Śmierć

Kontynuowane na bieżąco.

Moderator: Realkriss

Śmierć

Postprzez Pigwa w 11 Lis 2014, 22:52

Część 1
Cisza. Towarzysząca mi od kilku godzin martwa cisza. I nic więcej. Czekam cierpliwie. Nigdzie mi się nie spieszy.
Dostrzegam znak. Podrywam się do biegu, ściągając z ramienia karabin i pędzę w stronę pobliskich zabudowań, zdających się wyrastać prosto z wysokiej trawy. Kątem oka widzę inne postaci biegnące w tą samą stronę co ja. Wylatuję na polanę i przypadam do ściany pierwszego domu. Nie, bardziej szopy albo baraku. Ciężko dyszę, pasek karabinu boleśnie wrzyna mi się w ramię. Wychylam się zza węgła. Pusto. Puszczam się pędem w stronę głównego budynku.
I wtedy odzywa się karabin maszynowy. Dostaję pocisk w brzuch, czuję jak przechodzi na wylot(przecież to niemożliwe! Przez dwie warstwy kevlaru?!) i padam jak ścięte drzewo. Nie mam sił tamować krwotoku, więc tylko patrzę. Widok jest wstrząsający. Moi koledzy padają na ziemię rozpruci kulami, wiją się w konwulsjach wśród powiększających się kałuż krwi...
Odwracam wzrok. Nie obchodzi mnie to. W głowie do drzwi puka natrętna myśl, że to koniec, że więcej się nie napijesz, nie naciśniesz spustu. Że przeminąłeś i już nie powinno cię tu być. Wiem o tym. Czuję nadchodzącą śmierć, tak bliską i jednocześnie tak odległą. Wrzeszczę, bo chcę umrzeć. Zniknąć raz na zawsze z tego parszywego świata.
I Śmierć nadchodzi. Najpierw powoli, narzucając szarą mgłę na oczy. Wszystko się rozmazuję, traci wyrazistość. Nie rozróżniam konturów, kolory zlewają się w jeden, taki brudny, z czarnymi zaciekami, które powoli(czemu tak powoli?!!!)spływają w dół.
Przestaję słyszeć dźwięki. Jakbym zamknął się w ogromnej ilości waty. Do uszu dociera tylko cichy szept, że jeszcze tylko chwila i będzie po wszystkim. Wsłuchuję się w te cudowne słowa, czuję jak coraz bardziej wdzierają mi się do mózgu i... Przekonują.
Nie czuję swojego ciała. Nie słyszę nic. Czarne zacieki na oczach zakrywają pole widzenia, została tylko czerń. I z tej czerni wyłania się ciemniejsza postać z dwoma białymi ognikami w miejscu oczu – Śmierć. Powoli zbliża się, wyciągając rękę. Podpełzam do niej, jak robak korzę się przed potęgą. Mój mózg otwiera się przed nią, ukazując moje nędzne myśli.
Nie śmiem unieść oczu. Boję się TEGO spojrzenia. Pomimo lęku podnoszę wzrok i patrzę prosto w te straszne białe kulki. Patrzę jak zahipnotyzowany, nie mogąc się oderwać od widoku który ujrzałem.
Z białej otchłani wyłaniają się dwa ciemne tunele, rozszerzające się do monstrualnych rozmiarów. Z ich końca, początkowo nieśmiało, jaśnieje czerwona poświata, która po chwili wzmaga się, by wypełnić całe oczy Śmierci. Wtedy też Śmierć mówi:
-Chodź ze mną! - wyciąga dłoń, czarną, jakby spaloną. Chwytam ją ochoczo i czuję jak unoszę się w nicości prosto w kierunku czerwonej łuny, otwierającej swe czeluści przede mną, zwykłym śmiertelnikiem. Ogarnia mnie euforia, nie zastanawiając się, wskakuję w tą piekielną otchłań, zostawiając za sobą cały świat.

C.D.N
Pigwa
Kot

Posty: 15
Dołączenie: 27 Wrz 2014, 10:37
Ostatnio był: 16 Lut 2018, 20:00
Frakcja: Wojskowi Stalkerzy
Ulubiona broń: SGI 5k
Kozaki: 6

Reklamy Google

Re: Śmierć

Postprzez Mito w 11 Lis 2014, 23:33

No cóż... Co tu dużo pisać: często poruszany temat przy opowiadaniach nowych "pisarzy" - za krótkie.
Co prawda, nie zauważyłem żadnych błędów ortograficznych lub gramatycznych (poza wpisywaniem myśli bohatera w nawiasy, karygodne :caleb: ), ale na przykład opisy - w paru miejscach powinny być umieszczone, a w większości mogłyby być bardziej rozwinięte...

Nie obchodzi mnie to. W głowie do drzwi puka natrętna myśl, że to koniec, że więcej się nie napijesz, nie naciśniesz spustu. Że przeminąłeś i już nie powinno cię tu być.
Piszesz w pierwszej osobie a tu jednak coś ci "wypadło".

Ogólnie, myślę, że póki co to najsłabszy z twoich tekstów , ale dużo dodatkowych punktów dostajesz ode mnie na tę drugą "część" - kiedy już bohater umiera. Dość ładne nawet. Póki co, wstrzymuję się z rozmyśleniami nt. fabuły, bo na pewno jakaś będzie - C.D.N. przecież.

PS. Pierwszy :caleb:
Spolszczenie do Misery: The Armed Zone (Ja & Imienny)
Ciekawe kiedy ilość moich kozaczków przekroczy moje IQ Image
Awatar użytkownika
Mito
Legenda

Posty: 1007
Dołączenie: 17 Sie 2014, 21:21
Ostatnio był: 29 Mar 2019, 02:46
Kozaki: 271

Re: Śmierć

Postprzez Universal w 11 Lis 2014, 23:45

Pigwa napisał(a):Czekam cierpliwie. Nigdzie mi się nie spieszy.
Dostrzegam znak. Podrywam się do biegu, ściągając z ramienia karabin i pędzę w stronę pobliskich zabudowań

Nie spieszy się, ale leci na złamanie karku. Brakuje podkreślenia, że to czekanie trwało długo.
Pigwa napisał(a):wyrastać prosto z wysokiej trawy

Wprost z trawy? Ale i tak mi się nie podoba.
Pigwa napisał(a):Wylatuję na polanę

Bziuuuuuuu F-16.
Pigwa napisał(a):czuję jak przechodzi na wylot(przecież to niemożliwe! Przez dwie warstwy kevlaru?!)

Czytałem kiedyś tekst, którego autor przekonywał, że w przypadku penetracji przedniej płyty kamizelki druga jest szkodliwa, tj. pocisk się od niej odbija i drugi raz szatkuje wnętrzności. Zresztą gdyby to był pocisk cekaemu, to lepiej, niż pięć milimetrów, które by szybciej koziołkowało. Taka dygresja.
Pigwa napisał(a):Nie mam sił tamować krwotoku, więc tylko patrzę.

Adrenalina dałaby mnóstwo siły, tak sądzę.
Pigwa napisał(a):straszne białe kulki

http://www.lexim.com.pl/_var/gfx/4ccb41ad62fde5825679bf3692c7e449.jpg

To są białe kulki. Kiepskie określenie oczu, których zresztą kostucha raczej nie ma, a jeśli już, to nigdy ich nie widać.
Pigwa napisał(a):C.D.N

A co tam jeszcze niby będzie, jak zszedł? :E Przede wszystkim - co tu stalkerskiego? Św. Piotr będzie w masce pgaz, a któryś archanioł będzie miał na imię Barman?

Żesz ku*wa mać, ile razy się mówi o tym, że na forum (jak i w innych internetowych publikacjach) akapity oddziela się podwójnym enterem, a nie rozpoczęciem od nowej linii :/

Mito napisał(a):Co tu dużo pisać: często poruszany temat przy opowiadaniach nowych "pisarzy" - za krótkie.

Krótkość nie ma nic do rzeczy, póki jest mięsiście.
Mito napisał(a):w większości mogłyby być bardziej rozwinięte...

Ano.
Mito napisał(a):PS. Pierwszy :caleb:

Umrzyj :caleb:
Język kłamie głosowi, a głos myślom kłamie; myśl z duszy leci bystro, nim się w słowach złamie.
Awatar użytkownika
Universal
Monolit

Posty: 2614
Dołączenie: 21 Lip 2010, 17:54
Ostatnio był: 09 Cze 2024, 23:33
Miejscowość: Poznań
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Akm 74/2
Kozaki: 1052

Re: Śmierć

Postprzez Pigwa w 12 Lis 2014, 16:17

Do Mito:
Jeśli chodzi o inną formę, jest zamierzona. W końcu ta myśl, która puka do drzwi, uświadamia że przeminąłeś.

Do Universala:
Domy z trawy- tam jest napisane "Zdających wyrastać z trawy", to tylko przenośnia.
Krwotok- chodzi by bohater nie tamował krwotoku.
Kamizelka- nie bawiłem się w szczegóły, chodziło tylko o większą dramaturgię.
Białe kulki- a jak miałem wstawić czarne tunele???
C.D.N- ciąg dalszy będzie, nie martw się.
Pigwa
Kot

Posty: 15
Dołączenie: 27 Wrz 2014, 10:37
Ostatnio był: 16 Lut 2018, 20:00
Frakcja: Wojskowi Stalkerzy
Ulubiona broń: SGI 5k
Kozaki: 6

Re: Śmierć

Postprzez Universal w 12 Lis 2014, 16:33

Ad. 1 - serioooo? Wiem, że to przenośnia. Ale raz, że "wprost" brzmi w tym przypadku lepiej niż "prosto"; dwa, że i tak mi się nie podoba takie rozwiązanie.
Ad. 2 - analogicznie - wybrałbym tam inne rozwiązanie, znalazł synonim lub inaczej skonstruował zdanie.
Ad. 3 -białe kulki brzmią bardziej komicznie, niż dramatycznie. To po prostu nie pasuje, więc podobnie jak poprzednio - zamiennik.

A ujmując rzecz całościowo - po prostu tekst nie jest poprawiony.
Język kłamie głosowi, a głos myślom kłamie; myśl z duszy leci bystro, nim się w słowach złamie.
Awatar użytkownika
Universal
Monolit

Posty: 2614
Dołączenie: 21 Lip 2010, 17:54
Ostatnio był: 09 Cze 2024, 23:33
Miejscowość: Poznań
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Akm 74/2
Kozaki: 1052

Re: Śmierć

Postprzez Mito w 12 Lis 2014, 17:37

Pigwa, niet. Chodzi mi o to, że piszesz w pierwszej osobie, a tu nagle <ciach> wpadasz w drugą osobę, a sam fragment tekstu jest niczym wyciągnięty z dialogu. Powiedz mi, czy to nie brzmiałoby lepiej? :
Nie obchodzi mnie to. W głowie do drzwi puka natrętna myśl, że to koniec, że więcej się nie napiję, nie nacisnę spustu. Że przeminąłem i już nie powinno mnie tu być.

Uni, śmierć nie musi być końcem opka. Może jakieś fatum złowieszcze będzie leźć za zabójcami bohatera czy cuś... Takie "Oszukać Przeznaczenie XVII: Czerobyl" :caleb: Nie będę zastanawiał się, jakie zawijasy fabularne mógłby mister Pigwa wykombinować, bo może jak zacznę o tym paplać to zerżnie ode mnie pomysł bezecnie :caleb:
Bziuuuuuuu F-16.
Do jasnej, nie mogę przestać z tego brechtać :E. Bziuuuuuuuu :E :caleb:

PS. Dobra, szwagier, już umieram :caleb:
Spolszczenie do Misery: The Armed Zone (Ja & Imienny)
Ciekawe kiedy ilość moich kozaczków przekroczy moje IQ Image
Awatar użytkownika
Mito
Legenda

Posty: 1007
Dołączenie: 17 Sie 2014, 21:21
Ostatnio był: 29 Mar 2019, 02:46
Kozaki: 271

Re: Śmierć

Postprzez Grzechu300 w 12 Lis 2014, 17:41

Pigwa napisał(a):pasek karabinu boleśnie wrzyna mi się w ramię.

Bljadź, co on nosił na tym pasku, kaema z czołgu że mu się w ramię wrzyna? :E
Pigwa napisał(a):Jakbym zamknął się w ogromnej ilości waty

Zamknąć się w wacie... jakoś tak dziwnie i niestylistycznie.
Pigwa napisał(a):C.D.N

Jak zrobisz ciąg dalszy w stylu że gościu przeżył to cię osobiście zlinczuję za głupotę. :caleb:

Styl pisania fajny - jednym ciągiem, tokiem myślowym. Sam tak piszę, więc wiem jak to działa.
Zwolnij trochę akcję i dodaj więcej opisów.

Pomysł mi się natomiast nie podoba - aj waj, Śmierć (jako istota) w Zonie, gdzie nie ma żadnej innej siły niż Ona? No ale ok, nie czepiam się.

Może być, sam tak zaczynałem ( a chyba i gorzej :E ) Powtórzę jeszcze raz - zwolnij i więcej opisów.


Universal napisał(a):Przede wszystkim - co tu stalkerskiego?

Chyba nie ma rygoru, że każdy tekst na forumie ma być w klimacie? ;)
Chyba, że wrzucił do złego działu to zwracam honor.
Вознаграждён будет только один.
Awatar użytkownika
Grzechu300
Ekspert

Posty: 800
Dołączenie: 30 Sie 2012, 22:39
Ostatnio był: 15 Wrz 2019, 11:19
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Akm 74/2
Kozaki: 333

Re: Śmierć

Postprzez Realkriss w 12 Lis 2014, 20:33

Rygoru absolutnie nie ma, nawet jest osobny poddział przeznaczony na tego rodzaju twórczość - Zero z Zony.
A i ja się zastanawiam, czy to się dzieje w Zonie i ma mieć związek z grą w dalszych, zaplanowanych częściach?
Jeśli nie, to przenoszę właśnie do tego działu.

Tekst niedopracowany, choć całkiem fajny.
Awatar użytkownika
Realkriss
Moderator

Posty: 1664
Dołączenie: 08 Lut 2011, 14:58
Ostatnio była: 26 Wrz 2024, 11:46
Miejscowość: Warszawa
Frakcja: Wolność
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 881


Powróć do O-powieści w odcinkach

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 13 gości