Nie ma w tym modzie niczego czego nie widzieliśmy w innych modach tego typu (inferno, abc, fakaies, fredakes itp).
Spodobał mi się ze względu na to że jest doskonale wyważony:
-Blowouty są rzadko i nie spawnują nie możliwej do pokonania brygady mutantów (tak jak to miało miejsce bodajże w ABC i INFERNO)
-Dodane potwory są odpowiednio umiejscowione i mają odpowiednią odporność (nie ma sytuacji że Bloodsuckery atakują cię po wyjściu z wioski kotów kiedy masz tylko PM'ke)
-Pojazdy są też fajnie rozlokowane (pytanko, czy da się postawić na koła przewrócony pojazd ?)
-Potwory są silniejsze, pierwszy raz zginąłem przez Mięsacza, psa i kontrolera ! Walczą między sobą, po zabiciu nas zaczynają konsumpcję, jest po prostu tak jak ma być.
-AI jest już bardzo dobre, pamiętam że podczas misji na wysypisku kiedy pomagamy w hangarze, jeden bandyta zawsze blokował się w wagonie i stał ryjem do ściany nie zwracając na nas uwagi. Tutaj zachowują się jak ludzie, ukrywają, czekają chwile, obchodzą do okoła i co najważniejsze NIE BLOKUJĄ SIĘ. A i pamiętam takiego buga że jeśli zrobiliśmy quick save'a a chwile potem zginelismy to po wczytaniu przeciwnicy już wiedzieli gdzie jesteś mimo ze jak zapisywałeś to nawet Cię nie widzieli. W OL oczywiście jest to usunięte.
-A-Life na prawdę działa, tutaj również misja z wysypiska tyle że ze złomowiska. Odmówiłem Biesowi pomocy i pobiegłem dalej, potem wróciłem się do Siodora. Kiedy znów wbiłem na Wysypisko i poszedłem na złom to Bies i jego kompania nie żyła, siedziało za to przy ognichu dwóch bandytów, zabiłem ich. Niestety potem wpadłem w ogroooomną anomalię i musiałem grać od autosave. Kiedy przechodziłem obok złomowiska to Bies z kumplem zabijał właśnie ostatniego bandytę. I tak ma być, brak skryptów
-Bandaże nie leczą, żarcie też nie. Krwawienie samo nie ustępuje, można kopnąć w kalendarz nawet od zielonej kropelki (ikonki krwawienia). Więc nie jest łatwo.
-Siodor nie ma wszystkich broni na sprzedaż ale zauważyłem że miał np. TOZa. Za to barman ma wszystko.
-No i jedna z najważniejszych dla mnie rzeczy, ciemne noce, skradanie się. To o czym marzyłem, w końcu można robić Silent Assasination. Misję z dokumentami w agropromie wykonałem specjalnie w nocy, z wyciszonym Viperem. Przeciwnicy nie mają już oczu w dupie.
-Celność i moc broni zostały poprawione.
Największą wadą jak narazie są dla mnie niektóre kombinezony. Zielony EXZO wygląda tragiczne, niebieski Stalker Suit także, kombinezony postaci fabularnych jak Wilk czy Kret też mi do gustu nie przypadły. Za to ubrania bandytów i kotów są bardzo fajne.
Uh ale się rozpisałem, wisisz mi browara
hehe
Pozdro