Nic nowego, myślałem że o tym wiecie. Podchodzisz do gostka, który może z wami gadać, np. Do gostka z powinności, który chroni wejścia przed mutantami. Podchodzimy i w ręku trzymając broń klikamy w kółko (F) klawisz do ''rozmowy''.
Klikamy klikamy, aż się wreszcie w*** i nam trzaśnie w łeb, broń wyleci z rąk i będzie nam piszczeć w uszach
.