przez Woland w 17 Maj 2016, 00:12
wybaczcie, ale ta pasta z internetów to król jak lew jest królem dżungli:
- Panie stalkerze, bo tu padło takie pytanie, ponieważ bardzo mocno krytykuje Pan
rozwiązania Powinnościowego uboju mutantów. Tej zimy było takie badanie, w której części Zony
stalkerzy najmniej boją się ataku mmutantów. Pierwsze miejsce Agroprom, drugie miejsce Wysypisko, trzecie Czerwony Las...
- A nie było tam Kordonu przypadkiem?
- Nie nie było Kordonu.
- Nie było Kordonu popatrz Pan.
- Był ale nie był w pierwszej trójce Panie stalkerze. Jednak tam funkcjonuje jak pan to nazywa
wredna dyscyplina, trzech na stu stalkerów boi szukać artefaktów to chyba nie jest tak dużo prawda?
Może jednak idźmy tą drogą a nie Wolnościowymi poglądami które mają zero dwa poparcia w Zonie no i jest tragedią jakąś okrutną.
- Proszę Pana, spośród dwóch frakcji z których jedna chodzi wśród anomalii a druga siedzi w bazie, w tej
pierwszej ludzie bardziej boją się o swoje życie ale oni znajdują artefakty, bo widzi pan, celem stalkerstwa nie jest
przeżycie.
- A co?
- To jak przepraszam nie będę zastępował pańskich dowódców. Stalkerzy mają swoje cele, mają swoje ambicje
mają swoje ideały i za to walczą i umierają, a pan chce tylko pić. To niech pan sobie pije i żyje dalej.
- Mam nadzieję, że będę miał za co pić i żyć dalej panie stalkerze.
- Proszę pana, jak powiedział wybitny stalker Striełok, Na dnie doliny nad Jantrem są
na-na-na-naukowcy, oni żyją sobie całkowicie bezpiecznie od powstania Zony.
- Przykro mi ale dobre wychowanie musi tutaj zastąpić faktografia, no nie jest pan normalnym stalkerem.
Panie stalkerze odniosłem wrażenie, że po raz pierwszy nie jest Pan, jest Pan któryś raz już u nas w schronie
ale pierwszy raz widzę pana wyprowadzonego z równowagi.
- Ja nie jestem wyprowadzony z równowagi proszę pana, tylko usiłowałem podkreślić dobitnie, że mnie brzydzą
tego typu poglądy, że najważniejsze jest się dobrze nachlać. Niestety celem życia nie jest dobrze się nachlać,
celem życia nie jest bezpieczeństwo, mnie uczono, za Czystego Nieba to było, ale mnie uczono kto nie ryzykuje ten
nie znajduje artefaktów. A was się uczy: jak idzie emisja spierda*aj do schronu, tfu!
-
Za ten post Woland otrzymał następujące punkty reputacji:
- adin.