Lip 2010, 17:54
Ostatnio był: 09 Lis 2024, 11:31
Miejscowość: Poznań
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Akm 74/2
Kozaki: 1052

Re: Co was w...pienia

Postprzez Tormentor w 01 Gru 2016, 10:43

afta na języku, boże jezusowy prześwięty, to cholerstwo jest tak małe a boli nawet podczas picia herby. :|
Image

Za ten post Tormentor otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive Wheeljack.
Awatar użytkownika
Tormentor
C O N T R I B U T O R

Posty: 1029
Dołączenie: 15 Lis 2010, 21:42
Ostatnio była: 01 Wrz 2024, 11:43
Miejscowość: Yantar
Ulubiona broń: --
Kozaki: 289

PoprzedniaNastępna

Powróć do Prawie o wszystkim

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 5 gości