Chyba każdy z nas już zarywał nocki z powodów różnych - od najzwyklejszych imprez, przez natłok pracy, aż po godziny spędzone na zajeżdżaniu naszych komputerów produkcjami studia GSC. Niektórym udaje się to bez problemu, inni mają przestawiony zegar biologiczny, kolejni odsypiają na zajęciach/wykładach/w pracy...
Ale faktem pozostaje, że niejednokrotnie potrzeba do tego jakichś "pobudzaczy"
I to właśnie im poświęcę ten temat. Jakie preferujecie, dlaczego, jak się do nich przekonaliście itd.
W moim przypadku jest to MED (Monster Energy Drink). Nie licząc fajnego opakowania, półlitrowej puszki oraz całkiem dobrego zmaku, cena jest do przyjęcia, a kopa daje niezłego.
Przekonałem się do nich, gdy jechałem 12 h na wesele brata - utrzymał mnie na chodzie jeszcze przez ponad 10 godzin po wyjściu z metalowej puszki. Od tego czasu to włanie MED-ami zaspokajam swoje potrzeby otrucia się.
Chciałbym zaznaczyć, iż ten temat nie jest przeznaczony do dyskusji (ani tym bardziej kłótni) nad tym, które napoje są lepsze. Rekomendacje są jednak mile widziane.