Wiara

[Alchemik]

Re: Wiara

przez Alchemik w 17 Sty 2015, 23:48

Jeżeli chodzi o religię, to ciekaw jestem czy mamy tu jakiś znawców magii chaosu. Tworzycie serwitory, sigile i takie tam?
Cóż, ja straciłem wszelką wątpliwość w to, że obecna dominująca religia w Polsce jest jeszcze opłacalna. Podejrzewam, że warto by było przejść na kult Hekate. Co myślicie?

Oczywiście to jest tylko zobrazowanie całego problemu, natury ludzkiej jako historyjki i nie jest istotna kwestia czy faktycznie istnieją zbuntowane anioły o takichy lub innych imionach, czy faktycznie Bog zrobił im w takiej formie This is Sparta oraz jak długo do tego piekła spadali. Ważne jest ze mamy dekalog, wolną wole i teraz tylko od naz zalezy czy będziemy "pluć na chodnik".

Cóż, jeżeli chodzi o demony to to zależy. Osobiście jako osoba interesująca się okultyzmem to wyróżniam trzy teorie.
1. Tak, to demony z piekła;
2. To pokonani przez Jahwe bogowie, zrzuceni dziesiątki tysięcy lat temu z niebios, którzy znaleźli swoją niszę w podziemiach;
3. To pewne fragmenty naszego umysłu, które można odblokować za pomocą sigili (tak przynajmniej twierdzi Crowley).
Poza tym warto wyróżnić cztery rodzaje demonów:
-Zdetronizowani bogowie (Bael)
-Demony z mitoligii hebrajskiej (Asmodeusz)
-Demony powstałe przez nieścisłości w wymowie/tłumaczeniach (Belzebub, Bafomet);
-Byty astralne, samotne Serwitory, duchy z innych wymiarów.

[DarthAvalon]

Re: Wiara

przez DarthAvalon w 25 Sty 2015, 03:01

Koledzy, mam problem.
Przyżywam ostatnio straszny kryzys wiary, nie wiem w co wierzyć, trwa to już od paru miesięcy. Moją sytuację dobiła dodatkowo dzisiejsza śmierć wujka. Pomożecie?

[scigacz1975]

Re: Wiara

przez scigacz1975 w 25 Sty 2015, 03:24

Poszukaj jej w sobie - nie patrz na innych. Nikt Ci nie pomoże uwierzyć, to musi wynikać z Twojego serca i duszy.

W kwestii wuja - szczere kondolencje. Jednakowoż - pomimo straty którą odczuwasz, musisz zrozumieć 2 rzeczy:

Śmierć jest nieunikniona - każdego z nas czeka. Bóg wzywa nas kiedy Jemu to odpowiada.

Nie dobrze jest za bardzo i za długo rozpaczać po zmarłych - trzymamy ich wtedy na silę przy sobie, podczas kiedy oni powinni odejść spokojnie do miejsca gdzie idą.

[silos]

Re: Wiara

przez silos w 25 Sty 2015, 21:25

Ja znowu z wiarą moją mam problemy bo od czasu do czasu mieszam ją z filozofią z własnym nurtem który po jakimś czasie porzucam gdy dostane porządnego kopa od życia czego skutkiem jest przysłowiowy moralniak by znów wrócić do mojego mylnego nurtu.Niczym człowiek z zatrutym umysłem,który słyszy Boga a nie może się z nim dogadać.O tym co sądzę o wartościach rodzinnych,prawie czy ograniczeniu intelektualnym przez szkołę nawet nie będę pisał bo bym sam się tylko wkurzył uświadamiając sobie wszystko.
Delikatnie odbijając ostatnio dostałem sms'a od wujka z którym mam świetny kontakt.Sms brzmiał ''To już chyba koniec,pamiętaj o mnie czasem'' Ów wuj stoczył się trochę finansowo po rozwodzie parę lat temu i do dziś się do końca nie pozbierał.Niczym domino rozpił się,problemów się namnożyło i tak poleciał.Trochę z nim pogadałem po tym smsie rozmowa pomaga więc na jakiś czas pomysł o założeniu pętli na szyi myśle odłożył.Przejrzałem na oczy jakimi jesteśmy niewolnikami życia materialnego/przyziemnego.Czy w tym świecie mało jest znaków Boskich? Czy nie widzimy,że wszystko teraz zasłania nam pieniądz? Wychowuje się nas,uczy się nas do tego by w przyszłości zarabiać.Kasa kasa kasa.Trenują/trenowali nas do wyścigu szczurów by nie zastanawiać się po co żyjemy,jaki jest cel naszego pobytu na ziemi.Pieniądze budzą chciwość która zabija nie jednego.
Zastanawiałem się ostatnio co tak przyciąga ludzi do IS (Państwa Islamskiego) do Islamu.Ta fanatyczna religia morduje innych usprawiedliwiając się nakazem allacha.Dlaczego tak dużo osób ciągnie do tego by wysadzali się w powietrze kiedy Chrześcijaństwo dla przykładu nie nakazuje nikogo zabijać tylko żyć w zgodzie.Czy to religia szatan jak to mówią? XD nie no tutaj już nie wiem co napisać ale temat wart uwagi.Pozdrawiam

[Adam]

Re: Wiara

przez Adam w 25 Sty 2015, 21:35

Człowiek musi mieć zagwarantowany "święty spokój", jeżeli chodzi o pieniądze. Moi rodzice jakiś czas temu stwierdzili, że nie chcieliby aż 20 milionów złotych z totka, tylko, żeby spłacić długi i żyć w spokoju. Co prawda każdy człowiek chce czegoś innego i chciwców nie brakuje, tzw. "chaza", którzy pragną za dużo. Z czasem każdy mądrzeje i myśli o spokoju.

[meJKu]

Re: Wiara

przez meJKu w 25 Sty 2015, 23:45

Koledzy, mam problem.
Przyżywam ostatnio straszny kryzys wiary, nie wiem w co wierzyć, trwa to już od paru miesięcy. Moją sytuację dobiła dodatkowo dzisiejsza śmierć wujka. Pomożecie?

Dużo zależy od tego, czy chcesz wierzyć, bo tak jest wygodnie, czy po prostu czujesz taką potrzebę. U mnie punktem zwrotnym była śmierć w mojej rodzinie, a konkretnie babci w 2006 roku, wtedy pojąłem, że nie ma żadnego boskiego planu i innych rzeczy w ten deseń. Zostań sam ze sobą i przemyśl wszystko, u mnie też wtedy dużo tego siedziało w głowie. Uświadomienie sobie, że nie jestem wierzący wcale nie przekreśliło Boga (tak tego naszego Katolickiego) z mojego życia, bądź co bądź wierzyli w niego moi przodkowie, nie raz pewnie ginęli z jego imieniem na ustach. Śmierć naprawdę bliskiej mi osoby w listopadzie zeszłego roku tylko potwierdziła jak dla mnie nieobecność "wielkiego planu", świat po prostu nie jest sprawiedliwy i to chyba jedyna "zasada" jaka się go tyczy.

[Universal]

Re: Wiara

przez Universal w 26 Sty 2015, 00:02

@Avalon - zajmij się czymś innym i nie myśl o tym, to się samo wyklaruje. Potwierdzone info. Chociaż takie trololo porobiłeś swego czasu, że aż trudno mi uwierzyć w te zwierzenia.
@silos - a co stoi na przeszkodzie, by pieniądz uważać za narzędzie a nie cel sam w sobie? Pieniądze są tylko narzędziem, nie są złe same w sobie przecież.
A islam ciągnie ludzi (konwertytów i młodych muzułmanów) radykalizmem, ucieczką od beznadziejności, "szansą" na oderwanie się i lepsze życie u Allaha na popijawie. W teorii, bo w praktyce to prędzej czy później pójdzie z dymem
@Adam - chciwcy? Kwestia tego, czy ma się na co wydać pieniądze. Ja bym chciał miliardy. Rewitalizowałbym starówki polskich miast, tworzył polską odmianę banków islamskich, tworzył miejsca pracy. W bogactwie nie ma nic głupiego, nie trzeba "mądrzeć". A spokój nie zawsze jest najważniejszy.
@meJKu - brak boskiego planu nie równa się brakowi jakiegokolwiek boga. No chyba, że wierzący = katolik, z czym się wewnętrznie nie zgadzam. Deizm bym tu zaproponował.

Można spojrzeć na śmierć i pieniądze (specyficzne połączenie) z innej perspektywy, z dystansu. To wcale nie jest takie bez sensu i do dupy, tyle że chyba nie bardzo jest jak to prosto wytłumaczyć, co raczej trzeba to poczuć. A z tych rzeczy to najtrudniej się chyba pogodzić z koniecznością zejścia tego świata i z ludzką głupotą

[DarthAvalon]

Re: Wiara

przez DarthAvalon w 26 Sty 2015, 01:49

@Uni, całkowicie Cię rozumiem, w liceum nikt mi w nic nie wierzy. Taka opinia wyrobiona, to trzeba z tym żyć. Z tym co pociąga młodych ludzi w islamie, to w stu procentach się zgadzam bo tak jak w przypadku każdej innej religii mówienie o objawieniu jest totalnym bulszitem. Dla mnie chrześcijaństwo jest olbrzymim paradoksem, bo oto pierwszy zbiór świętych ksiąg mówi mi "Śmierć niewiernym, każdy wróg religii zostanie zniszczony" a drugi zbiór "A nie, jednak wiesz co, wydawało mi się, tak na serio to kochaj wrogów jk lol". Jestem zdezorientowany.

[Universal]

Re: Wiara

przez Universal w 26 Sty 2015, 12:25

To zależy od interpretacji. "Nadstaw drugiemu policzek" to według jednej nadstawienie policzka i poproszenie by napluć na głowę, według drugiej, osadzonej ponoć w ówczesnych zwyczajach, pokazanie adwersarzowi, że jest nic nie wartym gównem. Skłaniam się ku tej drugiej.

I cała Biblia jest tego pełna, jakby się przyjrzeć. To kwestia interpretacji jak się do tego nieszczęsnego chrześcijańskiego pacyfizmu podejdzie. Tysiąc lat temu na tej samej podstawie krucjaty organizowali, więc można. Jedyne co mnie w tej kwestii doprowadza do szewskiej pasji to rzekomy monopol KK na interpretację właśnie. Ale jam heretyk

[Farathriel]

Re: Wiara

przez Farathriel w 28 Sty 2015, 03:03

To zależy od interpretacji. "Nadstaw drugiemu policzek" to według jednej

Nadstawić drugi policzek to tyle co nie odpowiadać złem na zło. Nie można tak wyrywać z kontekstu tylko tego urywka. Słowa Chrystusa traktowały mniej więcej o tym - jaka będzie wartość moralna naszego czynu naprzeciw wrogiego nam czynu jeśli nasze działanie będzie miało taki sam - wrogi charakter względem agresora.
Stąd "nadstawianie policzka" to tyle co nie wchodzenie w taki dyskurs, który z założenia jest moralnie zły.

Mater Deo. W ogóle kiedy ja tu post ostatnio pisałem.

[Terminus]

Re: Wiara

przez Terminus w 28 Sty 2015, 08:43

Tysiąc lat temu na tej samej podstawie krucjaty organizowali, więc można.

Nie. Papież musiał ogłosić specjalny odpust dla krzyżowców, ponieważ nawet wtedy ich czyny i wojna nie były zgodne z nauczaniem KK.

[impulse_101]

Re: Wiara

przez impulse_101 w 28 Sty 2015, 14:47

Z tą krucjatą to tez jest taki lament jakby źli krzyżowcy napadli na pokojowo nastawione ludy arabskie.
Pragnę przypomnieć ze Rzym pod koniec swojego istnienia wprowadził religie chrześcijańska jako oficjalną, na mapie wygladalo to tak:

:

natomiast przed wyprawami krzyżowymi islamizacja basenu morza śródziemnego go oraz europy wyglądała tak:

:

Kto tu kogo najechał?