Dzięki wszystkim za wskazówki.
Jak poprzednio szperałem, to znalazłem od groma monitorów z mniejszą. Hm, pewnie faktycznie 1600x(cośtam) będzie ładniej wyglądało w grach, poza tym po prawdzie przydałoby mi się trochę więcej miejsca na ekranie przy pracy. Tylko wątpliwość mam taką: czy jak powiększę sobie rozdziałkę, to czy dalej będę mógł w większość gier na bardzo maksowanych ustawieniach grać? Czy raczej mam zakładać, że powiększenie rozdziałki oznacza z definicji schodzenie z detali / wygładzeń / zasięgu widoku i tym podobnych? Nie mam pojęcia jak taka zmiana przekłada się na to, co można wyciskać ze sprzętu.
Do chłodzienia mam zwyczajne wiatraki - obudowę mam ANTEC ONE USB 3.0, wieje mu tam z kilku stron, także nie ja narzekam a i Antek nie marudzi. Buczeć nie buczy - jedyna rzecz, która brzmi jak stara zastawa to mój stary twardziel, ale on już dostał nakaz eksmisji, a następny lokator już wygrał przetarg
Co do tego SAMSUNGA - myślę, że poszukam czegoś bez tunera, bo mi takowy w ogóle nie potrzebny, za to nieco tańszego.
Słuchajcie, a jak szukam tego monitora, porównuję parametry, to w jaki sposób dobierać te wszystkie plamki, czasy, matryce? Co jest już niepotrzebnym przegięciem, a co ma faktycznie znaczenie?