Co was w...pienia

[Tajemniczy]

Re: Co was w...pienia

przez Tajemniczy w 16 Wrz 2015, 15:47

Jeśli tak to bezdomnym i żulom na dworcach/przystankach PKS też powinni płacić dinero w zamian za wyprowadzkę, przecież oni także tworzą "kulturę" miejsca . No cóż, taki to kraj, można wyj*bać rodzinę z dziećmi na bruk bo prywaciarz chce sobie ukręcić lody na remoncie i sprzedaży budynku za grube PLN-y, a można dać "takim o" kasę (notabene z podatków) za frajer bo oni tworzą "kulturę"...

[Universal]

Re: Co was w...pienia

przez Universal w 16 Wrz 2015, 16:06

Co do skłotu zgadzam się jak najbardziej, ale już Ci na fb napisałem, że komunistą to Ty nie jesteś choćby Ci poślady od spinania popękały To anarchizm jest teoretycznie najwyższą formą komunizmu, Ty chcesz zwykłego państwa opiekuńczego z solidnym aparatem bezpieczeństwa, a to niekoniecznie komunizm.

Komunizm, communis - wspólne. Tru komunizm = anarchokomunizm, o ile to kiedykolwiek miałoby zadziałać. Nie wiem czemu z tym walczysz

[Terminus]

Re: Co was w...pienia

przez Terminus w 16 Wrz 2015, 16:20

Mówisz o jednym z bardziej teoretycznych nurtów komunizmu. Od zamachu stanu w Rosji w 1917r, raczej dominują teorie oparte na leninizmie i na jakobińskim modelu jednopartyjnej władzy, formalnie sprawowanej przez klasy "rewolucyjnej" a de facto przez zawodowych nierobów - administrację partyjną.

[Iwaszka]

Re: Co was w...pienia

przez Iwaszka w 16 Wrz 2015, 16:34

Pomijając już tą kwestię moich poglądów politycznych, bo to ciężki i długi temat na inna okazję

Ktoś się orientuje w tym prawie? Dlaczego organy bezpieczeństwa nie wypędzają tych nielegalnych lokatorów (ładnie mówiąc), skoro za samo namiotowanie w nieodpowiednim miejscu leci mandat?
Przecież takie działania przyniosły by propagandowy, dobry "fejm" ze strony obywateli.
Naprawdę nie rozumiem czemu u nas istnieje takie zjawisko. Są kraje gdzie to jest prawnie zakazane i załatwia się to za skinieniem palca.

Zresztą, osoby z Poznania wiedzą, że to nie jedyne takie miejsce w Pń.
Istnieje też tkzw. Rozbrat z ich "biblioteką anarchisty" - raz tam byłem, ho ho lat temu, zbiory nawet ciekawe, ale po za tym to panuje tam sodoma i gomora, ludzie walą się jak domy w Afganistanie, a imprezy i koncerty są tam niekontrolowane co równa się z alkoholem, narkotykami i seksem w co wszystko są wmieszani najczęściej nieletni z punkowego i "pseudo rasta" środowiska.

[Nefariel]

Re: Co was w...pienia

przez Nefariel w 16 Wrz 2015, 19:46

Ej nie znacie się, skłoty są fajne. Ale to raczej osobiste przekonanie niż pogląd z zapleczem merytorycznym, bo skłotersi swego czasu uratowali dupska mnie i jednej małolacie, którą się zaopiekowałam, jak jej faceta zgarnęli za darmochę.
Also: uhm, ludzie, czy Wy w ogóle przeczytaliście ten artykuł? To nie skłotersi dostali te pieniądze. Właściciel przekazał je na rzecz stowarzyszenia, z którym już wcześniej sympatyzował.

Dlaczego organy bezpieczeństwa nie wypędzają tych nielegalnych lokatorów (ładnie mówiąc), skoro za samo namiotowanie w nieodpowiednim miejscu leci mandat?

To jest bardzo dobre pytanie. Namiotowanie powinno być legalne wszędzie, karane powinno być ewentualne narażanie siebie i innych na niebezpieczeństwo, naruszanie porządku publicznego albo niszczenie przyrody.


Wpienia mnie moja ciotka. Chciała, żebym wlazła bratu do pokoju i wyniosła pada, żeby jej synek mógł pograć ze swoim kolegą. Tak, bo pad wcale nie kosztuje pieniędzy, a dzieci wcale nie niszczą drogich rzeczy przez przypadek.

Wpienia mnie, że niedługo będę miała najwięcej odpowiedzi w tym temacie.

[Universal]

Re: Co was w...pienia

przez Universal w 16 Wrz 2015, 19:54

Namiot wszędzie legalny? Już widzę cygański tabor na środku miejskiego parku...

Przeczytałem artykuł i wiem, że to nie anarchiści dostali bezpośrednio pieniądze. Ale to niczego nie zmienia. Facet powinien mieć swobodę komu daje kasę w dowolnym momencie, a anarchiści powinni wypie*dalać (podkoloryzowanie celowe) w podskokach z nieswojej własności. Żadnych układów. Ciekaw jestem w ile minut sami polecieliby na komendę, gdyby ktoś im wlazł na działkę i postawił domek letniskowy z krzyżem celtyckim na ścianie. Aż kusi by to zrobić

Miałem do czynienia z jednym inaczej-patrzącym-na-własność i niespecjalnie cenię sobie tę znajomość i ten styl życia.

PS Spoko, mam 158 postów w tym temacie, mówią mi per "malkontent"

[Nefariel]

Re: Co was w...pienia

przez Nefariel w 16 Wrz 2015, 20:35

Akurat Cyganie u siebie w taborze >>>>>>>>>>>>>> Cyganie zmuszani do osiedlania się gdziekolwiek, nawet jeśli ten tabor będzie w parku.
Ale nie uważam, żeby rozbicie się z namiotem w parku było szczególnie uciążliwe, jeśli zamierza się tam przespać jedną noc, a nie regularnie biwakować.

Ciekaw jestem w ile minut sami polecieliby na komendę, gdyby ktoś im wlazł na działkę i postawił domek letniskowy z krzyżem celtyckim na ścianie.

Tbh na ich miejscu miałabym ból dupska tylko i wyłącznie o tego cweltyka. Przy założeniu, że skłotowałabym się gdziekolwiek mogąc mieszkać na działce. (Co, żeby było tragikomiczniej, też jest nielegalne. A w każdym razie bardzo utrudniane).

[Gizbarus]

Re: Co was w...pienia

przez Gizbarus w 16 Wrz 2015, 20:40

Uniemu pewnie raczej chodziło o to, że tego typu smrody z poglądami anarchistycznymi są mocni tylko w gębie, ale jak przyjdzie co do czego, to pierwsi z krzykiem będą lecieć na policję, wypłakać się jak to niesprawiedliwie zostali potraktowani. Zero konsekwencji, eh.

[Nefariel]

Re: Co was w...pienia

przez Nefariel w 16 Wrz 2015, 20:46

Podobnie jak smrody z poglądami nacjonalistycznymi, którzy zgłaszają się na policję mimo wcześniejszych wrzasków "JP na 100%, HWDP je*ać poli-cję, a tak fokle to policja nas prowokuje do gazowania lokali!" Głupota rzadko miewa poglądy.
(Chciałam radośnie ponadeptywać ludziom na odciski, twierdząc że jeśli już, to raczej prawoskrętne, ale potem przypomniałam sobie o istnienieniu sjw i tramwaju zwanego podglądaniem, więc się rozmyśliłam).

Edit: cenzura mi coś przycięła, ale tak ślicznie przypasowało do kontekstu, że jednak to zostawię.

[Gizbarus]

Re: Co was w...pienia

przez Gizbarus w 16 Wrz 2015, 20:48

Przede wszystkim to przekonałaś się właśnie, że jest cenzura na niektóre skróty...

[Universal]

Re: Co was w...pienia

przez Universal w 16 Wrz 2015, 22:33

Akurat Cyganie u siebie w taborze >[...]> Cyganie zmuszani do osiedlania się gdziekolwiek, nawet jeśli ten tabor będzie w parku.

Wolałbym, żeby się osiedlali na stałe, asymilowali i pracowali. Ale w drodze wyjątku mogliby mieć swoje tabory na swojej ziemi, pod warunkiem że zrezygnowaliby z pieprzenia typu "najsmaczniejsza kura to kradziona kura"

Ale nie uważam, żeby rozbicie się z namiotem w parku było szczególnie uciążliwe, jeśli zamierza się tam przespać jedną noc, a nie regularnie biwakować.

Teoretycznie tak. W praktyce - jestem ciekaw ile osób by tak pomyślało i jak te parki by koniec końców wyglądały. Trochę na zasadzie - jedna jazda bez biletu nikomu nie szkodzi, masowe jeżdżenie bez biletów zarzyna budżet przewoźnika.

Ładnego musiałaś mieć pecha do nacjonalistów

[Iwaszka]

Re: Co was w...pienia

przez Iwaszka w 16 Wrz 2015, 22:38

Ej nie znacie się, skłoty są fajne. Ale to raczej osobiste przekonanie niż pogląd z zapleczem merytorycznym, bo skłotersi swego czasu uratowali dupska mnie i jednej małolacie, którą się zaopiekowałam, jak jej faceta zgarnęli za darmochę.

Małolata nie powinna mieć faceta, nie powinno się jej przygarniać, no i skłot to ostatnie miejsce gdzie widział bym "małolatę" - coś o tym wiem, ale to prywatna historia znanej mi osoby i nie będę przywoływał.

Dla mnie anarchizm i wszystko kręcące się wokół niego to rak na mózgu i tak jak jestem w stanie wybaczyć to gimbusom w okresie buntu to ludzie w wieku 20+ wierzący w te idee to dla mnie kolejny przykład choroby umysłowej. I te dyskusje, bez żadnych argumentów konkretnych tylko zawsze w stylu "wyobraź sobie to, wyobraź sobie tamto. Pieniądz zło, praca zło" mydło często też zło.