Modelarstwo (kartonowe oraz plastikowe)

przez **doomer77** w 14 Sie 2015, 21:08

Re: Modelarstwo (kartonowe oraz plastikowe)

przez doomer77 w 14 Sie 2015, 21:08

Domyślam się, że to 1:72, tak? Sam popełniłem parę czołgów w tej skali i wiem, jaką mordęgą są gąsienice i prawie jestem w stanie wybaczyć ich stan w Twoim modelu

Mimo wszystko starałbym się coś z nimi zrobić jeszcze, żeby wyglądały nieco lepiej.
Poza tym czołgi z tego okresu nie należą do mojej bajki, mimo że bardzo lubię pancerkę. Nie będę więc oceniał nic więcej, chociaż zdjęcia ładne. Trawa mocno za gruba, ale klimat jest.

Natomiast w opisie natrafiłem na pewne słowo, które skłoniło mnie w ogóle do napisania postu - "żywiczny" (możliwe, że rozpętam burzę).
Zawsze sklejałem plastiki, chociaż miałem przygodę z kartonem i drewnem. Po bardzo długim czasie do plastików zacząłem doklejać blaszki a później, już w dobie internetu, trafiłem na to magiczne słowo i zachwyty nad jakością żywicznych odlewów, doskonałym odwzorowaniem detali itd. W końcu się skusiłem i... Dupa. Każda żywica, z jaką miałem do czynienia była nie tylko gorsza od plastiku, ale gorsza od plastiku z głębokiego PRL-u. Grube nadlewki, kratery, pęcherzyki, pogięte elementy, przesunięcia form i materiał, który wymagał dwukrotnie więcej pracy niż plastik.
Na czym polega i skąd się wziął fenomen żywicy? Wiem, że w dość prosty sposób można z niej zrobić odlew w domowych warunkach, ale spotkałem się również z przypadkami, kiedy z oryginalnego plastiku robiono formę, aby odlać kopię z żywicy i twierdzono, że kopia oryginału była od niego lepsza, chociaż gołym okiem było widać różnicę.
Negatywną.
Żywica to świetny materiał, jako stolarz doceniam jej właściwości i często jej używam, ale w modelarstwie jej legenda jest dla mnie niezrozumiała. To po prostu drogi szajs, w niczym nie jest lepsza od plastiku (ok, jest trwalsza i każdy może z niej odlać element z formy.) a jej wady powinny ją dyskwalifikować. Dwie, podane przeze mnie zalety to za mało, żeby to w ogóle zaistniało na rynku.
Pytam się więc oficjalnie czynnych modelarzy - dlaczego żywica w ogóle istnieje na rynku w postaci gotowych elementów? Bo to, że może być przez nas używana do kopiowania rozumiem doskonale, ale masowa produkcja?

przez **RezaxLP** w 18 Sie 2015, 20:32

Re: Modelarstwo (kartonowe oraz plastikowe)

przez RezaxLP w 18 Sie 2015, 20:32

Doomer też nie przepadam za żywicą, ale może powodem jest to, że kocham dłubać wszystko sam i nie będę płacił 50 zł za tobołki, które dorobię z folii aluminiowej i nitki za 10 gr. A i obróbka jest jej specjalna. Z racji tego, że każdy może się odlać z żywicy, na rynku jest pełno dodatków o jakości góra dennej z pęcherzykami a'la struktura puddingu. Nadlewki o ile nie są w popapranych miejscach przeboleję. Nie lubię na pewno tego, że żywica jest twarda i może się pokruszyć. Mam żywicznego Tertrarcha i W-3 Sokoł w 1:72, całą walorkę Eduarda do Miga 21 i takie mam w związku z tym przemyślenia:
Sokół i Tertrarch, gdyby nie żywica z tego co wiem na rynku by nie istniały w ogóle (wiem jest Sokół plastikowy, ale jakość w jego przypadku nie istnieje, więc jakby go nie było) O ile ten pierwszy jest jakościowo hmm bez szału, ale przyjemny, tak Tetryk jest pokrzywiony, z jamkami skurczowymi, niedolewkami i zaprojektowany na pałę (Koła mają popaprane śruby i gąsienice są przeszczepem z Umowego Su-76). Za to Eduard tj jakość szyk klasa i modelarskie mistrzostwo. Detale piękne, ostre ni nadlewki ni wady.
Teraz modelarstwo cierpi na to, że jak nie wwalisz w model żywicy, blach i innego syfu za minimum 200 zł, nie zrobisz modulacji i nie upierdzielisz go łoszami i wszystkim co możesz kupić, to robisz syf, gniot i w ogóle wstydź się.

przez **von Carstein** w 09 Wrz 2015, 18:38

Za ten post von Carstein otrzymał następujące punkty reputacji:: Cromm Cruac, The Witcher, Universal.

przez **RezaxLP** w 06 Paź 2015, 22:35

Za ten post RezaxLP otrzymał następujące punkty reputacji:: bober, von Carstein.

przez **Pijawol** w 05 Gru 2015, 18:22

Za ten post Pijawol otrzymał następujące punkty reputacji:: von Carstein, bober.

przez **von Carstein** w 10 Mar 2016, 10:42

Re: Modelarstwo (kartonowe oraz plastikowe)

przez von Carstein w 10 Mar 2016, 10:42

Dziękuję za połączenie wcześniejszych postów.

Kolejna praca.

Type 3 Medium Machine Gun

http://vaevictis15mm.blogspot.com/2015/12/ciezki-karabin-maszynowy-type-3-type-3.html

:

Type 1 47mm

:

http://vaevictis15mm.blogspot.com/2015/12/type-1-47mm.html#more

:

Więcej zdjęć i informacji na blogu. :wink:

:

Więcej na blogu: http://vaevictis15mm.blogspot.com/2016/02/druga-japonska-druzyna-piechoty-second.html#more

SPADOCHRONIARZE

:

http://vaevictis15mm.blogspot.com/2016/03/kolejni-us-airborne-warlord-games-28mm.html

http://vaevictis15mm.blogspot.com/2016/03/75-mm-pack-howitzer-m1a1.html

:

http://vaevictis15mm.blogspot.com/2016/03/us-airborne-market-garden-1944-warlord.html

przez **Cromm Cruac** w 02 Maj 2016, 13:23

Za ten post Cromm Cruac otrzymał następujące punkty reputacji:: RezaxLP, Pijawol, Universal.

przez **von Carstein** w 17 Lip 2016, 10:30

Za ten post von Carstein otrzymał następujące punkty reputacji:: The Witcher.

przez **Poldzer** w 17 Lip 2016, 15:39

Za ten post Poldzer otrzymał następujące punkty reputacji:: von Carstein.

przez **PainChiller** w 02 Gru 2016, 00:30

Re: Modelarstwo (kartonowe oraz plastikowe)

przez PainChiller w 02 Gru 2016, 00:30

Odkopuje

Witajcie, mam takie pytanie, otóż ostatnio skończyłem sklejać ostatni model (Glorius KV-2) i zastanawiałem się co skleić jako następne. Wpadłem na pomysł że fajnie byłoby mieć model jakiegoś Okrętu z serii Warhammer 40k. Problem w tym że gdziekolwiek bym nie szukał to zawsze znajduje tylko małe modeliki w kosmicznie kosmiczych cenach do gier planszowych. Powiedzcie - czy istnieją w ogóle plastikowe modele kolekcjonerskie z serii WH40k? i jeśli tak to gdzie można by je znaleźć? z góry dzieki za odpowiedź

Ja nie kłamię, Ja oszczędnie dysponuje prawdą.

przez **von Carstein** w 23 Sty 2017, 13:05

Re: Modelarstwo (kartonowe oraz plastikowe)

przez von Carstein w 23 Sty 2017, 13:05

http://vaevictis15mm.blogspot.com/2017/01/niemiecki-porucznik-21-panzer-division.html

Niemiecki porucznik, 21. Dywizja Pancerna, Normandia 1944

Nie ma modeli kolekcjonerskich z Wh 40 o ile takowe nie zostaną wydane bezpośrednio przez Games Workshop, właściciela licencji.

Oberleutnant, 21. Panzer-Division

Więcej zdjęć:

http://vaevictis15mm.blogspot.com/2017/01/niemiecki-oberleutnant-21-panzer.html

przez **Terminus** w 24 Sty 2017, 13:10

Za ten post Terminus otrzymał następujące punkty reputacji:: von Carstein.