Darth ReX napisał(a):I to mnie choćby wpienia, że ludzie narzekają, a sami mieli możliwość zmiany swojego życia na lepsze - jak ten dziadek, mógł przecież być wojskowym. Nie można zwalać winy na cały system za własne złe decyzje.
Terminus napisał(a):Mnie w kontekście powyższego wpienia szukanie lepszych i gorszych.
To, że jesteśmy tam gdzie jesteśmy zawdzięczamy głównie temu, że w 39r. okazało się, że komunizm z nazizmem więcej łączy niż dzieli.
Iwaszka napisał(a):Każdy czegoś żałuje, czasem lepszą perspektywę decyzji których się kiedyś nie podjęło dostrzega się po latach.
Z tym, że dziadek nigdy nie narzeka na to i nie rozczula się nad minionym. Ot powiedział mi kiedyś, że żałuje i tyle. Nie biadoli jak Sebeusz przy stole ze schabowym. (tak dla zobrazowania, żeby ktoś se nie myślał, że tu o jakieś przeżywanie wielkie chodzi).
Iwaszka napisał(a):Ja np. jestem komunistą owszem, ale nie pokroju socjalistycznych małp z fiksacjami jak w partiach Palikota.
Nie uważam, że wszyscy są równi (nie mam na myśli tła rasowego, tylko np. margines społeczny i tego typu podział), nie trawię rozpanoszonego homoseksualizmu i obnoszenia się z tym, jestem wrogiem legalizacji wszelkich używek!
Dla mnie to jest lewactwo - jak ktoś chce mariuany, koksu, homo ślubów, równości z patologią, zasiłków za ładną twarz.
Rzygać mi się chce jak ktoś mnie wrzuca do jednego worka z dymi dewiantami. Pieprzę lewaków.
Użytkownicy przeglądający to forum: svt07 oraz 3 gości