przez Grzechu300 w 12 Mar 2015, 12:08
Książkę skończyłem dzisiaj, co jest dziwne - dlaczego? Ano, dlatego, że zacząłem jakiś miesiąc temu, a rzadko się zdarza, żebym nie przeczytał książki w całości od razu/rozłożył na dłużej niż dwa tygodnie.
Mrówańczy czytać mi się po prostu nie chciało - pierwsze kilkadziesiąt stron odrzuca dziwną narracją, banalnymi opisami i problemami.
Dalej jest nieco lepiej, choć wątki są strasznie banalne. Cała książka toczy się zbyt szybko, akcja mknie do przodu, nie skupia się na rzeczywistości. To duży minus.
Dialogi są napisane w miarę logicznie, dobrze przedstawiają uczucia ludzi, z którymi Mag rozmawia.
Bohaterów jest mało, i czasami są nieco idiotyczni - nie wiem, może tłumacz to tak widział, ale szczerze wątpię, by ktokolwiek kogokolwiek nazwał - "Gapcio Cudaczny".
Mag - główny bohater, nie jest uberkoksem, a to duży plus. Dobrze zostały przedstawione również jego uczucia i chęć powrotu do samotności, gdy przebywał wśród ludzi.
Sama Mrówańcza - pomysł interesujący, choć zakończenie książki strasznie mierne.
Zachowanie i wygląd owadów zostały opisane genialnie - to olbrzymi plus dla książki.
Moim zdaniem -
Na minus:
-Bardzo marny wstęp, kilkadziesiąt pierwszych stron odrzuca, na szczęście dalej jest lepiej
-Banalne wątki i zwroty akcji
-Czasem średnio realistyczni bohaterowie
-Akcja toczy się zbyt szybko, opisy są dość ubogie
-Słabe zakończenie - bla bla bla, uratujmy świat, pierdo*enie o Szopenie
Na plus:
+Bohater nie jest uberkoksem, a raczej trzeźwo myślącym człowiekiem
+Wątek mrówańczy jest ciekawy
+Ruchy owadów, ich wygląd, zachowanie, jest opisane niesamowicie. Wzbudza lęk i obrzydzenie.
+Realistyczne dialogi, uczucia postaci pobocznych
Podsumowując - liczyłem na więcej, trochę się zawiodłem, ale nie jest źle. Książka jakiś poziom prezentuje, główny wątek jest ciekawy, owady i ich zachowanie jest strasznie realistyczne - autor potrafił oddać atmosferę grozy. Niemniej jednak, reszta wypada dość przeciętnie.
Jak na mój gust - 6/10.
Вознаграждён будет только один.